Skocz do zawartości
mpeg-4

Najlepsze Zestawienia Sprzętu Audio Do Kompa ! .

Rekomendowane odpowiedzi

michal_banszel

jestes w wielkim bledzie, ogromnym powiem jedno NIC NIE MUSI;]

No dobrze, to jest Twoje zdanie, ale uzasadnienie bardzo kiepskie. Nie widzisz różnicy w wyglądzie? Uważasz, że ten tani Sony jest na równi atrykcyjny z wyglądu jak pozostałe drogie wzmacniacze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. NIC NIE MUSI. W przeciwnym wypadku poprawność odpowiedzi w tym teście byłaby bliska 100%. Zwłaszcza przy takiej różnicy w cenie sprzętu.

 

PS. Drogie wzmacniacze wcale nie muszą być atrakcyjne z wyglądu.

Edytowane przez RBEJ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To był test wzmacniaczy, CD i kabli. Skoro na 38 osób, tylko 10 wskazało droższy 15-krotnie zestaw jako lepiej grający, to coś w tym musi być. Nikt mi nie wmówi że 28 osób było głuchych. Przy takiej różnicy klas w sprzęcie i cenie poprawność odpowiedzi powinna być bliska 100%. Takie testy bardziej do mnie przemawiają niż powiedzenie "Ja słyszę różnicę i koniec" i zapieranie się w tym po grób.

Ale jeśli ktoś słyszy różnicę to nie udowodnisz mu, że jest inaczej. Wy oczekujecie tego, żeby nikt nie słyszał różnicy a oni twierdzą, że różnica jest. Generalnie reprezentujecie podobnie skrajne poglądy tylko, że stoicie po przeciwynych stronach. I jesteście tak samo uparci jak oni :) Wy twierdzicie, że "nie ma różnicy i koniec".

 

Pozatym, skoro to był test to gdzie podane warunki i zrobienie kilku testów w różnych warunkach?! Przecież różnice mogą wyjśc dopiero przy róznych rodzajach muzyki, przy różnym stopniu głośności albo przy jakości muzyki oraz bliskości odsłuchu.

Edytowane przez michal_banszel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że my opieramy swoje poglądy na profesjonalnie przeprowadzonych ślepych testach a oni na swoich "złotych" uszach. To chyba różnica. Czemu audiofile tak bardzo boją się ślepych testów??. To chyba oczywiste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to nie był profesjonalnie przeprowadzony ślepy test. Pamietajcie, że każdy test można odpowiednio przeprowadzić na swoją korzyść. Odpowiednie dobranie wzmacniaczy itd. Nie wierzę, że zrobili ten test bez wcześniejszego przekonania się, że wszystkie wzmacniacze na tych samych kolumnach grają podobnie na tyle, że odróżnienie będzie graniczyło z efektem autosugestii albo wyjątkowo czułym słuchem (a tej umiejętności nie możemy wykluczyć, być może z tych 10 osób przynajmniej 2 faktycznie różnicę usłyszało). Wydaje mi się, że obiektywnym wnioskiem jest stwierdzenie, że owszem, różnice mogą być ale jeśli są, to nie na tyle, aby zapłacić 1500% więcej. Ale nie uzasadnione jest twierdzenie, że wzmak za 1000 zł to to samo co wzmak za 10.000 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. NIC NIE MUSI. W przeciwnym wypadku poprawność odpowiedzi w tym teście byłaby bliska 100%. Zwłaszcza przy takiej różnicy w cenie sprzętu.

Jakość dźwięku niestety nie wzrasta liniowo wraz z ceną, to są subtelne różnie i za to przychodzi płacić grube pieniądze. Dlatego nie można stwierdzić, że poprawność odpowiedzi powinna wynosić 100%, bo różnica w cenie była tak duża. 10 razy droższy wzmak, może brzmieć subiektywnie o 10% lepiej od tańszego konkurenta, albo nawet gorzej.. To jest hobby dla BOGATYCH pasjonatów, a nie przeciętnych Kowalskich liczących każdy grosz. To nie ma zbytnio sensu z punktu widzenia ekonomii. Bardzo dużo tutaj magii i zwykłych naciągaczy, ciężko rozróżnić voodoo od rzeczy mających wpływ na dźwięk, no ale cóż tam gdzie w grę wchodzą duże pieniądze nie może być inaczej..

