Skocz do zawartości
obiboqs

Sis 648 I P4-m

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

 

Mam notebooka Medion MD6200. Że to kiepska marka nikt nie musi mi mówić, bo to wiem ;) W każdym bądź razie notebook ten posiada płytkę Medion DN95 (albo też FID2060, jak kto woli) z chipsetem SIS 648, który jest klasyfikowany jako chipset desktopowy. Gniazdo to socket 478 mPGA. Nie mniej jednak desktopowy jest nie tylko chipset, ale i procesor - Intel PIV Northwood 2.6GHz, pracujący na napięciu 1.475-1.55V. Jak się nie trudno domyślić więc efektem tak brawurowej konstrukcji jest przegrzewanie się procesora oraz kosmiczny pobór energii.

 

Myślę o wymianie procesora na P4-M, również Northwood - lecz te pracowały na napięciu 1.2-1.3V, zużywając znacznie mniej energii i znacznie mniej się przegrzewając.

 

Pytanie (krótka piłka): Chipset desktopowy - procesor mobilny ruszy?

Odpowiedź też proszę krótką piłką - tak lub nie, ew. tak ale wymagało to będzie jakichś modyfikacji (oczywiście uzasadnienie mile widziane, nie mniej jednak żadnych chyba/bodajże/prawdopodobnie). Aby zapobiec niepotrzebnym pytaniom - chłodzenie jest wyczyszczone, jednak mimo tego gdy w laptopie pracuje procesor desktopowy to trudno oczekiwać tego, że zawsze będzie mu chłodno.

 

Z góry dzięki za pomoc

Pozdrawiam

 

edit: Jeżeli moderacja uzna, że wątek ten powinien znaleźć się w dziale 'notebooki' to proszę o jego przeniesienie, nie mniej jednak z racji tego że niby jest to notebook ale tak faktycznie to wykorzystuje podzespoły PC-towe, to rozsądniejszym będzie umieszczenie tego wątku tutaj.

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej prawdopodobna opcja jest taka, że procek ruszy ale tylko na zablokowanym najniższym mnozniku np z tego co pamiętam P4-M 2.4GHz by mial 100x12 = 1200MHz (jak wiesz - procki mobile mają zmienny mnożnik w celu oszczędności energii). Więc będzie pracował na niskich taktach. Nie wiadomo rownież, czy mobo poprawnie wykryje napięcie dla procesora, możliwe że poda zbyt wysokie (ofc w granicach rozsądku) co może skutkować nadal sporą temperaturą, tzn np poda mu 1.475v tak jak dotychczas, mimo że wystarczyłoby 1.2v.

 

Wiem że nie chciałeś odpowiedzi w tonie "chyba" ale myślę że lepsze to niż nic. Nie wiem czy znajdziesz wiele osob do pomocy, S478 to już dawne czasy, część nie pamieta, częśc pozapominała ;) w dodatku Twoja konstukcja (laptop na gratach desktopa i w dodatku jakiś SIS ze zwaloną dokumentacją techniczną jak to u SIS bywa - LOL ) jest mocno niestandardowa

Edytowane przez saleen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na s478 był adapter procków z s479, do laptopa tego nie włożysz raczej. Podmień pastę termoprzewodzącom i jak istnieje taka możliwość popraw docisk może też wygładzić podstawę chłodzenia, spadną ci wtenczas temperatury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na s478 był adapter procków z s479, do laptopa tego nie włożysz raczej. Podmień pastę termoprzewodzącom i jak istnieje taka możliwość popraw docisk może też wygładzić podstawę chłodzenia, spadną ci wtenczas temperatury.

Oj, jak ten procesor ma TDP na poziomie powyżej 70W to to dużo nie da.

 

Cóż, wiem że SiS, wiem że Medion - trudno. Mam nadzieję że ktoś mi jednak będzie w stanie pomóc. Ostatecznie jeżeli nie to napiszę albo do SiS'a albo do Mediona. W każdym bądź razie napięcie rzędu 1.5V przy jeszcze niższym zegarze to jestem pewien że po krótszym czy dłuższym czasie by ten procesor po prostu zabiło.

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie najprościej jeśli kupisz P4-M i sam spróbujesz. Wg mnie odpali się na najniższym mnozniku, a co do napięcia to zagadka - pozostaje sprawdzić jakie ustawi, może poprawne :D

 

Procesory P4-M nie są jakoś bardzo drogie więc myślę że możesz zaryzykować kupno i włożenie.

