Uneek Eth Opublikowano 14 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2003 Witam... Mostek północny strasznie sie grzeje, zwłaszcza przy FSB powyzej 166 MHz i OC CPU. Jak obnizyć temp. o 8*C (& more):?: Zdejmujemy radiator wraz z wiatrakiem z północnego mostka. Uwaga na "plastikowe kołeczki". Dodam, że ciężko schodzi (taśma nieźle trzyma). Smarujemy srebrną pastą (w moim przypadku Arctic Silver III) i zakładamy ponownie. Temp. spadła o 8*C. Przy obciążeniu: - dawniej 49-50*C - obecnie 41-42*C Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FumFel_20 Opublikowano 14 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2003 teraz ja. Wszystko robimy tak jak opisał kolega z ty ża:Smarujemy wiatraczek jakimś olejem (najlepiej transformatorowym) żęby go wyciszyć.I zakłądamy wiatrak ale zęby pochłąniał powietrze z radiatora niż na niego pompował.U mnie teraz jest ten wiatrak nie słyszalny i temp w stresie 38-39 stopni.Teraz mam 35 stopni Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uneek Eth Opublikowano 14 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2003 teraz ja. Wszystko robimy tak jak opisał kolega z ty ża:Smarujemy wiatraczek jakimś olejem (najlepiej transformatorowym) żęby go wyciszyć.I zakłądamy wiatrak ale zęby pochłąniał powietrze z radiatora niż na niego pompował.U mnie teraz jest ten wiatrak nie słyszalny i temp w stresie 38-39 stopni.Teraz mam 35 stopni CZe FumFel_20 Dzisiaj sprawdzę jak się ma to "nowe" ustawienie wiatraka. Chociaż nie wiem, czy to coś zmieni. Mój 2000+ Palomino ma w stresie 50-52*C i wewnątrz kompa robi się ciepło... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 14 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2003 z tym pochlanianiem powietrza to niezbyt dobry pomysl w przypadku radiatora wymagany jest nawiew - przynajmniej tak mi sie wydaje - powietrze powinno owiewac rozgrzane zeberka radiatora ;P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 16 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2003 limerro ale wtedy bedzie brac i tak niezle nagrzane z cpu. co do zdejmowania radiatorow z NB-ja na swojej ga-7vrx za cholere nie moge zdjac...to dziadostwo jest k* mocno przyklejone. jakies pomysly? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FumFel_20 Opublikowano 16 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2003 teraz ja. Wszystko robimy tak jak opisał kolega z ty ża:Smarujemy wiatraczek jakimś olejem (najlepiej transformatorowym) żęby go wyciszyć.I zakłądamy wiatrak ale zęby pochłąniał powietrze z radiatora niż na niego pompował.U mnie teraz jest ten wiatrak nie słyszalny i temp w stresie 38-39 stopni.Teraz mam 35 stopni CZe FumFel_20 Dzisiaj sprawdzę jak się ma to "nowe" ustawienie wiatraka. Chociaż nie wiem, czy to coś zmieni. Mój 2000+ Palomino ma w stresie 50-52*C i wewnątrz kompa robi się ciepło... Cze :) To faktycznie masz powietrze cieplutkie :) .Ja prubuje rużnych sposobów mocowania wiatraka bo niamam kasy na zalmana za 22 zł :( . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uneek Eth Opublikowano 17 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2003 limerro ale wtedy bedzie brac i tak niezle nagrzane z cpu. co do zdejmowania radiatorow z NB-ja na swojej ga-7vrx za cholere nie moge zdjac...to dziadostwo jest k* mocno przyklejone. jakies pomysly? Spróbuj pokręcić nim (radiatorem) w prawo i lewo. Ciężko schodz ale przy odrobinie odwagi i siły :lol: powinien puścić :!: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thical Opublikowano 17 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2003 niezabardzo polecam Zalmana , strasznie sie cholerstwo grzeje i niepotrzebne cieplo fruwa nam po obudowie - wrocilem do wiatraka. dodam ze pasta srebna included. