Słuchawki, a słuch

[Pawcio94]

Ostatnio myślałem na kupnem słuchawek. Moje głośniki logitech x-250 mają słabą przestrzenność(przynajmniej ja jej prawie nie słyszę), więc słuchawki będę wykorzystywał do grania + czasem oglądania filmu samemu, czyli 1-4h dziennie. Do muzyki + filmy z bratem będę wykorzystywał głośniki(dźwięk głośników mi się podoba tylko ta przestrzenność + brak mikro). Kartę dźwiękową mam asus xonar ds.

Mam więc 3 pytania odnośnie słuchawek:

 

1)Czy słuchawki nauszne(takie co zakrywają całą małżowinę uszną) za około 150-200zł(cenę podaje, bo lepsze słuchawki pewnie mniej psują słuch) psują słuch w znacznym stopniu? Od razu mówię, że nie będę grał w gry na max głośności, filmy to samo.

 

2)Czy opłaca się kupić słuchawki 5.1(wiem, że za tą cenę 150-200zł ciężko będzie coś upolować z 5.1) czy zwykłe stereo?

 

3)Na kartę dźwiękową wydałem trochę kasy(przynajmniej jak dla mnie) więc lepiej kupić słuchawki z wejściem na jacka(czy tam na SPDIF, jeśli takie istnieją) niż na USB?

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

[Havoc]

Oczywiście że psują. Słuchawki mają to do siebie że generują fale uszkadzającą bardzo szybko wrażliwe "elementy" ucha. Nie wolno ich stosować. Zostały stworzone w celu ogłuszenia i zniewolenia ludzkości!!! Widziałeś jakiegoś DJ'a słyszącego? Jedyni którym jeszcze słuch w miarę działa to Ci używający słuchawek za 10tysięcy zł i wyżej.

 

:D Człowieku!! :D

 

 

Tak na serio gdybyś nie zajarzył. NIE, nie psują jeżeli są używane normalnie. Tj, nie masz ich na uszach 24h na dobę przy max Vol....

 

 

(cenę podaje, bo lepsze słuchawki pewnie mniej psują słuch)

 

 

A ty masz "pewnie" 10latek....  :P Przeczytaj temat o słuchawkach (przyklejony jest) i zapytaj czy Ci ludzie stracili już słuch :D Edytowane 6 Marca 2010 przez Havoc

[Gość pkomp]

To zalezy jaki sygnał doprowadzisz - jak słuchawki będą kłuły w uszy wysokimi tonami i bedziesz słuchał głosno to pewniak że sobie popsujesz....