Skocz do zawartości
Garstek

Problem Z Hdd (wd Aaks 500gb)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Serdecznie.

 

Sytuacja wygląda tak:

 

Posiadam 2 dyski WD Caviar AAKS 500GB 16MB Cache. Jeden ma 1,5 roku a drugi ok. 3 tygodni. Od razu po zakupie tego drugiego dysku, tak "dla picu" odpaliłem sobie HD Tune, żeby sprawdzić czy jest jakaś różnica w wydajności. Po wynikach można zauważyć że już wtedy stary dysk miał sporo gorsze wyniki:

 

Dysk nowy

post-6378-1229098374_thumb.jpg

 

Dysk stary

post-6378-1229098385_thumb.jpg

 

 

No ale, podobno jak się nie robi długo formata (ostatnio robiłem w lutym) a defragmentacje odpala raz na "chiński rok" to wyniki są po prostu gorsze, więc jakoś się nie przejąłem.

I nagle dzisiaj przy działającym Winampie+Left4Dead zrestartował mi się komputer. Po chwili zaczął się ponownie wgrywać XP i nagle się zawiesił. Po wyłączeniu i ponownym włączeniu, system się normalnie odpalił i po testach wyszły takie wyniki :blink:

 

post-6378-1229098391_thumb.jpg

 

post-6378-1229098397_thumb.jpg

 

 

Czy dysk jest już na śmietnik, czy da się coś jeszcze zrobić ? :unsure:

 

Pozdrawiam i dzięki za wszelkie sugestie

 

 

EDIT

P.S.

Jedyne co mogę jeszcze dodać, to 2-3 dni temu, jak przegrywałem część danych ze starego na nowego to Total Commander wykazywał co jakiś czas spadek transferu do 1MB na jakieś 15 sekund a potem powrót na 60-70MB.

Edytowane przez Garstek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ultra DMA CRC Error Count 285

Wymien tasme SATA od tego dysku, a do czasu wymiany najlepiej z niego nie korzystaj.

Moze to tez oznaczac uszkodzony port na plycie / w dysku, ale zacznij od tasmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ultra DMA CRC Error Count 285

Wymien tasme SATA od tego dysku, a do czasu wymiany najlepiej z niego nie korzystaj.

Moze to tez oznaczac uszkodzony port na plycie / w dysku, ale zacznij od tasmy.

 

mam

WD6400AAKS Ultra DMA CRC Error Count 688

WD2500AAKS Ultra DMA CRC Error Count 760

 

i mówisz żeby taśmy wymienić >?

Edytowane przez mensir67pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Zmieniłem kabel. Jedyna rzecz jaka się zmieniła to wynik w benchmarku. Zakładka Health jest taka sama.

 

Benchmark

post-6378-1229168189_thumb.jpg

 

 

I sprawdziłem jeszcze SMART w drugim dysku:

post-6378-1229168236_thumb.jpg

 

I tutaj nic się nie dzieje...

 

Więc czy to nie powinno być tak, że jeżeli padł kontroler na płycie, to oba dyski powinny mieć CRC Error ?

Czyli może padł kontroler na dysku ? :unsure:.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Zmieniłem kabel. Jedyna rzecz jaka się zmieniła to wynik w benchmarku. Zakładka Health jest taka sama.

 

 

 

Więc czy to nie powinno być tak, że jeżeli padł kontroler na płycie, to oba dyski powinny mieć CRC Error ?

Czyli może padł kontroler na dysku ? :unsure:.

 

Pozdrawiam

w jakim trybie pracując HDD AHCI czy IDE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i kolejny update (trochę długi ale może się przyda).

 

Po pytaniu mensira o to czy coś "siedzi" w systemie(żadnych śmieci w autostarcie nie było), stwierdziłem, że czas zrobić kompletny format. Już prawie byłem gotowy i zgrywałem ostatnie dane na drugi dysk.

