Komentarze Na Allegro

[DziubekR1]

Krotkie mam pytanie, chce opisac sytuacje w ktorej pewien gosc mnie oszukal i moge sie nie zmiescic w 250 znakach, ale jesli mnie pamiec nie myli, to widzialem juz pare razy komentarze napewno dluzsze (chociaz nie liczylem literek).

Czy da sie to jakos zrobic ?

[bjkuba]

Jakiś czas temu, można było dłuższe pisac, o ile mnie pamięc nie myli.

Teraz chyba sie nie da

[stark]

Chyba, że sytuację opiszesz gdzieś osobno, a na allegro dasz do niej linka. Widziałem jak w jednej sytuacji pewna kobieta tak zrobiła i udostępniła jpg'a z rozmową z gg.

[Gość Pan_Prezes]

Ciekawe jak na to wpadła

[kuruś]

Pisz do obsługi allegro.

[jonzi]

a ja widziałem jak koleś opisywał takie sytuacje na stronie "o mnie", a w komentarzu tylko skrót i link. to chyba najprostsza opcja.

[DziubekR1]

a ja widziałem jak koleś opisywał takie sytuacje na stronie "o mnie", a w komentarzu tylko skrót i link. to chyba najprostsza opcja.

Jest to jakis pomysl, ale w takim wypadku nie bedzie tego widac w komentarzach tej typki, a nie kazdemu bedzie sie chcialo wlazic na moja strone O Mnie.

[thermalfake]

Niestety nie da się juz robić długich komentarzy. Jedyną możliwością jest unikanie polskich znaków ponieważ są one zliczane jak za dwa znaki. Druga sprawa to taka, iż w komentarzach za sprawą regulaminu jest zabronione podawanie jakichkolwiek odnośników. To samo tyczy się strony OM. Ma ona stanowić jedynie stronę informacyjną o użytkowniku. Takie działania mogą spowodować wymoderowanie przez adminów komentarzy i wystosowanie emaili z rządaniem usunięcia niezgodnych treści na stronie OM.

Doskonale rozumiem iż nie da się w tak krótkim komentarzu obronić własnych racji, ale coż, tak działa allegro i jak na razie nie zanosi się na zmiany. Jedynie najlepszym sposobem jest rzeczowe opisanie problemu, bez wulgaryzmów, pomówień, itp.

Wszelkie pytania najlepiej zadawać na forum Cafe Pomoc http://allegro.pl/phorum/list.php?f=298

[DziubekR1]

W sumie to mi chodzi po glowie pomysl z ta strona O Mnie. Teraz zobaczylem, ze ona jest pokazywana w komentarzach zaraz kolo nicka, wiec moge mniej wiecej zarysowac sytuacje w komentarzu i dopisac, ze reszte dokladnie opisalem na mojej stronie O Mnie, ktore jest zara obok. Nie musze dawac zadnego linka. Czy cos takiego bedzie zgodne z regulaminem i nikt sie nie przywali ?

[DziubekR1]

Jutro chce sie przejsc na policje i na necie znalazlem taki szablon:

 

Kopia_allegro286zawiadomienie.doc (plik z Worda)

 

Chcialem sie dowiedziec, czy ten adres allegro w tym szablonie jest aktualny ?? Bo na allegro znalazlem adres ul. Marcelinska, cos sie zmienilo ? Czy moze do spraw z policja jest adres podany w tym szablonie ?? Co z tym numerem rejestru handlowego RHB 13734 ? Tez aktualny ?

Wogole to chce sie dowiedziec, co myslicie o tym szabloniku, czy cos takiego moze byc ? Co zrobic, jesli nie wszystkie rozmowy mam pisemnie, bo ostatnie kilka to juz bylo telefonicznie. Opisac je, czy to nie ma sensu ?

Sorki za tak "glupie" pytania, ale pierwsze raz jestem w takiej sytuacji, wiec chce sie upewnic.

Edytowane 29 Kwietnia 2007 przez DziubekR1

[thermalfake]

Można skorzystać z tego szablonu ale wpisz aktualne dane, ze strony kontaktowej allegro. Wydaje mi się, że ten papierek jest jako zgłoszenie sprawy do sądu. Na policji nie chcieli tego złoszenia, oni wypytując Cię przygotowywują własny dokument (w moim wypadku przesłuchanie trwało jakieś 45min). Opisz dokładnie ze szczegółami jak przebiegała transakcja, czyli daty, co było przedmiotem, nicki, przelew, późniejszy kontakt. Na policję weź ze sobą wszystkie wydruki, korespondencja, potwierdzenia przelewu i podpisz je pod spodem wraz z datą na każdej stronie. Będą one podstawą do rozpoczęcia postępowania karnego. Od momentu zgłoszenia musisz cierpliwie czekać na potwierdzenie z policji o wszczęciu postępowania, dopiero z tym świstkiem możesz ubiegać się o zwrot kasy z Programu Ochrony Kupujących o ile cena za towar przekroczyła 50zł.

Zapraszam na forum Cafe Allegro.

[DziubekR1]

Dobra, to juz prawie wszystko wiem, wlasnie sobie przygotowuje korespondencje.