 

Moim zdaniem to nie był profesjonalnie przeprowadzony ślepy test. Pamietajcie, że każdy test można odpowiednio przeprowadzić na swoją korzyść. Odpowiednie dobranie wzmacniaczy itd.

Nie wiadomo, czy test był przeprowadzany na znanych wszystkim dobrze płytach, czy dobór był przypadkowy. Czy uczestnicy mogli się wcześniej osłuchać ze sprzętem.

W dodatku ślepe testy mają tą zasadniczą wadę, że upływa sporo czasu zanim zdąży się pozamieniać kable pomiędzy poszczególnymi odsłuchami, w dodatku znaczącym czynnikiem jest stres, zdenerwowanie, tyle osób się kręci, twoja reputacja leży na szali :D itp. To nie to samo co spokojne słuchanie w domu..

To jest jednak bardziej złożone niż się wydaje..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, to jest Twoje zdanie, ale uzasadnienie bardzo kiepskie. Nie widzisz różnicy w wyglądzie? Uważasz, że ten tani Sony jest na równi atrykcyjny z wyglądu jak pozostałe drogie wzmacniacze?

Dlaczego kiepskie?

Dlatego ze temat wałkowany 100x...jako że zaczynasz zabawe w audio, proponuje chociaż poczytać:) sporo np:

3163873[/snapback]

Ale nie uzasadnione jest twierdzenie, że wzmak za 1000 zł to to samo co wzmak za 10.000 zł.

Jestes idealnym kozlem ofiarnym dla marketingowcow, lykasz ich papke, a jedynym wyznacznikiem jest dla Ciebie cena?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiepskie ponieważ to było "nie bo nie". Argument to żaden. Za linka dzięki, na pewno poczytam.

Podałeś przykład sprzętu który różni się tylko naklejką. Fajnie, ale jest to dowód, że wyjątek potwierdza regułę. Znaczna większość nie różni się wyłącznie naklejkami.

Co do kota... obojętnie co weźmiesz do ręki to cena będzie kilka/kilkadziesiąt razy większa od kosztów produkcji. Normalne i tak jest ze wszyskim na całym świecie.

 

Nie chcę słyszeć żadnych różnic, irytuje mnie tylko ciągłe powtarzanie że wszystko niezależnie od ceny gra tak samo bo to jest kit, którym sobie osładzacie gorycz braku pieniędzy na droższy sprzęt. Jak ktoś sobie wmówi, że jego wzmak jest taki sam a nawet lepszy od wzmaka 10 razy droższego to wiadomo, że będzie szczęśliwy. Tylko po co ciągle uszczęśliwiać innych? Skoro nie ma różnic to po co tyle postów o t-ampach i wzmkach i głośnikach. Niech każdy kupi sobie solo6c bo tam jest wbudowany wzmak i na pewno jest lepszy (!!!) od takiego za 10000 zł.

 

Na koniec najważniejsze. Pytasz, czy dla mnie cena jest jedynym wyznacznikiem. Rozumiem, że dla Ciebie nie jest. W takim razie co jest wyznacznikiem oprócz niej, skoro wcześniej pisałeś, że nie ma żadnych różnic pomiędzy wzmacniaczami/kablami. W takim razie różnią się tylko ceną. Przeczysz sam sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://audiovoodoo.freens.pl/

 

Po co takie ceny? Milioner lub ktos kto ma kase nie bedzie jezdzil escortem nie? Dla tych ludzi jest specjalny sprzet;)

Ale w glosnikach i wzmacniaczach wymyslono juz chyba wszystko...moze poza diamentowymi kopułkami i taśmowymi, reszta dziala i brzmi podobnie:) roznice sa na tyle kosmetyczne, ze tylko ktos kto ma:

http://img158.imageshack.us/img158/540/roomec0.jpg

http://img172.imageshack.us/img172/3352/backuz0.jpg

Taki pokoik i zachwyca sie faktem ze skrzypek w 4 rzedzie w orkiestrze ma kaca (oni twierdza ze to slychac^^)....

