Skocz do zawartości
borsuk_1

Corsa B?

Rekomendowane odpowiedzi

Co powiecie o takim wozidełku Opel Corsa B 1,4 60 konisiów 96-98 w coś w ten deseń chcę się ubrać a już różne opinie słyszałem: jedni, że gnije, drudzy, że tylko gdy bity, inni, że są tanie części a jeszcze inni, że często się psuje. Wiadomo, że dużo zależy od konkretnego egzemplarza i jego eksploatacji, ale na pewno niejeden z Was ma to auto i chciałem się dowiedzieć coś więcej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez przymierzalem sie do corsy rozgladalem sie za A i B przejechalem sie corsa b tylko 1.2 16V i jak juz rozgladaj sie za takim silniczkiem, nie powiem w miare to zwawe bylo, ale nic po za tym mnie w nim jakos specjalnie nie urzekło, normalnie miejskie auttko, troche takie bez wyrazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bez wyrazu bo pełno tego, ogólnie jedno co Ci powiem choćby nie wiem co nie bierz 1.0 12v żółw do potęgi, matki punto 1.1 dużo dynamiczniejsze jest ( choć nie mówie, że dynamiczne :D ), a moc podobna, dlatego też bym Ci polecił punto bardziej 1.1 lub 1.2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się zasadniczo podoba (na pewno bardziej niż punto I, na II mnie nie stać :D), jest małe - na miasto w sam raz, jak silnik to interesuje mnie tylko 1,4, patrzyłem po sieci to części w miarę tanie... Tylko chcę od kogoś kto zna to auto dowiedzieć się co się często psuje i ile to kosztuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biedne to są głównie te z polskich salonów, z importu mają dla mnie to co najważniejsze: wspomaganie i poduchę, ale takimi rzeczami jak elektryczne szyby też nie pogardzę, w moim przedziale cenowym coś znajde tylko pytam o opinie ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak w dobrym stanie i jeszcze Ci się podoba, to warto brać. Niezawodna, w miarę szybka ( jeżdżę często 90KM@100KM automat 4b, klimatyzacja 4 poduszki itp.), dosyć duża i pakowna. W sumie nie bardzo odbiega od współczesnych konstrukcji i mimo wieku, dosyć nieźle spasowana i wykończona. To najdłużej użytkowany samochód w mojej rodzinie (rocznik 1999). Warto brać roczniki od 2 połowy 1997- jedyna, ale dosyć duża modernizacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie mnie 97-98 interesuje, niekoniecznie tak dopasiona jak Twoja, bardziej jestem za 1,4 8V niż 16, ale skoro to mój pierwszy samochód to ważna jest kwestia awaryjności. Nie mogę powiedzieć czy w dobrym stanie, bo rynek wtórny (zwłaszcza ten zza zachodniej granicy) nie powie Ci całej prawdy o samochodzie, pozostaje tylko opinia mechanika, dokładne oględziny, przejażdżka i ... kwestia ceny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia awaryjności powiadasz. Jest to średnie klasy auto. Przedewszystkim zwróć uwagę na to, że jest to auto stare, będzie się psuć i wymagać nakładu finansowego. jeden egzemplarz bedzie się psuł bardziej, drugi mniej. Jak koledzy podpowiadają, weź ze sobą drugą osobę która bedzie trzeźwo myśleć w momencie oględzin auta. Obejrzyj dokładnie, przejedź się, podjedź dla świętego spokoju na stację diagnostyczną....oczywiście nawet to w 100% nie zagwarantuje że kupisz auto dobre i mało awaryjne, ale zawsze w pewien sposób Ci ułatwi. Widzisz dla przykładu vectry A i calibry itd to też "podobno" psujące się auta, pożarte przez rdze itp...a jednak udało mi się kupić bardzo zadbany i ładny egzemplarz, który za nic na świecie szrota nie przypomina, jest w miare delikatne dla portfela (jak na 2litrowy silnik i tym bardziej dla niepracującego studenta) i daje przedewszystkim przyjemność z jazdy, a i nawet spoglądanie na niego wywiera uczucie banana na twarzy mimo że ma 14lat :) Mam calibre i za nic bym jej póki co nie zmienił, więc jeśli chcesz opla corse b, szukaj, staraj się nie działać emocjami....może poszukaj na jakiś forach klubowych, gdzie autka mogą być bardziej wiarygodne. Ja tak zrobiłem i po 3miesiącach użytkowania jestem naprawde zadowolny :)

 

powodzenia w poszukiwaniach

Edytowane przez quartzXXI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście przed zakupem obowiązkowe oględziny z mechanikiem (własnym!) i przejażdżka. Wiadomo, że wszystko zależy od poprzedniego użytkownika, ale mimo wszystko jedne auta i tak same z siebie psują się szybciej niż inne, dlatego zasięgam opinii użytkowników, bo to, że mi się podoba i ma odpowiedni silnik dla przyszłego technika, pracującego w weekendy na paliwo i czasem wypad za miasto to wcale nie znaczy, że porywczo się "napaliłem" na ten samochód :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...