 

@Sobota,

chyba nie wiesz o czym mówisz, przypadku P4 wersje mobilne i zwykłe fizycznie pasują, mają ten sam rozmiar i rozstaw pinów, o jakim adapterze mówisz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znaczy się niby tak, ale hmm... Zawsze tam 50zł. Wiesz jak jest, jak studiuję to się każdy grosz czasem liczy (nie patrzcie na info w profilu bo to już właściwie większość nieaktualna - zarówno informacje jak i zestaw który mam w sigu, ale na forum ostatnio nie bywałem bo było krucho z czasem). Kupić, potem jak nie to się męczyć ze sprzedaniem.. W zasadzie mógłbym, ale na razie chyba jednak napiszę do SiS'a - może oni coś powiedzą.

 

Dzięki za informacje i za poświęcony czas w każdym bądź razie

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znaczy się niby tak, ale hmm... Zawsze tam 50zł. Wiesz jak jest, jak studiuję to się każdy grosz czasem liczy (nie patrzcie na info w profilu bo to już właściwie większość nieaktualna - zarówno informacje jak i zestaw który mam w sigu, ale na forum ostatnio nie bywałem bo było krucho z czasem). Kupić, potem jak nie to się męczyć ze sprzedaniem.. W zasadzie mógłbym, ale na razie chyba jednak napiszę do SiS'a - może oni coś powiedzą.

 

Dzięki za informacje i za poświęcony czas w każdym bądź razie

Jako zastepczy pomysl proponuje uzycie programu CPUgenie v1.0 (Great for Notebooks) - poczytaj troche o nim i poprobuj roznych konfiguracji. U mnie na T5500 obnizylem napiecie o 0.2v! Komputer chodzilk stabilnie i coo najwazniejsze mniej sie grzal i bateria wytrzymawala dluzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako zastepczy pomysl proponuje uzycie programu CPUgenie v1.0 (Great for Notebooks)

Chyba nie da rady.

Wymagania:

* Intel® Core™ 2 Duo / Core™ 2 Quad CPU required (including Pentium™ Dual Core)

SiS nie oferuje technical support (n/c), napisałem do Mediona (ale po ich technical support się też nie spodziewam zbyt wiele). Tymczasem znalazłem coś następującego - specyfikacje desktopowych płyt głównych opartych o ten chipset, w których podana jest możliwość regulacji napięcia rdzenia (linki do kopii google - podświetla słowa kluczowe). Niestety, w obu przypadkach możliwość regulacji napięcia rdzenia jest OD 1.5V - co nie brzmi dobrze. W moim BIOSie nie ma możliwości takiej regulacji, czy jest na płycie głównej (jak to zazwyczaj w laptopach) - nie wiem, nie chce mi się teraz całego notebooka rozbierać, bo to trochę rozkręcania jest.

http://209.85.135.132/search?q=cache:Ho9MA...=clnk&gl=pl

http://209.85.135.132/search?q=cache:oO65T...=clnk&gl=pl

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozebrałem notebooka, wyjąłem procesor, sprawdziłem oznaczenia. Tak jak się spodziewałem - jest to nic innego jak po prostu procesor jakby żywcem wyjęty z PCta:

http://www.cpu-world.com/sspec/SL/SL6SB.html

 

Ani w BIOSie, ani na płycie w pobliżu procesora nie widać regulacji napięcia. Czyżby to miało świadczyć że niestety, ale no way..?

 

Ostatnią deską ratunku są vmody - ale tutaj płyta musi obsługiwać dane napięcie, stąd pozostaje się dowiedzieć jakie jest minimalne napięcie rdzenia obsługiwane przez mój chipset.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry że się powtarzam ale.... kup P4-M i po prostu spróbuj. Ale licz się z tym że pójdzie na zaniżonym mnożniku, z tego co mi się wydaje nie ominiesz owego ograniczenia.

Kupisz procka, spróbujesz, jak się nie uda to sprzedasz znów na Allegro, Twoja strata wyniesie max 20zł.... to tak dużo? ;)

Sprzęt jest nietypowy (taaa znów się powtarzam :D ) więc raczej wielu opinii, wskazówek na ten temat nie uświadczysz, chipset też dziwny - SiS - żeby to chociaż byl Intel ew. nawet VIA....

