Niska Wydajność W Laptopie

[KitKat]

Witam,

 

I tak za miesiąc pozbywam się laptopa i już obmyśliłem jaki zestaw wezmę, ale chociaż trochę chciałbym sobie umilić ten miesiąc, więc proszę o pomoc. Moja karta graficzna(Radeon Mobility X1700) szwankuje w programach graficznych, a przy programowaniu, procesor wykonuje obliczenia zdecydowanie zbyt wolno, a o grach nie mówię. W Call of Duty 4 na rozdziałce 800x600, min. detalach(Jedynie tekstury na normalnym), bez AA itd. pogram maksymalnie 40 minut, bo zaraz później zjeżdża mi pon. 1 FPS i muszę 2 minuty się napocić, żeby wyjść do menu głównego. W Wiedźminie sytuacja ma się identycznie(W Wiedźminie, również mam 800x600, prawie wszystko na min.), chociaż niekiedy nawet po 2 godzinach mam zjazd jedynie do 15 FPS, co już jest wkurzające, ale zwłaszcza ostatnio identycznie jak w CoD 4.

Przez pierwsze pół roku(Mam go półtora roku) użytkowania wszystko było w porządku, mogłem dać trochę większą rozdzielczość, detale, wszystko ładnie pracowało, programy graficzne chodziły bardzo szybko, o renderingu nie mówię, bo teraz jest masakra, a np. kompilacja takich samych programów odbywała się o wiele szybciej.

Mój sprzęt to laptop Asus G2P. W środku siedzi Core 2 Duo 2,0 GHz, karta ATI Radeon X1700, 2 GB RAM w Dual Channelu. Mam 32-bitową Vistę Ultimate.

Sprawdziłem temperatury na rdzieniach.

Idle: 55 stopni w porywach do 57 stopni Celsjusza,

W grach: 77 do 82 stopni Celsjusza.

Nawet w spoczynku wentylatory potrafią wyć jak potępieńcy.

Czy ktoś ma jakieś pomysły? :wink: W CCC grzebałem to wszystko dałem na maksymalną wydajność, niską jakość.

 

Edit: Teraz w idle przez około 3 minuty temp. 63 stopnie Celsjusza. =/

Edytowane 15 Stycznia 2009 przez KitKat

[kfgz]

Przez pierwsze pół roku(Mam go półtora roku) użytkowania wszystko było w porządku, mogłem dać trochę większą rozdzielczość, detale, wszystko ładnie pracowało, programy graficzne chodziły bardzo szybko, o renderingu nie mówię, bo teraz jest masakra, a np. kompilacja takich samych programów odbywała się o wiele szybciej.

Mój sprzęt to laptop Asus G2P. W środku siedzi Core 2 Duo 2,0 GHz, karta ATI Radeon X1700, 2 GB RAM w Dual Channelu. Mam 32-bitową Vistę Ultimate.

Sprawdziłem temperatury na rdzieniach.

Idle: 55 stopni w porywach do 57 stopni Celsjusza,

W grach: 77 do 82 stopni Celsjusza.

Nawet w spoczynku wentylatory potrafią wyć jak potępieńcy.

Może po prostu wentylator się zakurzył i czas go wyczyścić. Edytowane 15 Stycznia 2009 przez Dj_AnT

[Krzysiu1983]

Zgadzam się - swojego czasu jak miałem Toshibe z 7900GS tez mi się grzało czasem niemiłosiernie - wystarczyło sprężone powietrze i trochę cierpliwości.

A jak chcesz to zrobić dokładnie to go rozkręć (jak juz nie jest na gwarancji) - swojego 4l etniego HP rozłożyłem na części pierwsze i złożyłem (instrukcje znalazłem w necie) - nic trudnego a po zabiegu lapek chodził ciszej ... (z kurzu wyjętego ze środka mógłbym zrobić małą poduszeczkę :) )

[KitKat]

Też uwzględniałem taką możliwość. Zakupię sprężone powietrze, laptop jest jeszcze pół roku na gwarancji, wyświetlacz raz na jakiś czas troszkę sobie pomiga, więc troszkę się obawiam o niego, także plomb nie zrywam. Mam po prostu skierować dysze ku wentylatorkowi, przedmuchać i to wszystko?

[wilczurek]

Też uwzględniałem taką możliwość. Zakupię sprężone powietrze, laptop jest jeszcze pół roku na gwarancji, wyświetlacz raz na jakiś czas troszkę sobie pomiga, więc troszkę się obawiam o niego, także plomb nie zrywam. Mam po prostu skierować dysze ku wentylatorkowi, przedmuchać i to wszystko?

Owszem.

Polecam najpierw od wylotu a potem już od wlotu dmuchać ;)

Radze nie robić tego w czystym pokoju bo załamka.

[KitKat]

Nie mam jeszcze sprężonego powietrza, ale przedmuchałem swoim naturalnym otworem paszczowym. :D Po prostu nie da się tego opisać. ;) Laptop jak półtora roku temu. :) Chmura kurzu, ale po skończonej grze temp. nie wynosiła ponad 80 stopni, a 42 stopnie. Ja już zamierzałem przystosować swojego laptopa do gotowania wody wkrótce, a tu proszę. :) Odpalę Wiedźmina i zobaczę jak chodzi.

Dzięki za pomoc. ^_^

 

BTW w idle mam 36-37 stopni. :D Przy dużym obciążeniu 48-50 stopni, ponad 30 mniej niż wcześniej!! :huh:

Edytowane 15 Stycznia 2009 przez KitKat

[wilczurek]

Nie mam jeszcze sprężonego powietrza, ale przedmuchałem swoim naturalnym otworem paszczowym. :D Po prostu nie da się tego opisać. ;) Laptop jak półtora roku temu. :) Chmura kurzu, ale po skończonej grze temp. nie wynosiła ponad 80 stopni, a 42 stopnie. Ja już zamierzałem przystosować swojego laptopa do gotowania wody wkrótce, a tu proszę. :) Odpalę Wiedźmina i zobaczę jak chodzi.

Dzięki za pomoc. ^_^

 

BTW w idle mam 36-37 stopni. :D Przy dużym obciążeniu 48-50 stopni, ponad 30 mniej niż wcześniej!! :huh:

Owszem w Lapku masz mały radiator który musi dużo ciepła oddać jak go zablokujesz to w małej obudowie temp. szybko wzrasta.