Nagle wpadłem na to, żeby dać staremu dyskowi w zakładce AAM(w HD Tune), Full Performance. I dysk zaczął nagle "chrumkać" :blink: (i nie chodzi o to, że zaczął być minimalnie słyszalny). Tylko co jakiś czas potrafi sobie "kaszlnąć" (dosłownie) - nawet podczas obciążenia. Tak jakby coś w środku stuknęło. HD Tune wykazało, że w momencie tego stuknięcia transfer, potrafi spaść o 60-70%.

I teraz nie wiem czy jest sens bawienia się w format (lub ewentualny serwis), czy po prostu wypierniczyć dysk i kupić drugi <_<.

 

 

P.S.

 

Zapomniałem dodać, że przez ostatni rok zdarzało się, że dysk potrafił się nagle sam wyłączyć. Występowało to w 2-óch przypadkach:

 

1) Gdy pracował jakiś czas pod obciążeniem (np. podczas wgrywania jakiegoś dużego poziomu w grze, lub przy rozpakowywaniu RAR'a itp) i w pewnym momencie był restart (tak jakby się zmęczył :? )

 

2) Gdy "nagle coś zrobiłem" - chodzi o to, że gdy uruchamiałem jakąś aplikację np. WinAmp'a, to po upływie 0,5 sekundy od "podwójnego kliknięcia" na skrót, była króciutka zwiecha i reset. Identycznie reagował gdy uruchamiałem filmy, chciałem skompilować program w C++, kliknąłem w jakiś link na stronie internetowej.

 

Oczywiście tuż po restarcie było normalnie słychać ten "zjeżdżający dźwięk w dół" jak się dysk wyłączał.

I zawsze było tak, że po wyświetleniu przez BIOS listy urządzeń, trzeba było poczekać z 5 sekund aż się ponownie uruchomi i przejdzie do okna uruchamiania Windowsa.

 

Na początku myślałem, że to wina zasilacza. Ale gdy zmieniałem swoje stare "bebechy" w lutym, to kolega przyniósł mi kręconego Q6600, z 8800GTX, 4 HDD i 2 nagrywarkami i podczas 14 dni pracy non strop, nie było ani jednego spadku napięcia.

 

I ostatnia rzecz. Zmieniłem oba kable SATA i podmieniłem kable zasilające, bo akurat miałem 2 wolne i niestety problem z CRC nie zniknął. Kontroler na płycie jest chyba OK, bo drugi dysk (co widać na screenach) działa normalnie. Mógłbym ewentualnie jeszcze raz wgrać sterowniki od SATA ale nie wiem czy coś to da.

 

Jak ktoś ma jakiś pomysł, to niech się nie krępuje :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i kolejny update (trochę długi ale może się przyda).

 

Po pytaniu mensira o to czy coś "siedzi" w systemie(żadnych śmieci w autostarcie nie było), stwierdziłem, że czas zrobić kompletny format. Już prawie byłem gotowy i zgrywałem ostatnie dane na drugi dysk.

Nagle wpadłem na to, żeby dać staremu dyskowi w zakładce AAM(w HD Tune), Full Performance. I dysk zaczął nagle "chrumkać" :blink: (i nie chodzi o to, że zaczął być minimalnie słyszalny). Tylko co jakiś czas potrafi sobie "kaszlnąć" (dosłownie) - nawet podczas obciążenia. Tak jakby coś w środku stuknęło. HD Tune wykazało, że w momencie tego stuknięcia transfer, potrafi spaść o 60-70%.

I teraz nie wiem czy jest sens bawienia się w format (lub ewentualny serwis), czy po prostu wypierniczyć dysk i kupić drugi <_<.

 

Jak ktoś ma jakiś pomysł, to niech się nie krępuje :lol2

 

AAM ile msza w tej chwil na max ustawione na WD 500

 

jak wiadomo

 

Zmiana

tych ustawień wpływać ma na poziom hałasu generowanego przez dysk, a ściślej

bezpośrednio na parametr czas dostępu.

 

i czy ktoś wie jak w WD na stałe włączyć AAM

 

bo HD Tune pozwala ale resort[kompa] i wraca na max

Edytowane przez mensir67pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Zmieniłem kabel. Jedyna rzecz jaka się zmieniła to wynik w benchmarku. Zakładka Health jest taka sama.

