Realizacja Czeku

[EXO3]

Witam!

Czy ktoś miał okazję realizować czek wystawiony zagranicą? 'Gama' opłat w naszych bankach jest dość zróżnicowania, więc jeśli ktoś miałby jakieś wskazówki 'gdzie się udać z czekiem' albo 'jakiego banku unikać' to prosiłbym o wypowiedzenie się w temacie.

Pozdrawiam

[danrok]

Ja miałem (nie)przyjemność. Generanie dużo z tym problemów, sporo kosztów i dużo czasu oczekiwania. Swój czek - inkasa, realizowałem w banku PKO. Za tę operację zapłacić musiałem ~30zł i tylko dlatego, że miałem konto w PKO, gdyby nie to, koszty byłyby powyżej 100zł. Czas realizacji tego czeku w moim wypadku to 6,5 tygodnia i podobno było to bardzo szybko ;]

 

Nie wszystkie czeki są czekami inkasa, to trzeba zauważyć. Jeśli jest to czek z podatkiem z UK, to zapewne nie będzie problemu z przyjęciem do banku.

 

Co do reszty banków to się nie wypowiadam, byłem tylko w PKO, bo tam mam konto.

 

Aha, jeszcze jedno. Nie we wszystkich placówkach Ci taki czek przyjmą. Raczej tylko w tych "główniejszych".

 

Pozdrawiam.

[PartyBOY]

Ja czeki z Kanady realizowałem w PKO BP i nie było z tym najmniejszych problemów! Wszystko załatwiałem w kilkanaście minut (opłata coś koło 20 pln).

 

Z tego co się orientuję to bank może zrobić 2 rzeczy:

 

- odkupić od nas czek i wtedy na miejscu wypłaca nam wartość czeku minus prowizja

- wziąć w inkaso, wtedy bank niejako w naszym imieniu odsyła czek do banku, który go wystawił w celu ściągnięcia należności. Tak opcja może właśnie potrwać bardzo długo....

Edytowane 27 Września 2008 przez PartyBOY

[marco]

Witam!

Czy ktoś miał okazję realizować czek wystawiony zagranicą? 'Gama' opłat w naszych bankach jest dość zróżnicowania, więc jeśli ktoś miałby jakieś wskazówki 'gdzie się udać z czekiem' albo 'jakiego banku unikać' to prosiłbym o wypowiedzenie się w temacie.

Pozdrawiam

Jeśli chodzi o czeki zagraniczne bezkonkurencyjny jest Bank Handlowy w Warszawie (citi handlowy).

Inkaso bezpłatne i zawsze realizowane w < 4 tygodni, skup 1% 2-3 dni.

Niestety trzeba mieć konto. Standardowo obsługa w banku głupieje na widok czeku, ale mają procedury do których potrafią się dokopać co np. w PKO BP i Pekao SA jest wyższą szkołą jazdy.

Bez zakładania konta bodaj dało się zrealizować w starym BPH, ale procedury irytujące (trzeba czekać na zgodę centrum kart i czeków plus dane na czeku muszą być identyczne z adresem zameldowania) i opłata była znacząco wyższa (nie pamiętam dokładnie kwoty, sorry).

[EXO3]

Ok. Dzięki panowie za info :) Jutro wybiorę się do banku i zobaczymy co mi powiedzą.

 

Aktualizacja:

 

No i zrobiłem dziś sobie wycieczkę po kilku bankach (PKO,PeKaO SA, ING i coś tam jeszcze). Efekt? wszędzie przy realizacji czeku trzeba mieć swoje konto w danym banku, wszystkie chciały wziąć czek w inkaso z czasem trwania ok 2-3 miesięcy. Generalnie wiedza na temat czeków u osób, na które trafiłem była chyba mniejsza od mojej niestety. Np. sympatyczna Pani z PKO oznajmiła mi, że czek, który posiadam jest ważny 30 dni, i jest on już nie ważny... umknął jej fakt, że na czeku jest napisane, że czas ważności to pół roku licząc od daty wystawienia (sierpień br.). Po tym fakcie uznałem, że w PKO chyba nic nie załatwię. W PKO także opłata zakrawa na potępienie. Życzą sobie ok 30 zł kosztów przesyłki czeku itp oraz 80 zł na zabezpieczenie. W pozostałych bankach opłaty zamykają się na 30 zł. W PeKaO Pani sprawiała wrażenie jakby chciała mi powiedzieć: "Panie idź Pan z tym czekiem wszędzie ale nie do nas.. u nas się nie opłaca, trzeba długo czekać i wogóle jest tu beznadziejnie" ;)