 

Nawiasem w Medionie pakując desktopowe P4 do laptopa wykazali się niezłym poziomem idiotyzmu :D

Edytowane przez saleen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt jest nietypowy (taaa znów się powtarzam :D ) więc raczej wielu opinii, wskazówek na ten temat nie uświadczysz, chipset też dziwny - SiS - żeby to chociaż byl Intel ew. nawet VIA....

Tak, masz rację, też to zauważyłem.

 

Nawiasem w Medionie pakując desktopowe P4 do laptopa wykazali się niezłym poziomem idiotyzmu :D

Tak, i to nie w pierwszym modelu. A i jeszcze jest coś lepszego - zadzwoń na infolinię technical support do Medion Polska - gdy spytałem gościa który się odezwał o to czy notebook Medion MD6200 jest kompatybilny z procesorami P4-M odpowiedział 'Niestety, ja tu nie miał żadne dane dotyczące procesora, zazwyczaj ja miał ale tu akurat nie ma, więc nie mógł ja Panu nic podać bo ja tu nic nie miał' - chyba komentarza nie potrzeba (...)

 

Napisałem jeszcze do MSI Technical Support i Medion United Kingdom Technical Support (do tego drugiego parę dni temu, odpowiedzi nie ma i pewnie nie będzie) - nie mniej jednak poczekam dzień-dwa aż mi z MSI odpiszą (pytałem o płytę desktopową MSI 648 Max, z tym samym chipsetem). Jeżeli nie otrzymam konkretnej odpowiedzi to faktycznie kupię P4-M i zobaczę, nie jest to znowu taki duży koszt. Nie mniej jednak tego procesora który jest nie chciałbym zostawiać bo jak on w IDLE nie spada poniżej 50 stopni to sobie darujcie taką zabawę..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż.. Kupiłem P4-M 1.7GHz, zamontowałem - i.. Nic, notebook się nie włączył. Bardziej szczegółowo: po pierwszym uruchomieniu po paru sekundach stanęły nawet wentylatory, wszystko ucichło, świeciły tylko diody; po ponownym uruchomieniu świeciły diody i kręciły się wentylatory, ale nic poza tym się nie działo (nie pracował dysk, nic nie pojawiło sie na ekranie).

Jednoznacznei wiec wydaje się to wskazywać że ten procesor jednak nie zadziała w tym notebooku.

 

Dobra, to by było pół biedy gdyby tak było - włożyłem z powrotem standardowy procesor - i.. To samo - diody świecą, wentylatory się kręcą, nic poza tym. Wyjąłem pamięci - to samo, głośniczek nawet nie piszczy. Wyjąłem procesor - również dokladnie to samo (...) Rozkręciłem laptopa, pozostawiając standardowy procesor odłączyłem coś co zdawało się byc prawdopodobnie bateryjką BIOSu, podłączyłem ponownie, skręciłem notebooka, uruchomiłem. Na pierwszy rzut oka wszystko wydawało się startować - CD-ROM zaczął mrugać, słychac bylo że odpalił dysk, z CD-ROMu udało mi się wyciągnąć tackę i płytę. Jednak nie na długo - powtórzyła się bowiem sytuacja taka jak po włożeniu nowego procesora - wszystko automatycznie stanęło, po ponownym uruchomieniu znowu diody i wentylki nic więcej..

 

Jakieś sugestie, porady? Mi już zabraklo koncepcji. Mam nadzieję że nie uwaliłem sobie tym płytki w laptopie (...) Problem jest naglący, jestem studentem, za tydzień rozpoczyna się rok akademicki, bez laptopa być nie mogę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewesoła historia. Sprawdzałeś czy komp wstaje na zewnętrznym monitorze? Niestety brzmi to jak awaria płyty głównej, niemniej... Sprawdzałeś takie głupoty jak to czy się RAM nie obluzował jakimś cudem, albo czy tasiemka do dysku jest dobrze podpięta? Wiem, że pewno to masz za sobą, niemniej spytać trzeba.

 

powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyciągałem wszystko - począwszy od dysku i pamięci, a skończywszy na karcie graficznej. Niestety, nic to nie dało. Co do zewnętrznego monitora - nie sprawdzałem wcześniej, nie wiążąc z tym większych nadziei sprawdziłem więc teraz - niestety, zgodnie z moimi oczekiwaniami - bez zmian.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że narobiłem bałaganu swoją propozycją włożenia P4M do płyty. Cóż. Trudno powiedzieć co się mogło stać i dlaczego. Fizycznie włożenie złego procka raczej nie powinno rzutować na możliwość uszkodzenia płytki, bo niby w jaki sposób?

