Solidny Zasilacz Do 150zl

[piórko]

kontynuujac temat - czy kable w w/w fortronie sa wystarczajaco dlugie?, mam obudowe medium.

[svende]

Kable długie i w duzej ilosci, to nie jest żaden krojony OEM.

 

A co do bachusa, to jeszcze raz postanowiłem przeczytać temat tej gwarancji i proszę nie udawać znajomości prawa, za pomocą ctrl+c z np. federacji konsumentów

Bachus nie miał powodu do uszkodzenia karty, sprawdził tylko czy opis klienta sie zgadza i odesłał. Dostał decyzje odmowną, wtedy sprawdził czy faktycznie jest uszkodzony rdzeń i wszystko odesłał. Proszę nie przerzucać odpowiedzialnosci na sprzedawcę odnośnie fizycznego sprawdzenia karty, bo chyba coniektórzy żartują, co innego gdyby były oczywiste do zauważenia, ale sprzedawca jest tu pośrednikiem w drodze do serwisu.

Zdjęcie i choćby zaraz po tym załozenie chłodzenia jest fizyczną ingerencją w sprzęt, co wyklucza gwarancję i nie ma znaczenia czy zostało z tego pwowdu cokolwiek uszkodzone, tyle z punktu widzenia prawa.

Natomiast mówienie o kimś jako oszuście i hochsztaplerze jest już karalne jako zniesławienie w myśl prawa polskiego, amatorzy-prawnicy

Edytowane 9 Września 2008 przez svende

[chemiczny_ali]

(...)

Zdjęcie i choćby zaraz po tym załozenie chłodzenia jest fizyczną ingerencją w sprzęt, co wyklucza gwarancję i nie ma znaczenia czy zostało z tego pwowdu cokolwiek uszkodzone, tyle z punktu widzenia prawa.

Natomiast mówienie o kimś jako oszuście i hochsztaplerze jest już karalne jako zniesławienie w myśl prawa polskiego, amatorzy-prawnicy

Dokładnie jak piszesz. Jak czytałeś temat to karta była sprzedana z lepszym chłodzeniem i to nie użytkownik zakładał to chłodzenie! Co jest cytuję: "fizyczną ingerencją w sprzęt, wykluczającą gwarancję (producenta - dop. red.)". Masz jeszcze coś do dodania na temat prawa? Mój punkt widzenia przedstawiłem w tamtym temacie, nie będę się tutaj rozpisywał :) pzdr

[svende]

Wiec prosząc o modyfikację użytkownik pozbawił sie sam gwarancji, otzrymując jedynie efekt umowy o dzielo, w postaci dobrze wykonanej zamiany (karta chodzila rok), poza tym kto później wymienił na czas realizacji gwarancji chłodzenie na stare? Jak użytkownik to sam ryzykował, jak wyslał z lepszym to nawet przy dobrym zabezpieczeniu paczki ryzykuje sam. Biorąc to pod uwagę bachus, powinien poinformować o mozliwosci poniesienia kosztów ze wzgledu na nieuzasadnione zgłoszenie. Prawda jest taka, cokolwiek modujesz ryzykujesz sam inna sprawa w ilu % są uszkodzenia i w ilu % nie zostaje zrealizowana gwarancja.

[chemiczny_ali]

Wiec prosząc o modyfikację użytkownik pozbawił sie sam gwarancji, otzrymując jedynie efekt umowy o dzielo, w postaci dobrze wykonanej zamiany (karta chodzila rok), poza tym kto później wymienił na czas realizacji gwarancji chłodzenie na stare?(...)