Generalnie postanowiłem, że wybiorę się do większego miasta czyt. większych oddziałów - być może tam pracują bardziej życzliwi ludzie. Byłem w sumie także w CitiHandlowym, ale gdy wszedłem do środka i zobaczyłem rozmiary oddziału uznałem na podstawie wcześniejszych doświadczeń, że nic tu po mnie. Nie pozostaje nic innego jak liczyć na cud w Katowicach w dniu jutrzejszym :) Pozdro

Edytowane 29 Września 2008 przez EXO3

[eyuki88]

i jak, udało ci się? mi przychodzą czeki z ameryki, też próbowałam realizować w pko, to juz ponad 6 tygodniu minęło i jeszcze pierwszego nie dostałam, a przyszły już dwa kolejne i wolałaby pójść z nimi gdzie zrobią to szybciej, a najlepiej od razu <_<

[EXO3]

Postanowiłem, że napiszę posta o finale mojej przygody z czekiem - przyda się dla kogoś kto będzie miał podobny problem.

Otóż Panie i Panowie - z czekami lecieć do BZ WBK. Szerokim łukiem omijać PKO bo tam procedury i niewiedza pracowników nt. czeków jest wręcz porażająca. Mówię to jako klient tego banku od ok 4 lat. W największym oddziale w Katowicach jest 1 - słownie: jedna - Pani, która umie przyjąć czek do inkasa (sic!). Chodziłem do tego oddziału z 3 razy - gdy za 3 Pani mi powiedziała, zebym przyszedł pojutrze bo wówczas będzie Pani z która rozmawiałem podczas 1 wizyty (tą jedyną obsługującą czeki) postanowiłem, że moja noga wiecej tam nie postanie.

Obecnie wśród młodych ludzi panuje moda na ING (moja subiektywna opinia) ale w dziedzinie czeku też nic ciekawego ten bank nam nie zaoferuje.

Polecam wspomniany wyżej BZ WBK. Zero problemów z realizacją czeku. Powtarzam ZERO. Pani przyjęła czek z uśmiechem na twarzy i zapewniała, że postarają się go zrealizować tak szybko jak to możliwe. W praktyce zajęło to równe 3 tygodnie, więc myślę że jak na inkaso to dość szybko. Przyjmując czek obyło się praktycznie bez żadnych pytań i wątpliwości, którymi byłem zasypywany w innych bankach. Wystarczyły bodajże 3 podpisy i wszystko było gotowe. W tym samym czasie założyłem w tym banku konto walutowe, które zaraz po realizacji czeku mogłem zamknąć bez żadnych opłat.

Jednym słowem: polecam.

 

ps. opłata to coś ok 20-30 zł ale już nie pamiętam dokładnie. W każdym razie nie naliczają żadnych prowizji od wartości czeku.

[Gość Pigmej]

Wszystko dlatego że czek jest średniowiecznym instrumentem płatniczym. Pod tym względem to zagranica jest zacofana. Wcale się nie dziwię, że są takie problemy z realizację w Polsce.

[Julo]

Na przyszłośc polecam, zamiast chodzić po placówkach, łatwiej będzie zadzwonić na infolinie danego banku - co jak co, ale pracownicy placówek to najczęściej najsłabiej wyszkoleni pracownicy w całej instytucji.

 

instrumentem płatniczym

jeśli już instrument - to dłużny ;)

Edytowane 6 Lutego 2009 przez Julo

[Gość Pigmej]

jeśli już instrument - to dłużny ;)

Czek jest papierem wartościowym pełniącym rolę instrumentu płatniczego.

 

Źródło: Strona banku BZWBK

[EXO3]

Na przyszłośc polecam, zamiast chodzić po placówkach, łatwiej będzie zadzwonić na infolinie danego banku - co jak co, ale pracownicy placówek to najczęściej najsłabiej wyszkoleni pracownicy w całej instytucji.

Próbowałeś kiedyś dzwonić na te infolinie? Szybciej zajmie Ci tourne po oddziałach niż połącznenie z konsultantem. Poza tym co z tego, że jakaś Pani przy telefonie mi powie, że przyjmują czeki od ręki itp, a pójde do oddziału i Pani zrobi oczy jak 5 zł bo pierwszy raz na oczy czek widzi? :) Pani przy telefonie mi czeku do inkasa nie przyjmie.

 

Co do "średniowieczności" czeku to troche jest w tym racji. Ale jak wszystko ma swoje plusy i minusy. Z drugiej strony gdybym z tym czekiem poszedł do banku w UK to pieniądze bym miał pewnie na następny dzień - ciężko wówczas formułowac jakieś zarzuty.

[Gość Pigmej]

Co do "średniowieczności" czeku to troche jest w tym racji. Ale jak wszystko ma swoje plusy i minusy. Z drugiej strony gdybym z tym czekiem poszedł do banku w UK to pieniądze bym miał pewnie na następny dzień - ciężko wówczas formułowac jakieś zarzuty.

