Ram1rez Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Generalnie myślę poważnie nad zakupem aparatu. Priorytetem są dobre zdjęcia, tryb makro oraz porządny zoom optyczny. Aparat ma być wszechstronny (zdjęcia na imprezach rodzinnych, plaża, widoczki, zdjęcia pajączków z super zoomem..., fotki księżyca). Zastanawiam się nad wyżej wymienionymi aparatami i naprawdę nie potrafię się zdecydować. Po przeczytaniu kilku recenzji znam wady jednego i drugiego Za Sony DSC-H10 musiałbym zapłacić 799zł+ koszt futerału i karty pamięci, w przypadku Canona SX110 IS dochodzą jeszcze koszty dobrej jakości akumulatorów, i różnica cenowa (kosztuje 899zł). Czy ktoś mógłby w miarę sensownie doradzić? Canon SX110 IS Sony DSC-H10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CavV6 Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Generalnie myślę poważnie nad zakupem aparatu. Priorytetem są dobre zdjęcia, tryb makro oraz porządny zoom optyczny. Aparat ma być wszechstronny (zdjęcia na imprezach rodzinnych, plaża, widoczki, zdjęcia pajączków z super zoomem..., fotki księżyca). Zastanawiam się nad wyżej wymienionymi aparatami i naprawdę nie potrafię się zdecydować. Po przeczytaniu kilku recenzji znam wady jednego i drugiego Za Sony DSC-H10 musiałbym zapłacić 799zł+ koszt futerału i karty pamięci, w przypadku Canona SX110 IS dochodzą jeszcze koszty dobrej jakości akumulatorów, i różnica cenowa (kosztuje 899zł). Czy ktoś mógłby w miarę sensownie doradzić? Canon SX110 IS Sony DSC-H10 Ogólnie często ludzie odrzucają Sony, ze względu na ich 'oryginalność'. Inne złącze USB, inne złącze na statyw, dodatkowo Soniakowski wymyślny standard (no i karty pamięci?). Natomiast do Canona jako do firmy sam nie jestem zbytnio przekonany. Nie masz innych opcji. Z takich wątków zaraz się zrobi 'a czemu nie Fuji' albo Sony najlepszy bo mam monitor od nich :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Ogólnie to wszystkie "duże zoom'y" można o kant [gluteus maximus] rozbić :lol: Imo kupno czegoś takiego to jakaś horrendalna pomyłka. Jakość zdjęć woła o pomstę, ale nic mam dobry zoom :D Pooglądaj testy http://www.dpreview.com/reviews/sonydsch10/ http://www.dpreview.com/reviews/Q408enthusiastgroup/ Z dwojga złego chyba Canon, ale jak już pisałem ogólnie to śmiech na sali :? pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Ogólnie to wszystkie "duże zoom'y" można o kant [gluteus maximus] rozbić :lol: Imo kupno czegoś takiego to jakaś horrendalna pomyłka. Jakość zdjęć woła o pomstę, ale nic mam dobry zoom :D Z dwojga złego chyba Canon, ale jak już pisałem ogólnie to śmiech na sali :? pzdr Masz rację ! fotki księżyca) W odniesieniu do posta chemicznego_ali'ego , polecam Canona 1Ds Mark III i do tego Canon 1200mm (trochę ciemny, ale zdaje się jest teraz promocja cenowa, więc warto). Jakość nie będzie rewelacyjna, więc można jeszcze pokombinować z Hasselbladem, chociaż nie wiem jak się spisze na wyższych ISO. Teraz na poważnie -> chemiczny_ali, musisz zrozumieć, że niektórym ludziom zależy na zoomie a na odbitce 10x15 i tak różnicy nie zobaczysz, to samo w rozdziałce 1280x1024 na pulpicie. ;) Sam też nie jestem zwolennikiem takich przygwizdków, ale niektórym to wystarczy. :) 10x zoom z gorszej jakości obrazem i tak da lepsze odwzorowanie księżycza niż dobrej jakości 3x. ;) BTW, nie słuchasz się Ram1rez, po pierwsze mówiłem, że Fuji, po drugie, zakładanie takich wątków owocuje %tami, nie czytałeś regulaminu, nie ładnie... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
garrick Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Jeśli wybierasz z tych dwóch tylko to jasne że weź canona, canon jak najbardziej dobrze sobie radzi w tych niższych cenach. Sony źle mi się kojarzy z aparatami bo dotychczas zdjęcia które widziałem nim zrobione były często za ciemne albo ziarniste. Co do canona to na pewno ma dobry tryb automatyczny więc nie powinieneś mieć problemu z w miare ładnymi zdjęciami w różnych warunkach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ram1rez Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Wybrałem Sonego H10, ponieważ jak wyczytałem w recenzjach Canon ma straszny apetyt na baterie (zupełnie jak aparat mojego ojca Canon A40, wcina akumulatory strasznie szybko). I muszę powiedzieć, że nie taki Sony straszny jak o nim piszą spokojnie zrobię ponad 300 zdjęć na akumulatorze (foty wykonane tym aparatem wrzuciłem na www.neves87.fotosik.pl), mile widziane komentarze do nich. teraz pora zakupić statyw, myślę jeszcze nad filtrami do niego (może Cokin...), ale to muszę przemyśleć/przedyskutować. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manhunt Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2009 (edytowane) Mam ten sam model i idzie całkiem dobre fotki pstrykać ;0 Jak możesz to powiedz na jakim trybie i z jakimi ustawieniami robiłeś zdjecie tego pajączka i muchy :) Edytowane 22 Sierpnia 2009 przez Manhunt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...