Gość Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Witam Jest problem. Podczas instalacji Windowsa. Instalacja leci normalnie, wszystko się zgadza, tylko jak instalator załaduje wszystkie pliki i gdy ma wyświetlić listę dysków i partycji to na ekranie pojawia się ta lista na sekundę, widzę wszystkie partycje, a potem komputer za pomoca głośniczka systemowego wydaje jakiś dziwny odgłos i się wyłącza. Właśnie to jest dziwne, gdyby się resetował, to bym wiedział mniej-więcej co to może być, ale nigdy jeszcze nie widziałem takich objawów, czyli po pierwsze wyłączenie komputera, a po drugie ten dziwny odgłos nie przypominający komunikatu bios. Sprawdzałem temperatury, pamięć (memtest86+), dysk (victoria i mhdd), próbowałem także za pomoca partition quest magic formatować wszystkie partycje, nawet już usunąłem wszystkie i dalej to samo. System to windows XP sp3, a dysk to maxtor 80 SATA. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Nie wiem, jaka płyta/chipset/kontroler, bo nie byłeś łaskaw się podzielić tymi faktami (a mogą nie być one bez związku), ale pobaw się ustawieniami kontrolera w biosie. Być może jest tam AHCI, EHCI, RAID, IDE, compatibility, enhanced etc, ale tego nie wiem, ponieważ jak na wstępie. Chodzi o to, że setup może mieć problem z dostępem do dysku, np. z powodu załadowanego nie do końca odpowiedniego sterownika. Albo ustaw kontroler w tryb IDE, albo zapodaj setupowi sterownik z dyskietki (F6 na dzień dobry). Jeżeli nie masz flopa - nlite i integrujesz sterownik z płytą instalacyjną windows. Jeżeli żadne z powyższych nie pomoże, to spróbuj rozpocząć instalację windowsa na innym komputerze i po pierwszym restarcie (kopiowanie plików) podłącz ponownie do swojego. Sprawdź też kabel sata - wyjmij, włóż, poruszaj. Pewnie nie pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi. WAŻNE: czy program do partycjonowania (PQ partition magic) nie zgłaszał przy uruchamianiu się błędu geometrii dysku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 (edytowane) To jest Gigabyte VT880 na VIA VT 880z Semptronem 2600+ Skoro jest system z sp3 to sterowniki do sata posiada. Do tego dysk jest ustawiony właśnie w tryb IDE, ale spróbuje jeszcze pozmieniać ustawienia w biosie, bo nie pomyślałem, że może to coś zmieniać, na kompie wcześniej był już XP oraz ubuntu i wszystko chodziło. PQ Magic nie zgłaszał żadnych problemów, zresztą tak jak i Victroria czy Mhdd. SMART jest w porządku, nie ma bad sectorów. Nie zależy mi na żadnych danych. Wszystko bym mniej więcej wiedział gdyby nie to, że kop gaśnie kompletnie i do tego ten dziwny dźwięk, nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Edycja: Wczoraj bez problemu poszedł na nim Ubuntu 10 i działa, więc ta niechęć do windowsa jest podejrzana. Edytowane 28 Lutego 2011 przez Antos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...