Skocz do zawartości
Ram1rez

Zawieszanie Się Komputera...

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że sam walczę z tą maszyną już parę naście dni (klient skarży się na zawieszanie komputera podczas korzystania z FireFoxa), zdecydowałem się poradzić was...

 

Specyfikacja:

 

celeron 1,3 GHz s. 370

Ram 384 mb

geforce 2mx 200

mobo ECS P6IPAT

Zasilacz Megabajt (obecnie jedzie na modecomie 300w)

seagate 7200.7

 

W pobliżu socketu są 3 wylane kondensatory (lekko napuchnięte + pojawia się elektrolit). Podczas sprawdzania ramu, wyskoczył błąd -> kostkę usunąłem. Dysk przeskanowany -> brak uszkodzeń. Wentylator na procku przesmarowany (chodził topornie już). Pozostaje jedynie problem płyty głównej. Wg mnie nie powinno to powodować aż takich objawów (wiadomo kondensatory i tak do wymiany albo wymiana mobo ->modernizacja sprzetu).

Winda stawiana na nowo.

 

Jakieś rady? O czymś mogłem zapomnieć? Czy to ewidentnie wina kondensatorów, czy możliwe że coś jeszcze jest uszkodzone? Opłaca się wymieniać kondki (możliwe że zawsze się coś spierniczy podczas tej operacji). Czy lepiej wmontować jakiegoś A64+mobo+ram... Oczywiście naprawa możliwie jak najniższym kosztem.

 

komputer służy jako:

 

- stacja z której drukuje się

- skanuje

- wysyła fax'y

- przegląda internet

 

 

Z góry dzięki za pomoc.

Edytowane przez Ram1rez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymień kondensatory - nie tylko te wylane ale na całej linii. Sprawdź też kondensatory w zasilaczu oraz napięcia jakie podaje pod obciążeniem. Dopiero wtedy test pamięci i test HDD. Podejrzewam, że temperatury już posprawdzałeś i nic się nie przegrzewa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz nowy, po testach więc nie ma prawa wywalać bsodów. Wczoraj komp zawiesił się przy scandisc'u. Natomiast jeśli chodzi o przegrzewanie się tego sprzętu, to tam szczerze nie ma co się grzać... Nie wiem też, czy jest sens wymieniać kondensatory, czy kupić uzywanego IBM'a z PIII obudową itd. za 50zł i zmontować z tego wszystkiego kompa... Generalnie podobne koszta a mniej pracy.

 

BTW. w kompie brachola elektrolit leci już na grafę (mówiłem mu o tym ale młody doszedł do wniosku, że jak się coś @#$%^& to się kupi coś nowego, to nie będę mu zmieniał światopoglądu.) i komp chodzi bez problemu. Czy to znaczy, że ECS nie jest tak odporny na tego typu uszkodzenia, czy dopatrywać się problemów gdzie indziej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:blink:

 

Kondzie wylały a my szukamy przyczyny :mur:

 

Kupić i wlutować , albo wymienić płytę.

IMO, gdyby to była przyczyna kondensatorów to komp powinien się wieszać nawet na poście czego nie uświadczyłem. Stąd moje pytania co do przyczyn... Tak czy siak w piątek prawdopodobnie będę bawił się w lutowanie tego... Mam nadzieję, że lutownica transformatorowa niczego nie uwali...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy od umiejętności. Jednak grot w transformatorówce jest szeroki, więc lepiej by było jakąś zwykłą oporową ze zgrabnym grotem to zrobić. No i postaraj się nie zlać tych ścieżek, bo jest ich tam napakowanych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...