jakubun Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 Witam Mam problem z notorycznie pojawiającymi się artefaktami na moim komputerze. W ciągu roku działo mi się to chyba z 4 kartami graficznymi. Początkowo miałem GF 8800 Ultra którą oddawałem 3 razy do serwisu z tego powodu i jak wróciła do mnie to pochodziła jakiś czas dobrze i znowu to samo. Po następnej wizycie w serwisie sfrustrowany postanowiłem ją sprzedać, a kupiłem Radka 4870. Wszystko ładnie chodziło przez ok pół roku, ale w końcu problem niestety powrócił. Artefakty, bluescreen (z całkiem różnymi kodami błędu) i reset i tak w kółko. Rozkręciłem ją, wyczyściłem i wymieniłem pastę na Arctic Silver i problem zniknął..., ale do czasu. Ok kilku dni codziennie to samo, ale jak wyciągam kartę ze slotu i wsadzam ją z powrotem to działa cały dzień, aż do nasęnego ranka. I tak się zastanawiam co może powodować te problemy, bo według mnie nie jest to wina samej karty. Obecnie używam Windowsa 7 x64 i Catalystów 10.4, ale zarówno Ultra jak i Radek działy na różnych Windowsach i sterownikach, wiec winy software'u bym się tutaj nie upatrywał. Tak więc jakbyście mieli jakieś pomysły to piszcie bo już mam serdecznie dosyć tego komputera. Komp taki jak sygnaturce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melampus Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 Przychodzą mi tylko 3 pomysły. 1. Złącze jest zabrudzone - przeczyść powietrzem i sprawdź wizualnie wewnątrz. 2. Sprawdź tempy wewnątrz budy. Może masz za wysokie. 3. Zasiłka.... Sprawdź po kolei i drogą eliminacji wyklucz lub potwierdź. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakubun Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 Przychodzą mi tylko 3 pomysły. 1. Złącze jest zabrudzone - przeczyść powietrzem i sprawdź wizualnie wewnątrz. 2. Sprawdź tempy wewnątrz budy. Może masz za wysokie. 3. Zasiłka.... Sprawdź po kolei i drogą eliminacji wyklucz lub potwierdź. 1. Złącze przedmuchałem sprzężonym powietrzem 2. Temperatury w porządku, daję screen z everesta: 3. A tu bym musiał pożyczyć od kogoś zasilacz, tylko nie mam od kogo. Jedynie mogę pożyczyć Chiefteca 350W, ale może być za słaby do tej grafiki no i nie ma 2 złącz 6pin. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melampus Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 Skoro wymieniałeś karty i wciąż miałeś tą sama przypadłość, to raczej wskazuje na resztę sprzętu. Z tym zasilaczem postaraj się coś podmienić i potestuj. Z tego co widzę Twój psu ma niewielkie rozbieżności w napięciach. Sprawdź jeszcze złącze pci czy nie ma powyginanych pinów. Przyjrzyj się złączu na karcie, może są tam widoczne zarysowania, które wskazywały by na złącze. Sprawdź również kabel od monitora i złącza z obu stron (powyginane piny itp.). Zrób test w grach przy otwartym kompie. Być może to tempy. W 3 wadliwe karty pod rząd nie wierzę raczej, no chyba, że jesteś pechowcem :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakubun Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 Moja płyta główna ma SLI, więc mogę podłączyć kartę pod drugi slot PCI-E to się okaże, czy wina leży po tej stronie. Kabel od monitora na pewno nie, bo w międzyczasie wymieniałem na inny i na obu był ten problem. Bok obudowy mam cały czas otwarty, więc w środku się nie gotuje, w everescie temperatury tylko nieznacznie się podniosły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melampus Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 Przeskanuj jeszcze twardziela antywirusami. Jeśli nic nie znajdziesz to obstawiam, że to zasilacz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakubun Opublikowano 27 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2010 Szerze wątpię, żebym miał jakieś wirusy na dysku. Używam Noda32 od ostatniego formata. Kilka razy już go formatowałem jednak i to nic nie dawało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szot69 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2010 Strzelam, że to zasilacz, ale zarzuć jeszcze może memtesta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakubun Opublikowano 5 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2010 Po długich męczarniach wreszcie wiem co powoduje te artefakty. Jest to wina radiatora na GPU, nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale wystarczy, że docisnę na go na siłę do karty i komputer hula. Możliwe, że nałożyłem za mało pasty termoprzewodzącej? A może to termopady na sekcji zasilania się zużyły i przydałoby się na nowe wymienić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grinch Opublikowano 7 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2010 Albo za mało pasty albo za słaby dociska radiatora do GPU. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...