Skocz do zawartości
Ram1rez

Canon Sx110 Is Czy Sony Dsc-h10?

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie myślę poważnie nad zakupem aparatu. Priorytetem są dobre zdjęcia, tryb makro oraz porządny zoom optyczny. Aparat ma być wszechstronny (zdjęcia na imprezach rodzinnych, plaża, widoczki, zdjęcia pajączków z super zoomem..., fotki księżyca). Zastanawiam się nad wyżej wymienionymi aparatami i naprawdę nie potrafię się zdecydować. Po przeczytaniu kilku recenzji znam wady jednego i drugiego Za Sony DSC-H10 musiałbym zapłacić 799zł+ koszt futerału i karty pamięci, w przypadku Canona SX110 IS dochodzą jeszcze koszty dobrej jakości akumulatorów, i różnica cenowa (kosztuje 899zł). Czy ktoś mógłby w miarę sensownie doradzić?

 

Canon SX110 IS

Sony DSC-H10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie myślę poważnie nad zakupem aparatu. Priorytetem są dobre zdjęcia, tryb makro oraz porządny zoom optyczny. Aparat ma być wszechstronny (zdjęcia na imprezach rodzinnych, plaża, widoczki, zdjęcia pajączków z super zoomem..., fotki księżyca). Zastanawiam się nad wyżej wymienionymi aparatami i naprawdę nie potrafię się zdecydować. Po przeczytaniu kilku recenzji znam wady jednego i drugiego Za Sony DSC-H10 musiałbym zapłacić 799zł+ koszt futerału i karty pamięci, w przypadku Canona SX110 IS dochodzą jeszcze koszty dobrej jakości akumulatorów, i różnica cenowa (kosztuje 899zł). Czy ktoś mógłby w miarę sensownie doradzić?

 

Canon SX110 IS

Sony DSC-H10

Ogólnie często ludzie odrzucają Sony, ze względu na ich 'oryginalność'. Inne złącze USB, inne złącze na statyw, dodatkowo Soniakowski wymyślny standard (no i karty pamięci?). Natomiast do Canona jako do firmy sam nie jestem zbytnio przekonany. Nie masz innych opcji. Z takich wątków zaraz się zrobi 'a czemu nie Fuji' albo Sony najlepszy bo mam monitor od nich :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to wszystkie "duże zoom'y" można o kant [gluteus maximus] rozbić :lol: Imo kupno czegoś takiego to jakaś horrendalna pomyłka. Jakość zdjęć woła o pomstę, ale nic mam dobry zoom :D

 

Pooglądaj testy http://www.dpreview.com/reviews/sonydsch10/

http://www.dpreview.com/reviews/Q408enthusiastgroup/

 

Z dwojga złego chyba Canon, ale jak już pisałem ogólnie to śmiech na sali :? pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to wszystkie "duże zoom'y" można o kant [gluteus maximus] rozbić :lol: Imo kupno czegoś takiego to jakaś horrendalna pomyłka. Jakość zdjęć woła o pomstę, ale nic mam dobry zoom :D

Z dwojga złego chyba Canon, ale jak już pisałem ogólnie to śmiech na sali :? pzdr

Masz rację !

fotki księżyca)

W odniesieniu do posta chemicznego_ali'ego , polecam Canona 1Ds Mark III i do tego Canon 1200mm (trochę ciemny, ale zdaje się jest teraz promocja cenowa, więc warto).

Jakość nie będzie rewelacyjna, więc można jeszcze pokombinować z Hasselbladem, chociaż nie wiem jak się spisze na wyższych ISO. 

 

Teraz na poważnie -> chemiczny_ali, musisz zrozumieć, że niektórym ludziom zależy na zoomie a na odbitce 10x15 i tak różnicy nie zobaczysz, to samo w rozdziałce 1280x1024 na pulpicie. ;) Sam też nie jestem zwolennikiem takich przygwizdków, ale niektórym to wystarczy. :) 10x zoom z gorszej jakości obrazem i tak da lepsze odwzorowanie księżycza niż dobrej jakości 3x. ;)

 

BTW, nie słuchasz się Ram1rez, po pierwsze mówiłem, że Fuji, po drugie, zakładanie takich wątków owocuje %tami, nie czytałeś regulaminu, nie ładnie... ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wybierasz z tych dwóch tylko to jasne że weź canona, canon jak najbardziej dobrze sobie radzi w tych niższych cenach. Sony źle mi się kojarzy z aparatami bo dotychczas zdjęcia które widziałem nim zrobione były często za ciemne albo ziarniste. Co do canona to na pewno ma dobry tryb automatyczny więc nie powinieneś mieć problemu z w miare ładnymi zdjęciami w różnych warunkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem Sonego H10, ponieważ jak wyczytałem w recenzjach Canon ma straszny apetyt na baterie (zupełnie jak aparat mojego ojca Canon A40, wcina akumulatory strasznie szybko). I muszę powiedzieć, że nie taki Sony straszny jak o nim piszą spokojnie zrobię ponad 300 zdjęć na akumulatorze (foty wykonane tym aparatem wrzuciłem na www.neves87.fotosik.pl), mile widziane komentarze do nich. teraz pora zakupić statyw, myślę jeszcze nad filtrami do niego (może Cokin...), ale to muszę przemyśleć/przedyskutować.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...