Skocz do zawartości
Jackieee

Dziwny Problem Z Laptopem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Na wstepie chcialbym sie przywitac z wszystkimi urzytkownikami tego forum. Od dluzszego czasu je przegladam i niestety nadal nie znalazlem odpowiedzi na nurtujace mnie pytania dlatego pisze.

Otoz moj problem wyglada nastepujaco.. Od jakiegos czasu moj laptop jakos dziwnie wariuje.. Przy zasilaniu z bateri nie mozna go praktycznie ruszyc... gdy sie go ruszy to sie wylacza i pomaga tylko ponowne wlorzenie baterii. Dzieje sie tak tylko gdy laptop jest na "miekkim" podlozu typu lozko. Myslalem poczatkowo ze moze bateria jest zle wsadzona i nie ma styku ale jej piny sa dosc glebokie wiec to odpada. Wszystkie komponenty laptopa sa dobrze wsadzone i nie ma nic prawa sie ruszac takze wylaczenie z powodu np wysuniecia sie DVD odpada. Nie wiem juz co robic. Jest to dosc irytujace gdy korzystam z niego np na lotnisku trzymajac go na kolanach...

 

Wspomniany wyzej laptop to zaden super sprzet... Gericom Overdose z procesorem 1,5 GHz, 512 MB RAM, HDD 40 GB, ale do pisania wystarczajacy...

 

Z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi i pomoc w rozwiazaniu tego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym mimo wszystko obstawial problemy ze stykami wylada poprostu na to ze rozlacza sie i laptop nie ma zasilania

Najdziwniejsze jest to, ze czasami wystarczy ruszyc ekranem (lekko przymknac) i juz sie wylacza, dlatego wydaje mi sie ze styki odpadaja.. czasami zdarzalo sie ze wylaczal przy wsadzniu plyty do dvd!! Dodam ze naped nie byl jeszcze nawet domkniety jedynie plyta wsadzona w swoje miejsce. Taki maly wstrzas a on sie juz wylaczyl ?? Na zasilaniu sieciowym wszystko jest ok, czasami gdy laptop jest "rozgrzany" nawet na bateri nic sie nie dzieje...

 

ps. Teraz po godzinie pracy dla testu wypiolem zasilanie sieciowe i zaczolem ruszac matryca i przenosic laptopa.. wszystko jest w porzadku...

Edytowane przez Jackieee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mi to wygląda na padnietą baterię?

 

trzyma Ci ona jeszcze prąd?

 

lapek który podałeś wnioskuję, że ma dobre 3 lata więc jest taka możliwość, że bateria umarła już śmiercią naturalną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak bateria trzyma mi okolo 1 godzine 20 minut, a gdy byl nowy to trzymal nie cale dwie godziny tak wiec czas pracy na baterii zmniejszyl sie nie znacznie. W chwili obecnej pracuje na baterii i nic sie nie dzieje... te problemy wystepua tylko gdy laptop jest "zimny" ?? Jak diesel na mrozie hehe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak bateria trzyma mi okolo 1 godzine 20 minut, a gdy byl nowy to trzymal nie cale dwie godziny tak wiec czas pracy na baterii zmniejszyl sie nie znacznie. W chwili obecnej pracuje na baterii i nic sie nie dzieje... te problemy wystepua tylko gdy laptop jest "zimny" ?? Jak diesel na mrozie hehe :)

A te styki w które wpina się baterię nie są jakoś poluzowane? Chodzi mi o to gniazdko w które wpina się bateria.

Możliwe że kiedyś nim mocniej w coś walnąłeś albo za bardzo ruszyłeś baterią i coś się za bardzo poluzowało.

Inny scenariusz to zaśniedziałe styki. Też się zdarza.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A te styki w które wpina się baterię nie są jakoś poluzowane?

Sprawdzilem wlasnie te styki i okazalo sie ze jeden z nich byl lekko wygiety do dolu przez co bateria mogla nie miec styku w momencie przenoszenia, gdyz wtedy jak wiadomo troche bateria sie rusza.

W kazdym razie problem usunolem i po szybkim tescie moge podziekowac za pomoc w jego rozwiazaniu.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry za pisanie jeden post pod drugim, ale problem wylaczania sie niestety powrocil.. Sprawdzilem ponownie styki ale wszystko wydaje sie byc ok. Zlokalizowalem jednak miejsce przy ktorym niewielki nacisk podowuje wylaczenie komputera i pomaga wyjecie baterii i jej ponowne wsadzenie. Jest to dokladnie pod napedem optycznym. Naped w moim laptopie jest z prawej strony. Miejsce nacisku ktory wylacza mi laptopa wypada tak mniej wiecej w polowie napedu (oczywiscie mowa o zamknietym napedzie). Napedu nigdy nie wykrecalem i laptopa rowniez ie rozkrecalem, a moze powienienm to teraz zrobic?? Boje sie jednak o polamanie jakis punktow plastikowych... co robic??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a styki baterii są od stony napędu? - może któryś przełamał się/wyczepił gdzies w środku

