sila Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2009 witam. mam bardzo poważny problem z dyskiem. od jakiegoś miesiąca zauważyłem problemy z kopiowaniem rzeczy z tego dysku, wyskakiwały komunikaty o błędach CRC. postanowiłem sprawdzić dysk hdd regenatorem i wywaliło mi że mam bad sectory. postanowiłem więc naprawić je, ale w czasie pracy programu doszło do zawiedzenia systemu i trzeba bylo zrobić reset. Ale po resecie dysk już nie zadziałał. bios go nie widzi a dysk dziwnie się zachowuje. Talerze zaczynają się kręcić, ale za chwilę słychąc tylko takie rytmiczne tykanie i po jakiejś minucie talerze się zatrzymują i dalej jest już tylko cisza. dodam jeszcze że jest to dysk w zewnętrznej obudowie podłączony pod e-sata. dodatkowo jak podłaczę ten dysk w czaise pracy systemu to powoduje on zatrzymanie pracy windowsa, ale nie zawiechę tylko tak jakby zamrożenie ekranu. Po wyłączeniu tego dysku po jakiś 30 sek system się "odwiesza". Oznaczenia z dysku ST3320620AS, FW3.AAK. Proszę o pomoc. dysk jest na gwarancji ale mam tam ponad 200GB różnych rzeczy których nie za bardzo chciałbym stracić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2009 Na własne zyczenie rozpier.... sobie dysk ... własnie HDD degeneratorem... BRAWO !!! Poleciał ci S.A ( dla niewtajemniczonych Service Area ) lub tez doszło do jego zamazania przez odciecie zasilania dysku... Tylko serwis ci pomoze ( wymiania na nowy ) lub D.R ale to kredyt w banku musisz zaciagnac... by dane odzyskac.. A wazne dane to sie na płyty nagrywa.... Ale dysk i tak był juz trup( crc) ale własnie dobiłes go do cna... Pamietaj tylko program do prob naprawiania to MHDD... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...