 

Socket się aby nie uszkodził? Trzyma dobrze procesor? Hmm. Nie uszkodziłeś może jakiś ścieżek/innych elementów mobo podczas montażu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że narobiłem bałaganu swoją propozycją włożenia P4M do płyty.

No, niestety na to wygląda - tym bardziej że jestem studentem, rok akademicki zaczyna się za tydzien - ja laptopa potrzebuję (będę studiować informatykę), na nową płytę mnie natomiast nie stać.

Cóż. Trudno powiedzieć co się mogło stać i dlaczego. Fizycznie włożenie złego procka raczej nie powinno rzutować na możliwość uszkodzenia płytki, bo niby w jaki sposób?

Też tak mi się wydawało - procesor nieobsługiwany przez płytę wkładałem do różnych komputerów dziesiątki razy, i nigdy nie skutkowalo to uszkodzeniem czegokolwiek. Najczęściej albo piszczał głośniczek albo nie działo się nic, ale po włożeniu normalnego procesora już było wszystko OK. Niestety, wygląda na to że to jest Medion i tu wszystko jest możliwe.

Socket się aby nie uszkodził? Trzyma dobrze procesor? Hmm. Nie uszkodziłeś może jakiś ścieżek/innych elementów mobo podczas montażu?

Jestem pewien że nic się nie uszkodziło. Socket trzyma dobrze. Nie uszkodziłem nic na pewno, bo chociażby wcześniej tego notebooka rozbieralem i procesor wyciągałem parę razy - raz żeby wyczyścić chłodzenie i z ciekawości, dwa żeby sprawdzić oznaczenia a trzy żeby mu zmienić pastę termoprzewodzącą. Wiem jak to się robi, zawsze po tym wyjmowaniu startowal, teraz natomiast nie.

 

Czyli co - uwalona płyta? No, 'niezły' bałagan - w sumie to mam duży dylemat - notebooka potrzebuję, ale żeby go kupić nie mam pieniędzy (...) Nowa płyta główna 300zl - za notebooka dalem 500 - raz że mi sie to nie oplaca a dwa że w ogóle tyle nie mam - notebooka za 500zł mam nie z wyboru ale dlatego że po prostu na lepszego mnie nie stać.. (sprzedałem zestaw z sygnatury i za te pieniądze kupiłem laptopa). Dobrze byłoby zorganizowac jakąś zbiórkę, typu np. klikanie w reklamy, ale to jest chyba nierealne.. Szczerze - naprawdę nieźle zdołowała mnie ta informacja. Też bym w życiu nie przypuszczał że włożenie innego procesora może się zakończyć śmiercią płyty - no bo przecież coś takiego to jest paranoja, jakaś kompletna konstrukcyjna porażka, nie wiem jak to nazwać..

 

Nie mniej jednak dobra, zostawmy to co było, zastanówmy się nad tym co dalej. Da radę tą płytę jeszcze zreanimować, czy jestem 'utopiony' i będę przez jakiś czas studentem informatyki bez komputera, zbierając fundusze na nową płytę (...)?

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. Słuszna sugestia z tym BIOSem, może faktycznie - bo co innego mogłoby się stać od włożenia innego procesora (potencjalnie przez tę płytę nieobsługiwanego)...

 

Kość z pewnością nie jest demontowalna, w ogóle nie wiem która to - i w związku z tym liczę na Twoją pomoc. Zamieszczam niżej linki do zdjęć - zamieściłem je w stosunkowo dużym formacie, żeby można dojrzeć jak najwięcej. Tych oznaczeń których nie widać na zdjęciu w zasadzie już gołym okiem dojrzeć też niesposób.

 

Sam programatora niestety też nie mam - więc musiałbym liczyć na pomoc kogoś kto ma (nie wiem czy tu w okolicy kogoś takiego uda mi się znaleźć, więc może ktoś z Forumowiczów).