drogi sprzet pozwala wychwycic smaczki...ja sprzet mam do swoich upodoban, dla mnie wznacznikiem jest CENA/JAKOSC. Przy sprzetach za kilkadziesiat tys cena jest nie porownywalna do jakosci....rosnie to logarytmicznie, i przecietny zjadacz chleba nie mosi wydawac wiecej niz 5k na sprzet (DIY:P) aby slyszec kto i co gra:)

Slyszalem jeden drogi sprzet....muzyka na nim jest tak klarowna ze az meczy;) naprawde jak ktos mysli ze jak kupi glosniki za 25k to one beda grac 2x lepiej niz te za 12k to sie myli grubo...

ps. tak jest wszedzie, w akwarystyce jest ADA firma ktorej sprzet kosztuje srednio 5-10x wiecej niz normalny o tych samych mozliwosciach...a jednak to ludzie kupuja, czemu? snobizm? chec posiadania czegos z wyzszej polki?

ps.2 najnowsza przygoda z audio u mnie, przesiadlem sie z DIY 1 na DIY2 (2x drozsze ) ogromna roznica, bylem u qmpla slyszalem DIY3, ktore 3x drozsze od DIY2 mojego wyszlo, roznice wychwycilem jedynie w przypadku moich plyt i dobrze znanych mi kawalkow, czy doplacilbym do diy3? Nie, ale w tej cenie zrobilbym cos innego:) dostosowanego do moich potrzeb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HeatheN teraz się z Tobą zgadzam, bo jak sam stwierdziłeś - różnice są, tylko nie zawsze są warte swojej ceny.

Tak dla jaj, powiem ze aparatura pomiarowa wykaże roznice dwoch glosnikow identycznych:), dlatego w zestawach za XXXXXk sa oneparowane i selekcjonowane...tylko ze ludzkie ucho raczej owych roznic nie uslyszy:) pytanie czy warto;)

Ale pamietaj ze jak firma YYY produkuje sprzet dla dwoch firm, jedna daje swoja naklejke a druga swoja i ten sam model jest 5x drozszy...a to MUSI grac tak samo:)

http://forum.purepc.pl/Audio-f63/jakie-Glo...97#entry2974397

Tu zlookaj w wolnej chwili ceny zestawow...ja bardziej poruszam sie w cenach przetwornikow, i wiem ze danego visatona, vifke czy perleesa wykorzysta firma ktora zawola za zestaw 5k jak i firma ktora zawola 15k....a przetwornik ten sam;)

I wtedy czy warto doplacac?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli obok siebie stałby CD-ek za 200zł i obok niego ten sam odtwarzacz, tylko że w pięknej obudowie z napisem HIGH END i ceną 100 tysięcy złotych, to każdy audiofil po odsłuchach piałby z zachwytu jak pięknie gra ten HIGH END-owy sprzęt a ten złom za 200zł, to nadaje się tylko do śmieci a nie słuchania.

Edytowane przez RBEJ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to jest skrajne i czysto hipotetyczne twierdzenie. Tak jak zauważył HeatheN bywają wzmacniacze, które różnią się tylko naklejką a cena jest kilkakrotnie wyższa. Ale stanowią one znakomitą mniejszość. Wątpie, żeby te same elementy można było upakować w dwie różne skrzynie i wątpie, aby ceniona firma X władowała do swojego topowego wzmacniacza elementy, które znajdują się w zmacniaczu za 200 zł. Jeśli pójdziemy Twoim tokiem myślenia to dojdziemy do paranoicznego twierdzenia, że wszystko różni się tylko wyglądem a w środku jest to samo i gra tak samo. To, że audiofil (choć uważam za wysoce niestosowne obrażanie wszystkich audiofilów) metodą autosugestii stwierdzi, że ten drugi gra lepiej no to jego sprawa, nie wiem dlaczego tak Ci to przeszkadza. Powinieneś się cieszyć, że dla Ciebie wszystko brzmi tak samo niezależnie od ceny i wyglądu bo zaoszczędzasz na tym sporo nerwów i pieniędzy.

