Płyta Nie Startuje

[Rafi1991]

Problem mam taki: wczoraj wieczorem komputer odmówił współpracy (czytaj nie włączył się). Było późno to poszedłem spać, a wziąłem się za niego dzisiaj. Pomogło wyciągnięcie wszystkich kart PCI, odłączenie napędów, dysku i kabli zasilających, CCMOS i wyjęcie bateryjki. W takim stanie to zostawiłem na godzinę i zaczął działać. No to złożyłem wszystko do kupy, włączam, a tu płyta odpaliła na sekundę po czym zgasła. Włączyłem jeszcze raz i zadziałało. Działało tak z 2 godziny, wyszedłem z domu, wracam o 19, a tu znowu nie działa. Objawy- mobo na chwile startuję potem się wyłącza. Odłączyłem kable zasilające, wyjąłem bateryjkę, walnąłem CCMOS i nic. Wystartował dopiero po odłączeniu napędów i wyjęciu kart PCI. Po ponownym podłączeniu działa. Wyjąłem jednak karty PCI, podejrzewając, że to one mogą robić problem i testuję, czy teraz będzie wszystko w porządku. Jaki może być powód takiego zachowania mobo? Czy to rzeczywiście któraś z kart PCI może stwarzać problem (Winfast TV2000XP Expert + sieciówka)?

Edytowane 20 Sierpnia 2007 przez Rafi1991

[Armo]

KLIK! Edytowane 20 Sierpnia 2007 przez Armo

[Rafi1991]

I co mi z tego? <_< Nie potrzebuję wiedzieć, co zrobić gdy nie włącza się monitor, bo komputer działa. Chce się tylko dowiedzieć, czy jest możliwe, że to przez karty PCI, czy może szukać przyczyny gdzie indziej. Mobo+proc+ram+grafika są na pewno dobre.

[obiboqs]

I co mi z tego? <_< Nie potrzebuję wiedzieć, co zrobić gdy nie włącza się monitor, bo komputer działa. Chce się tylko dowiedzieć, czy jest możliwe, że to przez karty PCI, czy może szukać przyczyny gdzie indziej. Mobo+proc+ram+grafika są na pewno dobre.

Hmm.. Zrób pająka. To pozwoli wykluczyć winę np. nie dociśnięcia kart.

 

Poza tym może być to przyczyną zasilacza (zbyt dużo urządzeń stwarza zbyt duże obciążenie i przez to komputer się wyłącza). Choć nie jest to zły zasilacz (wnioskuję, że chodzi o sprzęt w sigu), to wartoby sprawdzić napięcia (koniecznie MIERNIKIEM, nie programem.)

 

Rozumiem, że jeżeli uruchomisz komputer bez kart PCI wszystko jest w porządku i może on chodzić nawet kilka godzin, tak? Czy zawsze z kartami PCI się wyłącza, czy moze to być ew. "zbieg okoliczności"? Sprawdź też temperatury procesora i NB.

[Rafi1991]

Temperatury w normie. Wyglądało to po prostu tak, że komp pięknie chodził, proc @3,0Ghz, wszystko bez problemów. Przedwczoraj montowałem wiatraki w budzie, nie kombinowałem nic ze sprzętem i się nie uruchomił. Za pierwszym razem pomogło to co pisałem w pierwszym poście. Za drugim wyjęcie kart PCI, odłączenie napędów. Tylko problem w tym, że jak tak uruchomiłem to po ponownym włożeniu kart i podłączeniu napędów też działało. Narazie bez kart PCI chodzi. Spróbuje jutro włożyć jedną z nich, potem drugą i może tak dojdę do tego co powoduje ten problem. Jeśli chodzi o napięcie to z Delty jestem bardzo zadowolony- zarówno w idle i w stresie niemalże idealne. :)

[Klaus]

A co się dzieje jak odłączysz wentyle??

Co do napięć delty to pamiętaj, że ma trzy linie 12V. Trzeba więc mierzyć w wielu punktach (wiązkach).

 

Edit: Nie wiem co zasila ta lina 12V 6A ale może być tak, że jest to zasilanie płyty głównej i molexów (pozostałe linie mogą być na pci-e jedna linia i cpu druga linia)

 

Edit 2: Teza jak wyżej potwierdziła się tu >> post 334 o tej delcie do postu 347.

 

Jeśłi grafika nie ma złącza pci-e 6pin to rozwiązaniem jest podpięcie przewodów które lecą to wtyczki 6pin pcie do wtyczki atx20/24 pin zamiast tych które tam są obecnie. Można przeciąć przewody, polutować w nowym układzie, poizolować i powinno być git.

Edytowane 21 Sierpnia 2007 przez Klaus

[Rafi1991]

Bez i z wentylami wszystko chodzi. Ale czy to może być wina zasiłki? Przecież jeżeli tak by było to problem by występował cały czas, a nie ustępował po wyjęciu i włożeniu kart na PCI. No nic, jutro będę próbował z tymi kartami i może znajdę winowajcę.

[Klaus]

Bawiłem się kiedyś delta 350W i gdy ją przeciązyłem, wyłączyła się. Myslałem, że odeszła. Nie chciała się uruchomić ponownie. Gdy spróbowałem po kilku minutach wystartowała. Może ten czas w którym wyciagasz i wkładzasz karty pci jest własnie potrzebny delcie na "reset" zabezpieczeń. Zasilacz musiał być odłączony z 230V aby ten "reset" nastąpił.