 

Tymczasem muszę wiedzieć najpierw która to kość - tak więc niżej podaję linki do zdjęć:

http://zapodaj.net/751bcaa2aba3.jpg.html

http://zapodaj.net/6dc96fcbff16.jpg.html

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kość nie jest w podstawce to musisz ją wlutować i podesłać na programator. Przez ile czasu bateria była odpięta od płyty? Wyciągnij tak na godzinę i próbuj odpalać kompa po tym czasie. Sprawdź jeszcze czy bez baterii przypiętej do płyty komp wstaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kość nie jest w podstawce to musisz ją wlutować i podesłać na programator. Przez ile czasu bateria była odpięta od płyty? Wyciągnij tak na godzinę i próbuj odpalać kompa po tym czasie. Sprawdź jeszcze czy bez baterii przypiętej do płyty komp wstaje.

Tyle że muszę ja wylutować, a następnie zaprogramować przy użyciu programatora to wiem (tyle napisał już Twój poprzednik). Rzecz w tym że nie wiem która kość to kość BIOSu, stąd zdjęcia.

(BTW: drugie jest niewyraźne, link do innego: http://zapodaj.net/acd5275571bf.jpg.html)

 

Próbowałem uruchamiać komputer bez baterii BIOSu. Wyjęcie na godzinę równiez nic nie da. Poza tym chyba już go dziesięć razy rozkrecałem i skręcalem - to nie jest tak jak w pececie że bateria cyk naciskamy przycisk i już - to jest pół godziny wybebeszania żeby się do niej dostać i potem przynajmniej 15-20 minut skręcania do takiej postaci gdzie będzie możliwe jego uruchomienie.

 

edit: Po 'oględzinach' wszystkiego po kolei stwierdzam, że kością BIOSu bedzie najprawdopodobniej to, co oznaczyłem na poniższym zdjęciu:

http://zapodaj.net/af7cc41ccd37.jpg.html

 

Mam rację?

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem BIOS (wyciągnąłem płytę, był od spodu). Płytę wyślę do zaprogramowania.

 

Zastanawia mnie jednak jedna rzecz - mianowicie - pod spodem są przełączniki - takie, jakimi czasem ustawia się częstotliwość procesora, pamięci i tak dalej - w książeczce (manualu) od laptopa nie ma o nich ani słowa (w ogóle nie ma ani słowa o wnętrzu komputera) - Medion na swojej stronie również nie udostępnia żadnych informacji mogących pozwolić zidentyfikować, co to tak właściwie jest. Przełączników jest dużo - w sumie w dwóch 'scalakach' razem jest ich 14. Podejrzewam że one mogą czasem dotyczyć między innymi napięcia, jakie ma być ustawione na rdzeniu procesora - ale to tylko moje domysły, bo jeżeli nawet, to i tak nie jestem w stanie zgadnąć jakie ustawienie czemu odpowiada. Są ustawione na stałe, zaklejone jakąś folią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może przestawiłeś niechcącą taki przełącznik i stad ten kłopot? Przełączniki takie służą najczęściej do ustawiania FSB (np 100, 133). Przynajmniej ja tak miałem na starej płycie na s478 (tam właściwie zworki były), ale w laptopach jest inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Domik:

Płytę już wysłałem do przeprogramowania więc zdjęcia niestety nie zrobię.

Płyta to Medion DN95. Rzecz w tym że Medion żadnych informacji na ten temat nie upowszechnia.

 

@Sobota:

Przełączniki były pod spodem, poza tym zabezpieczone grubą folią więc nie byłbym w stanie żadnego z nich przestawić. Wiem do czego ogólnie one służą, sam zresztą o tym mówiłem - z tym że jeżeli jest ich 14 to chyba nie chcesz mi powiedzieć że wiesz która konfiguracja za co będzie odpowiadać..?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://sklep.mdk.com.pl/plyta_glowna_lapto...4-20697-00.html

wszak na necie ceny sa wyzsze ale tutaj wrazie co mozna sprawdzic. pozdr

http://sklep.mdk.com.pl/index.php

Wpisuję producent 'medion', zaznaczam 'wg producenta' - wyskakują mi 3 płyty główne po 549,00zł - jak wejdę w szczegóły wyświetla mi się dokładnie ta strona gdzie jest mowa o tym, że jak dopłacę 82zł to mi wymienią. To jest taniej (...)? Co masz na myśli przez 'wszak w necie ceny są wyższe ale tutaj wrazie co można sprawdzić'? Dwa posty temu mówiłeś że widziałeś w necie za 170zł te płyty (...) Dobra, w necie czy nie w necie.. Gdzie sugerujesz mi więc kupić tą płytę taniej? Jestem z Poznania (względnie, tzn. obecnie w Poznaniu mieszkam).

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...