Neo_x Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Czym malujecie obudowy :?: jaka farba :?: bo chyba nie plakatowkami :lol: THX :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Cytat Czym malujecie obudowy :?: jaka farba :?: bo chyba nie plakatowkami :lol: THX :) Co ty, kredkami woskowymi :lol: Obudowę najlepiej malować sprayem, bo tylko wtedy będzie równo. Tylko pamiętaj, o zabezpieczeniu części, które nie chcesz malować. Możesz też spróbować lakierem do samochodu, ale to już trudniejsze. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 ale slyszalem o czyms takim jak sprej z lakierem samochodowym..... mozna tym probowac?? tak zeby zaciekow nie bylo?? :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 ooooooooo a taka propo............. a czym pomalowac czesci plastikowe :?: slyszalem o podkladach zeby farba nie odpadala..... czy to prawda ze trzeba taki podklad klasc :?: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Cytat ale slyszalem o czyms takim jak sprej z lakierem samochodowym..... mozna tym probowac?? tak zeby zaciekow nie bylo?? :) No, właśnie to miałem na myśli - spray do samochodu. Żeby nie było zacieków, musisz zakleić części, które nie chcesz malować, a które są narażone na kontakt z farbą taśmą malarską (lub jakąś inną szeroką, ale ta dobrze się później odkleja) Cytat ooooooooo a taka propo............. a czym pomalowac czesci plastikowe slyszalem o podkladach zeby farba nie odpadala..... czy to prawda ze trzeba taki podklad klasc O to już trudniejsze. Jak pomalujesz bez podkładu, to ci poodpada. Jednak w malowaniu plastiku nie mam doświadczenia. Najlepiej spytaj w sklepie malarskim. Możliwe, że na niektórych plastikach farba będzie się dobrze trzymała. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xon Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Przedewszystkim trzeba z odpowiedniej odleglosc malowac, mozna tez sobie cap'y kupic odpowiednie (koncowki do puch). Co do plastiku to podklady mozna kupic w sklepach modelarskich, sa rowniez duze opakowania. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Holman Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 malowanko plastiku to zawsze z pokladem, nie kupuj w modelarskich bo tam dzieraja za minimalne ilosci farby czuy podkladu, kup np. w castoramie czy cos,malo wanie to najpierw podkladem, potem w cigu 30 min 1 warstwa ,albo dopiero po 2 dniach, i potem najlepiej 2 cienkie warstwy farby co 2 dni natryskiwac, i potem dajesz lakierem, czekasz 2 dni, caly cykl okolo 10 dni i masz zajebiscie pomalowane:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaczy Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 A jakby tak części plastikowe ręcznie pendzelkiem z farbą modelarską. Przecież te wszystkie modele są z plastiku więc powinno się trzymać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackk Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Tymi farbami nie pomalujesz idealnie kumpel trzy obudowy od nokii malował tymi farbami i żadna nie wyszła mu dobrze. Na modelach tego nie widać, ale na większych powierzchniach widać że to było pędzlem malowane. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaczy Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Cytat Tymi farbami nie pomalujesz kumpel trzy obudowy od nokii malował tymi farbami i żadna nie wyszła mu dobrze. Na modelach tego nie widać, ale na większych powierzchniach widać że to było pędzlem malowane.No to lipa. Muszą być chyba farby do plastiku w sprayu :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devdd Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 farba akrylowa samochodowa w sprayu do blach i farba do plastikow w sprayu... wychodzi zajebiscie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Den Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Juz mam po sesji i zaczynam kombinowac na jaki kolor swoja obudowe maznac :P znowu mam wiecej czasu wiec zaczne modyfikowac all :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wampir Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 heheh tez jestem juz po sesji i tez zaczynam kombinowac 4 sunony 80x80 juz kupilem :)) powiedzcie mi czy dobrze mysle z podlaczenie 1. czerwony do zerwonego i czarny do czarnego to mam 12 V ? 2 czerwony (went) do zoltego i czarny(went) do czerwonego 7V? 3. czerwony(went) do zolty i czarny do czarny 17V ? a jak 5V ? ktore z powyzszych polaczen sa prawidlowe ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hans Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Cytat 1. czerwony do zerwonego i czarny do czarnego to mam 12 V ? 2 czerwony (went) do zoltego i czarny(went) do czerwonego 7V? 3. czerwony(went) do zolty i czarny do czarny 17V ? a jak 5V ? ktore z powyzszych polaczen sa prawidlowe ? Najjjn :) 12V zolty 5V czerwony Grnd czarny Wiatrak na 12V czerwony-->zoltego czarny-->czarnego na 7V czerwony-->zolty czarny-->czerwony na 5V czerwony-->czerwony czarny-->czarny :wink: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xon Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Cytat malowanko plastiku to zawsze z pokladem, nie kupuj w modelarskich bo tam dzieraja za minimalne ilosci farby czuy podkladu W takim sklepie z modelami zwyklymi to mozliwe ale ja mialem na mysli taki bardziej profesjonalny gdzie sa modele sterowane radiem (duze) itd. tam sa duze opakowania roznych farb, podkladow, wiec i ceny robia sie bardziej przystepne. