Kwazor Opublikowano 31 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Października 2009 Ano kumpel wpadł do mnie z kawa w odwiedziny.W czasie pogaduszki wyszło ze ma bardzo słaby sygnał wi-fi z APeka. Sypiac z puchy kawe do szklanek przypomniałem sobie teorie o falowodach i jakie anteny z tego dobre wychodza. Miara w łape : D=100mm L=145mm Sruu Google ( wiem wygodny jestem liczyć mi sie nie chce :P ) Wyszło na to ze bede musiał skrocic tube do 135mm. ( można wykonać wersje 175mm wiekszy zysk ) D=100mm 3/4Lg =135mm Lo/4=31mm lg/4=44mm Gniazda N nie miałem zreszta nie lubie ich ( kazde łacze to pewne straty sygnału ). No to obrałem kabel RG58 tez cieniza jak na ta częstotliwość ale lepszego nie miałem (z pełnym ekranem z tasmy miedzianej) tyle ze jego sa 3 metry to tłumienie sygnału nie jest wielkie. Usunełem 32 mm ekranu pozostawiając goraca żyłę jako element promieniujacy. Teraz pewnie komus przyjdzie dlaczego 32mm ? Podczas robienia dziury w puszce powstał zadzior do srodka o wysokosci 1mm.i nie miałem czym go usunac wiec kompensacje jakas musiałem zastosowac. No to lutujemy sie do puchy gdzie wszczesniej farbę usunełem. Tak to wyglada w środku. Karta wifi to belkin 54Mbit G : Teraz tak należy usunac doprowadzenie do anteny wewnetrzej . O tyle fajnie ze jest tam zworka zrobiona w postaci kropelki cyny i wystarczy ja usunac i odłaczany wewn. antene wraz z układem dopasowania do niej ( cewka z kondesatorem ) Ekran lutujemy do masy układu a goraca zyłę do punktu który wychodzi z układu radiowego. Podczas pomiarów zauwarzyłem ze jesli pomine jeszcze kondesator separacyjny to uzyskałem jeszcze 2 do 4 dBm.. Trzeba miec troche wprawy i dobra lutownice do SMD ( ja ma mam 40W solomona do rynien ;) ) Tak to wyglada: Zwiazałem drutem kabel do karty by sie nie ruszał ( groźba wyrwania ) No to sru pomiary : Lewy pomiar nowa antena prawy oryginalna wewnetrzna... Sygnał mojego routera z -65dBm wzrósł do -42dBm.. Inne wyniki sa czsami słabsze ale pamietajcie jest to antena kierunkowa. Z innych wyników słysze AP-ka oddalonego odemnie w lini prostej ( widzialność optyczna ) jakies 1.5km. Dobijam sie teraz do wszystkich AP na moim osiedlu( nawet te z sygnałem -80dB) a u kumpla to net teraz smiga na poziomie -60dB gdzie wczesniej było -88dB i zrywało. Proste prawda ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 1 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2009 ... normalnie "Zrób to sam" by Adam Słodowy ;) Bardzo fajny pomysł, jeśli można rozwalić nadajnik. Można też bez rozwalania - montując cały nadajnik w puszce + przedłużacz USB (ale wyniki pewnie będą nieco gorsze). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 2 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2009 Tak wyniki beda gorsze ( antena w tych penach to nie pełna 1/4 fali ) Zapomniałem dodac zysk około 10-11dBi.. Gdybym dorobił mu jeszcze aperture z przodu ( lejek ) to zysk by skoczył nawet do 14dBi.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...