Tak ma byc, wartosc Ultra DMA CRC Error Count juz nigdy Ci nie spadnie, wazne zeby nie rosla.

Spadki na wykresie HD Tune masz zawsze dokladnie w tym samym miejscu? Jesli tak - to moze byc problem z dyskiem, jesli nie - jakis inny program korzysta z dysku (wiekszy halas w tym momencie jest normalnym zjawiskiem).

 

 

mam

WD6400AAKS Ultra DMA CRC Error Count 688

WD2500AAKS Ultra DMA CRC Error Count 760

 

i mówisz żeby taśmy wymienić >?

Tak, jesli te wartosci sie zwiekszaja najpierw wymien tasmy. Bledy na obu dyskach moga wskazywac tez na problemy z kontrolerem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak ma byc, wartosc Ultra DMA CRC Error Count juz nigdy Ci nie spadnie, wazne zeby nie rosla.

Spadki na wykresie HD Tune masz zawsze dokladnie w tym samym miejscu? Jesli tak - to moze byc problem z dyskiem, jesli nie - jakis inny program korzysta z dysku (wiekszy halas w tym momencie jest normalnym zjawiskiem).

 

Jeżeli chodzi o wykresy z HD Tune to po Twoim poście, zrobiłem ponad kilkanaście testów w różnych odstępach czasu - a ostatni jakieś 15 minut temu. A wyniki są takie:

hdd2.bmp

Pojawia się za każdym razem i to dokładnie w tym samym miejscu

Pojawia się w ok. 40% przypadków, mniej więcej w tym samym miejscu

Pojawia się w ok. 20-25% przypadków i ma miejsce w pierwszej części wykresu

 

A co się tyczy hałasu - to zdaję sobie sprawę z tego, że gdy pracuje to jest głośniej (szczególnie przy AMM ustawionym na full = 254). Chodzi tylko o to, że pierwszy raz w życiu mam dysk, który dosłownie stuka :blink:. Normalnie jakby ktoś w nim siedział i co jakiś czas od wewnątrz stuknął młotkiem <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co się tyczy hałasu - to zdaję sobie sprawę z tego, że gdy pracuje to jest głośniej (szczególnie przy AMM ustawionym na full = 254). Chodzi tylko o to, że pierwszy raz w życiu mam dysk, który dosłownie stuka :blink:. Normalnie jakby ktoś w nim siedział i co jakiś czas od wewnątrz stuknął młotkiem <_<

To stukanie to i ja słyszę u siebie ..... na wd640 ale nie z każdym razem ...

to znaczy jak mu chyba pasuje raz słychać raz nie

 

jedna z opinii czy to w ogóle możliwe

 

Dysk R-E-W-E-L-A-C-J-A, nie dośc że szybki to jeszcze bardzo cichy, do tego automatycznie defragmentuje pliki.

Edytowane przez mensir67pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@do tego automatycznie defragmentuje pliki

oraz gotuje i sprząta.....nie no, żart xD.

 

No to teraz pozostaje pytanie......dlaczego potrafi(ł) się wyłączyć, tak jak napisałem wcześniej w post scriptum ??? Czy to mogła być wina tej felernej taśmy SATA ? Bo po którejś takiej akcji, po BIOS'ie wyskoczył mi komunikat "Hard Disk Fail", jednak po wyłączeniu i włączeniu zadziałał.

A byłoby jeszcze śmieszniej, jakby po kolejnych takich nagłych "wyłączeniach", pojawił się taki Hard Disk Fail, który by oznaczał: "Pocałuj mnie w dupę, zdechłem" <_<.

Drugi dysk pokatowałem - ani nie chrumka, ani nagle nie "zdycha", ani na HD Tune nic nie widać....

Mam nadzieję, że ta nowa taśma pomoże. Chyba, żeby jeszcze pełnego formata zapodać, bo te "Rowy Mariańskie" na wykresie HD Tune są niepokojące :???:. Z resztą podobne widziałem u ludzi, którym dyski padały :blink:.

 

Nie wiem, może gadam głupoty - w razie czego poprawcie mnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...