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xon Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Cytat A jakby tak części plastikowe ręcznie pendzelkiem z farbą modelarską. Przecież te wszystkie modele są z plastiku więc powinno się trzymać Tak ale modele maluje sie rowniez podkladem i dopiero farba :) tzn jak ktos tym zajmuje sie tak konkretnie. Podobnie malowanie zolnierzykow 1:72 ;) hehe to byla zabawa pezelek 0 albo 00 i jazda. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wampir Opublikowano 17 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2002 Senks stary tak sie wlasnie dziwilem ze cos jest nie tak z tym dmuchaniem :D A w zasilaczu na ile V jes puszczony i jak wlaczyc zeby byl ciszej btw nie spali sie jak bedzie slaniej chlodzony ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 ok.. THX all za pomoc :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SpiderMAN Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 Ja malowalem swoja obudowe sprayem czarny mat firmy DecoLak, albo jakos tak. Mozna nim malowac i powierzchnie metalowe i plastiki. Oczywiscie polecam zmatowienie wszystkiego przed malowaniem. Acha i nie spieszyc sie tylo. Warstwa pierwsza - lekka mgielka, jak podeschnie na tyle ze sie nie bedzie lepic, kolejna warstwe i tak ze 6 razy, wtedy lakier na pewno bedzie polozony rowno i ladnie i niczego nie przeoczycie. Dla bardzo dociekliwych polecam lekture. Najpierw trzeba sciagnac i rozpakowac. A sciagac z tad -> www.modding-zone.prv.pl/pliki/VHpainting.rar Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 ok :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaka Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 ja nie stosowalem podkladow i malowalem i metal i plaskit najpierw pomalowalem naczarno a potem przejechalem lakierem i bylo git chcecie to sobie looknijcie jak mi wyszlo www.wckomp.prv.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 kaka-------->>> a co by sie stalo gdyby ten nieszczelny zbiorniczek co stoii na kompie przewrocil sie :wink: :lol: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaka Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 hehe przewidzialem to jesli ma sie przewrocic to tylko z kompem 8) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krizz Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 No wiec tak jak w temacie. Mam mozliwosc pomalowania proszkowo calej obudowy (takze wewnatrz). Co o tym sadzicie :?: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRZYN Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 Ja osobiście to jak coś maluje to podgrzewam pojemnik ze spreyem (tak mi jeden klient doradził) i nie ma żadnych zacieków a pozatym radzę MALOWAĆ na otwartej przestrzeni (nie przez to że opary są trujące) tam najlepiej lakier ""kryje""" powierzchnię i gdy słoneczko świeci (browarek i te sprawy) I RADZĘ WSZYSTKIM NIE ŚPIESZCIE SIE (TO JEST WROG) ja kiedyś malowałem w piwnicy na szybciacha przyniosłem do domu a tam zacieki przebićia jakieś smugi i jeszcze troche innego kurestwa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 a se Kaka obmysliles :D hmmmmm malowanie proszkowe..... okolo 2000 stopni celsjusza.... watpie zeby czesci plastikowe wytrzymaly :) tez moglem malowac proszkowo........ ale jednak olalem to :) jeszcze obudowa mi sie powygina i skurczy 2x i dopiero bedzie fajnie :wink: :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krizz Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 Cytat hmmmmm malowanie proszkowe..... okolo 2000 stopni celsjusza.... watpie zeby czesci plastikowe wytrzymaly :) tez moglem malowac proszkowo........ ale jednak olalem to :) jeszcze obudowa mi sie powygina i skurczy 2x i dopiero bedzie fajnie :wink: :D Mowiac o malowaniu proszkowym myslalem tylko i wylacznie o czesciach metalowych (pokrywy i szkielet). Mam mozliwosc zrobienia tego za darmo, dlatego pytam, czy warto. Natomiat caly plastikowy przod oczywiscie tylko i wylacznie spray'em z podkladem :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaka Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 Cytat a se Kaka obmysliles :D hmmmmm malowanie proszkowe..... okolo 2000 stopni celsjusza.... watpie zeby czesci plastikowe wytrzymaly :) tez moglem malowac proszkowo........ ale jednak olalem to :) jeszcze obudowa mi sie powygina i skurczy 2x i dopiero bedzie fajnie :wink: :D dlaczego obmyslilem?? :? ja caly czas mowie o malowaniu sprayem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PITer Opublikowano 18 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2002 Polecam Autorenolak w sprayu kryje dobrze i sie trzyma, brat malował panel od NOKI i juz poł roku trzyma 0 odprysków i.t.p PS Tak czytam tego posta i chyba sam zabiore sie za malowanie mojego Chiefteka, tylko jaki kolor polecacie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PITer Opublikowano 19 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2002 Myslalem nad czerownym, wszystkie nity bym zerwałi dałsruby imbusowe :) wygladało by czadersko :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...