RatManek Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 W okolicach lutego będę mieć 2.5k (więcej nie da rady), na projektor + ekran. Od ściany gdzie chciałbym aby wisiał projektor, do ściany gdzie chciałbym aby wisiał ekran mam 3 metry. Projektor używałbym do filmów, gier oraz gal boksu zawodowego. Mam kilka pytań: 1. Monitor mam fullhd wiec jestem przyzwyczajony do grania w FHD, ale w moim budżecie nie mieści się projektor fullHD wiec celował bym w coś 720p. Czy będę widział różnice np. w detalach w grach? o filmy się nie martwię, najczęściej oglądam właśnie w 720p lub DVD. 2. Na oknie mam rolety, także zaciemnienie będzie. Choć wątpię abym miał czas uruchamiać projektor gdy świeci słońce :] . Czy kupować biały ekran czy szary? Nie chcę automatycznego. Wolę dopłacić do manualnego lepszej jakości, niż najtańszego automatyka. 3. Co mogę kupić w moim budżecie? Jaki zestaw polecacie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 (edytowane) 2,5k na 720p z ekranem to za mało, tyle praktycznie zejdzie na sam projektor. Na BenQ W700 czy Epson TW450 musisz liczyć conajmniej 2200-2300. Z reszty która Ci zostanie nie kupisz dobrego ekranu. Poza tym popatrz jeszcze na projectorcentral.com w kalkulatory i sprawdź jaki będziesz miał obraz przy takim dystansie. Proponowałbym przeznaczyć tyle na zakup projektora, a w międzyczasie dozbierać na płótno. Jeśli chodzi o detale to różnica w obrazie pewnie będzie, ale jak duża i czy będzie mocno przeszkadzać to już Ci nie powiem. Mi 720p na konsoli w zupełności wystarcza. Edytowane 20 Grudnia 2011 przez maSTHa212 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RatManek Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2011 jaka roznica będzie między ekranem mid-end a high-end, oczywiscie chodzi mi o manual ? Zastanawiam się nad tym BenQ w700. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 22 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2011 Chodzi głównie o jakość powierzchni, użyty materiał oraz o mechanizm zwijania. Badziewie z Chin niewiele różni się od ceraty, którą widziałeś u babci w kuchni. Często jest tak, że tanie ekrany w momencie wyjęcia z pudełka są pofałdowane i nienadające się do używania. Poza tym mechanizm. Low budget to głównie ekrany rozwijane przy pomocy rączki umieszczonej przy dolnej krawędzi ekranu. Taki system ma praktycznie same wady (w porównaniu do korbki): - rozwijanie jest skokowe więc nie zatrzymasz ekranu w dowolnym miejscu - zwijanie jest dość problematyczne, bo ekran trzeba delikatnie pociągnąć w dół (odblokować) i potem jednostajnym ruchem (nie puszczając) zwinąć. Przy ekranie zawieszonym pod sufitem jest to niewykonalne nawet dla bardzo wysokiej osoby. - można oczywiście puścić ekran żeby zwinął się sam, ale wtedy za każdym razem będzie dość mocno walił krawędzią o kasetę ekranu. Nie muszę chyba tłumaczyć jaki to ma wpływ na obudowę, mechanikę itd. Do tego dochodzą jakieś detale typu sposób mocowania itd. Także jeśli cena nie jest głównym kryterium wyboru to szczerze polecałbym jednak zakup droższego ekranu z korbką. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...