Tylko z tym moze byc problem, poniewaz nie posiadam wszystkich emaili, ktore wysjalelm do niej (zapisywalem dopiero pozniejsze), nie mam rowniez calej historii GG, tez tylko pozniejsze, bo wczesniej mialem format. Tak czy siak, to duzo sie tego nazbieralo, poza tym, przez ostatenie 3 tyg. rozmawialem tylko przez telefon (i wyslalem 1 SMSa na koniec, ktorego zapisalem oczywiscie). Ale wszyskie rozmowy pamietam, wiec moge im je powiedziec. Ogolnie mam wiekszosc, ale nie wszystko.

Jeszcze jedno pytanko odnosnie potwierdzenia nadania kasy, wziac na policje ksero, czy oryginal ?? Bo oryginal to troche mi sie nie usmiecha, bo jak posieja, to po ptokach.

Co do kwoty, to bylo 240zl, na wyslanie formularza allegro mam jeszcze ok.52-51 dni (policzylem sobie :) ), wiec jak jutro zglosze sprawe, to mam nadzieje, ze zdarze ze wszytkim.

Zrobilem tez dokladne screeny aukcji w duzej rozdzielczosci, gdzie widac jakie byly formy wysylki (w przypadku kazdej z nich powinna miec potwierdzenie nadania) oraz kwota kosztow przesylki 0zl (bo umowilismy sie na wysylke gratis). Co zrobic z tymi screenami ? Bo wydrukowane moga byc slabo widoczne, czy mozna w dzisiejszych czasach dodac im jakas plyte CD z tymi screenami ?

A powiedz mi jeszcze jak mozesz, zglosic sie do najblizszego komisariatu w moim miescie, czy lepiej gdzies podjechac ? Ja mieszkam w malej miescinie 15000 mieszkancow, a do Wrocławia mam niedaleko, wiec nie wiem czy moze nie lepiej by bylo w jakis konkretniejsze miejsce uderzyc. Co o tym myslisz ?

Edytowane 29 Kwietnia 2007 przez DziubekR1

[thermalfake]

Chyba lepiej uderzać do wrocka jak masz niedaleko, tam na miejscu na pewno będzie wydział do walki z przestępczoscią gospodarczą gdzie zajmują się aukcjami internetowymi i mają w tym większe doświadczenie.

[Varrol]

Co do danych Allegro są nieaktualne - trzeba spisać ze strony. Ja składałem zawiadomienie na prokuraturze, a później musiałem jechać na komendę do wydziału walki z przestępczością gospodarczą złożyć zeznania.

 

Niestety w moim przypadku oszustwo nie polegało na nie wysłaniu przedmiotu, tylko na tym, że przedmiot był uszkodzony - powiedziano mi, że w takiej sytuacji w zasadzie tylko proces cywilny.

[DziubekR1]

Panowie, a powiedzcie mi o co chodzi z tym wszczeciem postepowania. Na allegro jest napisane, ze trwa to do 30 dni i jak dostanie sie informacje o wszczeciu postepowania, to mozna wypelniac formularz.

Znowu jak bylem na policji, to gosc mi powiedzial, ze informacja o wszczeciu postepowania jest podejmowana do 7 dni, a najczesniej jest po 3 dniach, a dopiero te wszystkie wyjasniajace czynnosci trwaja do 30 dni. To w koncu na co ja mam czekac ? Na informacje o wszczesciu, czyli 3 dni i juz moge wypelnic formularz (jesli zostanie wszczete), czy na te wszystkie wyjasniajace czynnosci ?

Troche termin mnie goni, bo zostalo mi jakies 50dni jak sobie policzylem, bo ta piz... sciemniala mnie przez prawie miesiac, ze zwroci pieniadze.

[thermalfake]

Ja składałem zeznania nieco ponad miesiąc temu i nadal nie dostałem odpowiedzi listownej, także po majowym weekendzie będę musiał się skontaktować na jakim etapie stoi sprawa. Na wypełnienie formularza masz do 120 dni od daty zakończenia aukcji. Wypełnić formularz możesz jedynie jak dostaniesz te numerki o których mówią, nie prędzej.

[DziubekR1]

A co mi pozostaje, jesli nie nie zmieszcze sie w 120 dniach ? Moge sprawe zglosic do sadu ? Bo dla samej zasady, ze ta piz... mnie oklamywala przez tyle czasu, zglosze to jak bedzie trzeba. Zreszta na policji uslyszalem, ze sprawa jest prosta, ja mam potwierdzenie wplaty, ona nie ma potwierdzenia nadania.

Na allegro ostatnio przeczytalem jedna pokrzepiajaca wiadomosc. Koles po dwoch latach spotkal sie w sadzie z gosciem, co go przycial na 78zl. Wygral sprawe, a oszust dostal 6 miesiecy w zawieszeniu na rok, 3200zl kosztow rozprawy i nakaz zwrotu 78zl+odsetki. Pokrzepila me serce ta wiadomosc, bo autentycznie dla samej zasady, za te klamstwa, nawet i po tych dwoch latach wywalcze ta kase.

Edytowane 1 Maja 2007 przez DziubekR1

[johnny00]

a tak z ciekawosci... czy sprawa dotyczy firmy MT.com? :] bo mam bardzo podobna sytuacje. Kwota zakupu 250zl - plyta glowna, zepsula sie wyslalem i decyzja padla ze zwrot kasy bedzie. Jak nie bylo tak kasy nie ma do dzis a plyta mi sie zepsula na poczatku stycznia wiec troche sie to juz wszystko ciagnie. W tygodniu tez zakladam sprawe na policji i licze na zwrot kasy z allegro