Przelew. Gdybyś miał te pieniądze na koncie, wówczas wybranie zajęłoby Ci w bankomacie poniżej minuty. Dlatego są średniowieczne, bo kasa nie jest łatwo dostępna. Jak można w XXIw czekać miesiąc na pieniądze.

W IE z czekami są takie absurdy że łeb boli. Realizacją czeku zajmuje się TYLKO ta konkretna placówka, która wydała czek! I tylko ona.

Nie można zrealizować czeku wydanego w oddziale AIB np. w centrum, w jakimś innym oddziale AIB w innej części miasta!!! Tylko ten konkretny oddział, który wydał może go zrealizować. TEN SAM BANK :mur:

Oczywiście to tylko przykład.

[Julo]

Próbowałeś kiedyś dzwonić na te infolinie? Szybciej zajmie Ci tourne po oddziałach niż połącznenie z konsultantem. Poza tym co z tego, że jakaś Pani przy telefonie mi powie, że przyjmują czeki od ręki itp, a pójde do oddziału i Pani zrobi oczy jak 5 zł bo pierwszy raz na oczy czek widzi? :) Pani przy telefonie mi czeku do inkasa nie przyjmie.

Kilka razy, ponadto pracowałem w "infolinii" - help desk bankowości elektronicznej, ale często zdarzało mi się pomagać zarówno klientom jak i pracownikom w sprawach nie do końca związanych z obszarem moich "zainteresowań". Po prostu ludzie w placówkach są często tak nie ogarnięci, że nawet nie wiedzą z kim się kontaktować w razie wątpliwości - komunikacja w ramach centrali działa znacznie lepiej ;)

 

Czek jest papierem wartościowym pełniącym rolę instrumentu płatniczego.

 

Źródło: Strona banku BZWBK

Ok, nie kłóce się - instrument dłużny to bardziej "naukowe" określenie ;)

Edytowane 7 Lutego 2009 przez Julo

[Gość Pigmej]

instrument dłużny to bardziej "naukowe" określenie ;)

To po prostu błędne określenie, a nie naukowe.

 

Instrument dłużny jest jednym z instrumentów finansowych, który stwierdza istnienie wierzytelności dłużnika wobec podmiotu, który udostępnił mu środki finansowe. W związku z udostępnieniem środków finansowych dłużnik zobowiązuje się w określonym czasie zwrócić całą kwotę oraz zapłacić odsetki z tytułu wykorzystywania pożyczonego kapitału. Instrumenty dłużne pełnią ważną rolę w obrocie gospodarczym. Z jednej strony służą do pozyskiwania kapitału na finansowanie bieżącej działalności (państwu, gminom, przedsiębiorstwom), z drugiej są formą lokowania wolnego kapitału, która przynosi wymierne korzyści w postaci odsetek. Instrumenty dłużne zazwyczaj ceciach!e wysoka płynność i niewielkie ryzyko inwestycyjne (wyjątkiem są junk bonds, czyli obligacje śmieciowe).

 

Do instrumentów dłużnych zalicza się wszystkie obligacje, weksle, certyfikaty, bony skarbowe i pieniężne, a także papiery wartościowe będące dowodem zobowiązania finansowego pomiędzy zaciągającym zobowiązanie a nabywcą papieru dłużnego.

Gdzie w czeku masz jakieś naliczanie odsetek? To po prostu kartka papieru informująca, że okazicielowi należy z wypłacić określoną kwotę, oraz informacja gdzie się po nią zwrócić. To nie jest żadna pożyczka, kredyt, czy coś w tym rodzaju.

 

Pomyliłeś pojęcia. To tyle :wink:

[djsilence]

Chyba rozumiem o co Julo-wi chodzi

 

http://en.wikipedia.org/wiki/IOU

 

Zatem historyczne określenie :)

Edytowane 8 Lutego 2009 przez djsilence

[EXO3]

Panowie kończcie już ten OT. [;

[Gość Pigmej]

Panowie kończcie już ten OT. [;

Z mojej strony koniec.

Pomyliłeś pojęcia. To tyle :wink:

[Julo]

Z mojej strony koniec.

Koniec off topu, ale pojęć nie pomyliłem - trasant (wystawca czeku) w momencie wręczenia czeku wierzycielowi staje sie jego (wierzyciela) dłużnikiem, a bank w którym wystawca czeku (dłużnik) ma konto staje się w tej sytuacji tzw dłużnikiem wekslowym (trasatem). Mówię o czeku gotówkowym

 

Po prostu pisząc tamtego posta miałem w głowie podział instrumentów finansowych na dłużne, powiernicze i udziałowe.

 

Pozdrawiam ;D