 

bez rozkręcenia raczej się nie obejdzie

wiele napędów trzyma jedna góra 2 śrubki

najwazniejsza znajduje się na wysokości literki L klawiatury - czyli na koncu napędu! druga moze być za zaślepką przycisku otwierania - latareczka i luking, kuking :-)

 

następnie dużą część bebechów widać po wyjęciu klawiatury - jakies zatrzaski na niej ewentualnie śruby wspomagające od spodu

 

jak rozkręcić całego laptopa - odpowiedni śrubokręt i odkręcasz wszystkie śruby jakie tylko widać od spodu

dwa najważniejsze przyrządy - podełko zapałek(polskich z Czechowice-Dziedzice :-) ) i stara karta kredytowa

 

gdy już nie ma śrub, zaczynasz otwierać laptopa - przeważnie ma jakieś zatrzaski wspomagające - wkładasz wtedy w szparę kartę i jedziesz do okoła próbując rozdzielić obudowę. Możesz się wspomagać zapałkami, żeby gdzieś otworzona część ponownie się nie zamknęła. Można również próbować podważać zapałkami - drewno jest w nich tak miękie, że nie powoduje odkształceń w plastiku

 

no i oczywiście latareczka aby upewnić się, że gdzieś nie przeoczyło się jakiejś ukrytej śrubki.

 

duża ostrozność i delikatność wyjątkowo wskazana!

 

powodzenia

 

tak wygląda jak ten na zdjęciu?

 

napęd CD/DVD będą trzymały pewnie te śrubki przy naklejce firmowej

to miejsce jest trochę daleko od baterii

może coś się przełamało/odłączyło na płycie

 

nie bój nic - odkręć wszystkie co widać - a widać je wyrażnie i otwórz podważając tak jak Ci opisałem

post-128209-1198184572_thumb.jpg

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry za pisanie jeden post pod drugim, ale problem wylaczania sie niestety powrocil.. Sprawdzilem ponownie styki ale wszystko wydaje sie byc ok. Zlokalizowalem jednak miejsce przy ktorym niewielki nacisk podowuje wylaczenie komputera i pomaga wyjecie baterii i jej ponowne wsadzenie. Jest to dokladnie pod napedem optycznym. Naped w moim laptopie jest z prawej strony. Miejsce nacisku ktory wylacza mi laptopa wypada tak mniej wiecej w polowie napedu (oczywiscie mowa o zamknietym napedzie). Napedu nigdy nie wykrecalem i laptopa rowniez ie rozkrecalem, a moze powienienm to teraz zrobic?? Boje sie jednak o polamanie jakis punktow plastikowych... co robic??

To może być także objaw jakiegoś spięcia. Możliwe że w środku jest jakaś śrubka albo kawałek jakiegoś metalu i po naciśnięciu w którymś miejscu powoduje spięcie i laptop się automatycznie wyłącza. W takiej sytuacji konieczne jest wyjęcie baterii.

Najlepiej jak rozkręcisz laptopa i pooglądasz co może być nie tak. Pod napędem optycznym powinna być specjalna guma mająca na celu odizolowanie napędu i tłumienie drgań itp.

Jeżeli boisz się rozkręcać to najlepiej daj to komuś kto ma więcej odwagi lub umiejętności.

 

Pozdrawiam.

 

PS: Czy lapek był kiedyś w serwisie? Czy może lata w nim coś jak poruszasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Laptop od nowosci nie byl w serwisie i nie bylo z nim najmniejszego problemu. Po jego rozkreceniu jedna blaszka dziwnie mi wygladala. Taka pod napedem DVD majaca na celu wlasnie chyba utrzymanie DVD pare milimetrow nad obudowa zeby drgan nie bylo. Gdy wyciagnolem DVd i naciskalem w tym miejscu to nic sie nie dzialo. Teraz podlozylem tam taka mala tekturowa podstawke pod kufel i jak narazie dziala i sie nie wylacza, ale pewnie okarze sie znowu za pare dni.. W kazdym razie z rozkreceniem jakos sobie poradzilem i przy okazji pozbylem sie masy kurzu z okolic procesora i teraz nawet nie slychac wentylatora, jedynie jak przylorze ucho w jego okolice to wiadomo ze dziala hehe :)

 

 

Ps. Swoja droga to Gericom nie ma za dobrych obudow... Plastik jest dosc podatny na wygiecia szczegolnie u podstawy laptopa ktora wydaje mi sie ze powinna byc z twardego plastiku ktory sie nie bedzie wyginal przy lekkim nacisku... Wkoncu laptopa kladziemy czasami na kolanie i wtedy cudowny gericom sie odksztalca..., a w okolicy glosnikow i procesora na metalowej kratce oslonnej szybko powstaja znieksztalcenia. Nie sa moze za duze, ale jednak.. W przypadku innych producentow nie spotkalem sie z takim czyms.. No ale czego sie spodziewac po sprzecie za 400 Euro... jedyne dobre w obudowie to chyba pomalowanie.. Po ponad roku czestego urzytkowania nawet nie widac przetarcia w okolicy nadgarstkow :)

Edytowane przez Jackieee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...