Edytowane przez michal_banszel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie twierdziłem że wszystko gra tak samo. Kolumny grają zupełnie inaczej. Wystarczy spojrzeć zresztą na ich charakterystyki. Każda jest inna i każda różnica w nich jest słyszalna. Co innego wzmacniacze. Tam wszystkie charakterystyki oprócz charakterystyki mocy wyglądają prawie tak samo. A te drobne różnice są niesłyszalne dla ludzkiego ucha.

Edytowane przez RBEJ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie tyle chodzi o charakterystykę wzmacniacza pod względem osiągów ale o jakość zastosowanych elementów jak np. przetworniki, pozłacane wyjścia/wejścia itd. Wiadomo, że może mieć to marginalny wpływ na jakość dzwięku i nie będzie różnicy w tym aspekcie ale są to drobne różnice, dla których ktoś przy kasie może zdecydować się na wzmacniacz droższy x razy.

 

OT: Odnośnie tego, że czasem sprzęt różni się tylko naklejką jak to zauważył HeatheN. Czasem różni się tylko kolorem... ;) http://www.benchmark.pl/aktualnosci/Horren...ota.-15290.html

Edytowane przez michal_banszel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamierzałem kupić Sven Royal 2, ale już mam dość czekania. :angry:

Teraz jestem gotów przeznaczyć więcej kasy i szukam głośników do ~1200zł (aktywne, do bliskiego odsłuchu). Na forum spotkałem się z propozycją ALESIS M1 Active MK2. Czy oprócz ww. głośników są jeszcze jakieś inne godne uwagi? Zaznaczam, że nie chce bawić się w sprowadzanie z zagranicy.

Dźwiękówka jest jaka jest. Po świętach jak wpadnie kasa, to kupie Emu 0202. :)

 

Z góry dzięki za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siemanko

czy za 200-250zł da rade złożyć fajny zestawik stero.

tzn wzmacniacz i kolumienki. sęk w tym że to mało kasy a chciałbym miec dobry dzwięk ;)

lubie głęboki bass a mam creative inspire i nie jest za fajny ten bass. nie musi byc głośno ma być czysto i miło ;)

i byłbym wdzięczny za linki ;)

Edytowane przez michuuu92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linków niestety nie będzie bo za tą kasę nic nie złożysz. Zwłaszcza z głębokim basem oraz miłym i czystym dźwiękiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość koszary

Zapomnij!wzmak i kolumienki?nie wiem czy znajdziesz same głośniki komputerowe za tą sumke.Szukaj coś na allegro :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no własnie to jest problem. nie jestem audiofilem.

ale kiedys miałem jakiś wzmacniacz unitry i kolumny złom w sumie i grało lepiej niż te creative co mam.

może bym je sprzedał i było trochę kasy jeszcze.

kurde patrze na allegro ale jakoś nie bardzo widzę coś ciekawego.

najgorzej ze wzmacniaczem :|

za kolumnami się chyba rozejże na bazarze ;)

 

oczywiście że nie szukam nowych :D

o tym nawet nie myślałem.

raczej jakięs stare dobre głośniczki i wymienic im zawieszenie.

wzmacniacz też jakiś starszy.

Edytowane przez michuuu92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że Vigoole C2038 zagrają o wiele lepiej od używanego sprzętu złożonego za 200 zł. Wprawdzie o 30 zł przekraczają górną granicę Twojej kwoty ale sądzę, że warto dołożyć. Ewentualnie ML 4c.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtedy moim zdaniem lepiej się pokusić o solo6c + dobra karta muzyczna. Na siłę na pewno coś złożysz z jakiegoś używanego sprzętu ale wątpie, żeby zagrało to lepiej od solówek to po pierwsze, a po drugie solo kupisz nowe, z gwarancją. Uzywany sprzęt jak Ci padnie za pół roku to zostaniesz na lodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wzmacniacz od kumpla z procesorem DSL(?) fajna wzmaka wiem ile potrafi bo była okazja ją stestowac Ciągnie kolumienki 4x200wat i 1x150wat jest spoko a kolumienki to moge na nowe się rzucić ewentualnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...