Nie rób z siebie idioty, bardzo Cię proszę! Sugerujesz, że pan bachus wysłał z kartą stare chłodzenie na wypadek jakby user się rozmyślił i chciał je założyć? I to user sobie wymienił to chłodzenie i odesłał do sklepu? :blink: Nie rób sobie jaj! jeżeli nie robisz to Cię rozumiem, zabrnąłeś w kozi róg i nie masz jak wyjść z tego z twarzą :wink:

Może wyjaśnię: bachus sprzedaję kartę z wymienionym chłodzeniem (taką kartę zaoferował w swym żałosnym kramie) po jakimś czasie karta pada, user ją odsyła, pan bachus ją odsyła do dystrybutora (którym nawiasem mówiąc jest Extrememem*), a dystrybutor się wypina, bo twierdzi (słusznie), że ktoś majstrował przy chłodzeniu :lol2: Co robi pan bachus? No cóż zmienił chłodzenie i pozbył się w ten sposób gwary dystrybutora, więc musi jakoś podziałać... I podziałał :mur:

 

*-mała notka na temat dystrybutora:

A tak się składa, że co nieco wiem o Extrememem i mają fatalny serwis BFG, gdyż robią wszystko by odrzucić gwarancję, bo taką moją umowę z BFG. Krótko mówiąc - rozbierają kartę na czynniki pierwsze w celu przebadania całego pcb czy nic nie jest popalone, najmniejszy spalony układ (nawet z winy karty) unieważnia gwarancję. Tak samo ściąganie chłodzenia - nawet jak tylko ściągniesz i założysz ponownie fabryczny cooler - tracisz gwarancję, bo będą ślady na śrubkach...

[svende]

Ja rozumiem, że jak sie nie ma czym odpowiedzieć to sie bije argumentami ad personam (oszust, hochsztapler, żałosny kram, nie rób z siebie idioty)

Piszesz jako kompletnie zorientowany, o rzeczach, które w temacie nie zostały opisane. Skad wiesz, że dołączył/nie dołączył oryginalne chłdozenie? Ja uważam to za naturalne. I nie ze wzgledu na rozmyślenie sie tylko, że to jest komplet. Bachus jako przedsiebiorca, musiał wystawić gwarancję (ma taki obowiazek) mimo, że roszczenie z niej wynikające bylo nieskuteczne. Chyba nie wybrażasz sobie by w sklepie trzymał części od sprzedanego sprzętu, jak oryginalne chłodzenie.

Z tematu wynikaja nastepujące rzeczy

1. Użytkownik nie dołączył od razu właściwej gwarancji i faktury

2. Tylko raz wspomniał o lepszym chłodzeniu, nie wiem kto i kiedy montował spowrotem oryginalne

3. Jeżeli uszkodzeniu uległa karta z oryginalnym lub lepszym chłodzeniem w drodze do sklepu, to odpowiada za to użytkownik, który ma roszczenie do poczty, jeżeli zabezpieczył należycie.

4. Karta na początku działała w serwisie eXtremmemem, wiec bachus jej nie uszkodził

5. Jeżeli uszkodzeniu fizycznemu karta uległa w "czasie przebywania" u klienta, to nie ma tu znaczenia czy zrobił to umyślnie/nieumyślnie gdy przyczyna była w samym produkcie to użytkownik to musi udowodnić.

6. Zostaly wykorzystan urząd jak UOKiK, sprawa nie zakończyła sie sukcesem (klienta) wiec nie masz podstaw do oskarżania kogokolwiek

7. Klient sugerował pozew i co pomachał sobie szabelką i sie znudziło, czy może nie umiał/nie mógł dowieść swoich racji

[piórko]

zasilacz w powyzszym sklepie jest chwilowo niedostepny, nie ma co przezywac :)

jedna negatywna opinia (nierozstrzygnieta przez odpowiednie organy) na piecset czy iles tam wiecej pozytywnych transakcji nic nie znaczy.

a w weekend zamawiam fortron'a epsilon 500w :)

Edytowane 10 Września 2008 przez piórko

[Gość Firekage]

4. Karta na początku działała w serwisie eXtremmemem, wiec bachus jej nie uszkodził

Dodam od siebie cos.

 

Zwrociles uwage na cytat(niedokladny , z pamieci) : "karta narazie dziala , ale w kazdym razie moze pasc"?

 

Soreks ale zaden powazny serwis nie strzeli takim kwiatkiem , bo albo to dziala - potwierdzaja to serwisowe testy graficiarzy , albo nie dziala - sprawdza to pre test , serwis , final test.

