Microsoft Intelli Explorer 3.0 - Problem

[Aurora001]

W miare standardowy problem z IE3.0 i jej ukladem optycznym. Po prostu co jakis czas wylacza sie / wlacza itd. w wyniku czego praktycznie nie da sie jej uzywac.

 

Niestety mam problem ze znalezieniem jakiegos rzetelnego zrodla na temat tego problemu chodz problem ten jest jak juz wspomnialem nagminny i pojawia sie w wiekszosci. Chcialbym wiedziec czy da sie temu zaradzic w jakis sposob. Ewentualnie z tego co slyszalem skrocenie kabla daje pozytywne wyniki ale ile w tym prawdy to nie wiem.

- Jak skrocic kabel? Jest to 1 zyla czy jak?

 

Wiem takze iz IE1.1 to jest to samo co IE3.0 tylko inny design i brak MOUSE5 wiec teoretycznie moznaby bebechy przerzucic. Niestety jak to jest z tym MOUSE5 wtedy?

 

Zadaje duzo pytan poniewaz microsoft tak zmontowal przednie srubki iz nie szlo ich odkrecic, podejrzewam iz byly klejone i teraz gwint mam tak zniszczony ze nie mam jak ich odkrecic, jak sie ich pozbyc aby nie zniszczyc obudowy? Rozumiem ze trzeba bedzie raczej rozwiercic :(

Edytowane 14 Lutego 2008 przez Aurora001

[barat]

Hmm przerzucenie bebechów nic nie da... mam IE1.1 ... na K7VT2 też mi gasła co jakiś czas ... teraz tak jakby mniej, przynajmniej ani razu podczas używania (a brat sporo gra, przedtem narzekał a teraz nie)

[Aurora001]

Ale tu raczej chodz i o koszta kupienia nowej IE1.1 i IE3.0

 

Ponad 2x taniej wyjdzie kupienie IE1.1 i wrzucenie bebechow do 3.0

 

Ale fakt faktem cos jest na rzeczy z IE3.0...

Mysz zaczela wylaczac sie kolo wrzesnia 2007 i to bardzo czesto w dodatku tak iz trzeba bylo USB wylaczac/wlaczac z portu, od tamtej pory w zasadzie przelezala do przedwczoraj w swoim pudle i tak dla niczego zabralem ja i podlaczylem, dosc dziwne bo mysz pracuje calkiem calkiem, dosc rzadko gasnie ale jak juz to po chwili wstaje.

Mysz ma swoje lata nie powiem, ponad 9 lat (!!!), pewnie przesliznela sie ladne pare tysiecy km w dodatku co niespotykane jednolity plastikowy laminat w mojej IE3.0 wytarl sie jakby ktos ja wypolerowal papierem sciernym na lusterko ;)

Edytowane 15 Lutego 2008 przez Aurora001

[barat]

Tak, ale nie zlikwiduje Ci to problemu przygasania ...

[Aurora001]

Niby dlaczego? Jesli bym wrzucil cale bebechy od nowej IE1.1 do starej obudowy 3.0 nie ma prawa nie chodzic jak powinno.

Problem przygasania jest tylko i wylacznie problemem myszki, nie osprzetu kompa.

Edytowane 15 Lutego 2008 przez Aurora001

[barat]

Ale ja napisałem w pierwszym moim poście, że mam 1.1A i mi też przygasa, przynajmniej przygasała jak miałem płytę na Socket A ... teraz tak jakby przestało, przynajmniej podczas pracy nie stwierdziłem :)

Edytowane 15 Lutego 2008 przez barat

[Aurora001]

Mowisz o przygasaniu diody led na tylku myszy czy wylaczaniu sie mechanizmy optycznego przez co nie da sie nic zrobic mysza?

 

Jesli to drugie jest to spowodowane w 100% mysza, a nie komputerem, jest to problem dotykajacy wiekszosc IE po jakims czasie.

Edytowane 15 Lutego 2008 przez Aurora001

[Aurora001]

Oki pobawilem sie mycha troche i wyglada na to ze iz kabel jest przelamany w miejscu wejscia w myche.

 

Jak otworzyc ja teraz z 2 srubami ze zwalonym gwintem ... i naprawic kabel.

[Kaeres]

Po 9 latach mógłbyś zainwestować w nowego gryzonia zamiast rwać włosy z głowy.

Kabelek się wreszcie przełamał i ot cała historia Twojego problemu.

A śrubek w IE3.0 faktycznie odkręcić nie sposób.

[Aurora001]

Wole sobie porwac wlosy i wymienic grafe wreszcie.

 

Srubek tych raczej nie da sie przyciac, trzeba bedzie wiercic :)