RatManek Opublikowano 29 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2011 (edytowane) Witam. Posiadam 2 padnięte dyski WD6400AAKS. Moje umiejętności elektronika, zaczynają i kończą się na wylutowywaniu wystrzelonych kondziorów, ale mniejsza z tym. Wykręciłem elektroniki z tych dysków i pomierzyłem ile maja na wyjściu. Jeden miał 1.24v Drugi 0.00v Pisząc "na wyjściu" mam na myśli w miejscu gdzie stykają się z dyskiem do którego idzie taśma do silniczka. Moje pytanie brzmi: Jakie jest tam wymaganie napięcie, aby dysk działał? bądź prościej. Ile tam jest Volt w działającym dysku? Kolejne pytanie: Mam dysk WD5000AAKS, działający w moim komputerze, czy mogę zmierzyć tam wartość napięcia wyjściowego na silniczek i wtedy kierować się tą wartością w naprawie tych 2 dysków? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. EDIT: Pytanko 3-cie, jak bym znalazl takie same dyski ale z bad sectorami i podmienil elektronike to czy dyski by dzialaly czy bym musial zamienic ROM dodatkowo lub przeprogramowac? Edytowane 29 Listopada 2011 przez RatManek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 29 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2011 (edytowane) Po pierwsze : Dyski dostałes / kupiłeś / itd >? 2 . Podaj objawy po podaniu zasilania ( dotknij elektroniki czy sie moze ciepła robi ) 3. Sterownika Smooth tak nie pomierzysz..... wiec nic ci to nie da mierzenie ( oscyloskop wymagany ) 4. ROM jest zapisany w masce procesora głownego = witaj u elektronika , ale proc moze byc uwalony wiec ryzyko spore... 5 Pozostaje ci szukac identycznej elektroniki z identycznym romem = karkołomna sprawa, 6. Jesli te dyski sa po strzale zasilacza ( na co wskazuja objawy ) istnieje możliwośc uszkodzenia preampu głowic= kaplica na amen. Edytowane 29 Listopada 2011 przez Kwazor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RatManek Opublikowano 29 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2011 kupilem dawno temu na allegro jako uszkodzone (jak ceny dyskow jeszcze byly w normalnych cenach). Dysk ktory daje tam jakies napięcie kręci glowica, costam sobie pracuje pracuje, ale bios nie wykrywa dysku i zostaje tj. odłączone napięcie, dysk staje. Elektronika łapotologicznie raczej się nie grzeje. Dysk ktory nie daje wcale napięcia, nie kręci głowicą, ogolnie martwy. Ale kiedys postanowilem podmienic elektornike z kręcącego do nieżywego i głowica również cośtam kręćiła ale tj. wyżej, bios nic nie wykrył. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 30 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Listopada 2011 (edytowane) Ten pierwszy co kreci i stuka= złom totalny. 2 sztuka ryzyk fizyk : albo przełozyc procek do elektroniki sprawnej ( o ile nie jest trzepniety w co wątpie by żył ) lub szukac elektroniki po modelu : MDLwd6400aaks-XXYYZZ i to musi się zgadzać ( czasami i to nie jest pewne ze zajara - mi sie udało z starym dyskiem 2.5 GB...) Jesli proc jest na BGA to mogą być komplikacje z przelutem... chyba ze jest to "klasyk" to szukaj układu U12 to jest rom i go trzeba przelutować do nowej elektroniki Numer rewizyjny elektroniki tez musi się zgadzać np : PCB (2060-xxxxxx-xxx REV x) itd,,,,, Gdyby sie nie zgadzał śmierc nowej elektroniki murowana ( inny pinout do głowic ) Edytowane 30 Listopada 2011 przez Kwazor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...