 

Jesli karta "narazie dziala" to znaczy , ze o ukruszeniu rdzenia nie moze byc mowy , zas "zaraz moze pasc" swiadczy tylko o...(domyslcie sie sami :>)

 

Nie interesuje mnie kto w tym przypadku wali w preta. Walenie jest. Jesli to padlo w transporcie to winnym jest :

-kurier jesli paczka byla dobrze zapakowana i pretensje do firmy , protokol

-sklep jesli paczka byla zle zapakowania

Edytowane 10 Września 2008 przez Firekage

[svende]

tylko, że info o tym, że jeszcze działa i moze paść była cytatem podanym klientowi przez Bachusa z jego rozmowy z extrememem, wiec stwierdził to serwis extrememem

 

edit: z tego wszystkiego wynika, ze karta została uszkodzona w serwisie extrememem

Edytowane 10 Września 2008 przez svende

[chemiczny_ali]

(...)

edit: z tego wszystkiego wynika, ze karta została uszkodzona w serwisie extrememem

I to juz jest problem pana bachusa! A on co zrobil? Zwalil wine na klienta i umyl rece :? pzdr

[svende]

i tego własnie nie rozumiem w naszej mentalności, zawinił extrememem, a ma być to problemem sprzedawcy

[Gość Firekage]

i tego własnie nie rozumiem w naszej mentalności, zawinił extrememem, a ma być to problemem sprzedawcy

Wiesz jak nimieccy partnerzy slacy sprzet na serwis do PL zabezpieczaja sie?

 

Robia szczegolowe zdjecia wysylanego sprzetu.

 

Za w przypadku Bachcompa , czy jak im tam, sprawa wyglada podobnie - ktos stwierdzil zabawe chlodzeniem , tutaj juz nie jest to problem klienta. Niech sklep kloci sie z serwisem , zas jesli sklep wyslal jaka dostal to raczej tez powinien sie zabezpieczyc , opisac dokumentem towar. Pisalem wczesniej o tym , ze sklep/serwis sklepu w wiekszosci przypadkow nie przyjmuje w ogole sprzetu , ktory podlega pod paragraf o uszkodzeniach mechanicznych. Skoro przyjeli to serwisant sklepowy nie wykryl zadnych wad , znaczy sie ze karta spelniala warunek. To juz ich problem , zwlaszcza ze to od nich wyszlo. Skoro testerowi smigala to po kiego ktos sciagal chlodzenie itd...nagle uznali "a sprawdzmy rdzen" i odmowili gwary...

Edytowane 10 Września 2008 przez Firekage

[chemiczny_ali]

i tego własnie nie rozumiem w naszej mentalności, zawinił extrememem, a ma być to problemem sprzedawcy

[ciach!]a gościu nie rozumiesz?! To bachus wymienił chłodzenie i dał gwarę na kartę! Jak by był w porządku to powiedziałby klientowi: chłodzenie mogę zmienić, ale w tym wypadku pozbywasz się gwary. Kropka. Zmienił chłodzenie (dał taką opcję), bo chciał być el0 pr0 zawodowiec, a wyszło, że jest kompletnym amatorem. Bachus zmieniając chłodzenie SAM stał się gwarantem pzdr

[Gość Firekage]

Dokladnie , jesli faktycznie sam dal gware po modzie to on jest gwarantem...

[svende]

Bachus zmieniając chłodzenie SAM stał się gwarantem pzdr

Czy kupując u szewca markowe buty i prosząc o przeróbke lub szewc dajac opcje np, na wymiane futrówki, na taką z futra niedźwiedzia stanie sie gwarantem? - nie

Przepraszam za trywialny przykład. On odpowiada jedynie za fachowo wykonaną pracę w tym wypadku.

[chemiczny_ali]

No nie ma co... Błyszczysz :lol:

[racegrid]

A co powiecie na Corsair'a VX550W? będzie dobry ?

[Slow]

A co powiecie na Corsair'a VX550W? będzie dobry ?

wez nie rob off topicu :lol2:

 

edit:

zeby nie bylo - wez poleconego na poczatku Epsilona z allegro jesli przeszkadza Ci przytoczona tu opinia o Bachusie..

Edytowane 10 Września 2008 przez Slow