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NIKO Opublikowano 17 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2003 thical - a co polecasz na radiatory? jaki wiatrak i jaki radiator? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajacyk Opublikowano 17 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2003 ja spłodziłem nawet na ten temat artykulik z fotkami :) ale coś nie mam go gdzie zamieścić. Nic specjalnego ale fotki dobrej jakości. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FumFel_20 Opublikowano 17 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2003 Dawaj na maila to zamieszcze Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FumFel_20 Opublikowano 17 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2003 Na prośbę Pajacyka wrzucam text okraszony zdjątkami który może pomóc posiadaczą mobo GA w wiciszeniu kompa: Poprawa chłodzenia na mostku północnym płyt głównych. Od pewnego czasu systematycznie "uciszam" swojego kompa. Ostatnio postanowiłem się wziąć za mostek północny. Nie tak dawno miałem w ręku zepsutą płytę GA-7VAX i korzystając z okazji ściągnąłem z North Bridge`a wentylator. Okazało się, że chłodzenie NB na tych płytach to jakieś nieporozumienie, co zresztą pokazują zdjęcia poniżej. Czytając wypowiedzi ludzi na różnych forach a także recenzje płyt na różnych serwiasach doszedłem do wniosku że większość producentów nie przykłada wagi do odpowiedniego odprowadzania ciepła z NB. Można więc ten mały poradnik z powodzeniem zastosować na większości płyt głónych innych producentów. Jak widać po ściągnięciu radiatora nie został nawet ślad po jakimkolwiek połączeniu radiatora z chipsetem. Miałem w rękach dwie płyty GA-7VAX i na obydwu było tak samo. (sytuacja się powtarzała) Radiator od spodu powleczony jest jakąś aluminiowo-silikonową powłoką mającą w założeniach odprowadzać ciepło, ale jak widać na zdjęciu raczej nie zdaje to egzaminu. Sam radiator jest dość przyzwoitych rozmiarów. Operację NB :) zacząłem od wyjęcia płyty z obudowy. Jest to konieczne, ponieważ radiator jest przymocowany do płyty dwoma plastikowymi kołeczkami, które trzeba "wycisnąć". Po wyciśnięciu kołeczków bez najmniejszego problemu można zdjąć radiator z chipsetu, nie wymaga to zbyt wielkiej siły, radiator praktycznie sam odchodzi do chipa. Teraz już mamy z górki :) Ponieważ powłoka pod radiatorem jest dość gruba, pomyślałem, że po jej usunięciu kołeczki mocujące nie będą tak mocno dociskać radiatora do chipsetu. Wyciąłem więc z pojemnika po jogurcie cztery podkładki - po dwie na każdy kołeczek - zrobiłem w nich dziurki odpowiadające średnicy kołeczków, zdjąłem sprężynki z kołeczków i założyłem te podkładki. Następnie umieściłem sprężynki na swoim miejscu. Dzięki temu radiator dolega do chipsetu znacznie lepiej niż zamontowany fabrycznie. Tak przygotowany radiator wystarczy teraz założyć na mostek północny. Ja walcząc z hałasem zdemontowałem dodatkowo wentylator, zrobiło się więc chłodzenie pasywne :). Przed tą mała modyfikacją temperatury chipsetu oscylowały w granicach 36 - 45 stopni, obecnie bez wiatraka temperatury oscylują w granicach 37- 46 stopni, czyli praktycznie tak samo. Zabiegi te zajęły mi około 20minut nie wymagały jakichś specjalnych umiejętności czy narzedzi więc myślę że każdy może to samo zrobić u siebie w domu bez większego problemu. Powodzenia :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uneek Eth Opublikowano 18 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2003 Zrobiłem podobnie, tylko bez "podkładek". Muszę to poprawić. Dzięki... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...