_bartx Opublikowano 26 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2012 Sprawa jest następująca - mam dwie pompy Iwaki MD15R, produkowane chyba na rynek japoński które mają napięcie znamionowe 100V. Kupiłem do nich transformator, niestety miał być na 100V, a realnie daje koło 117V czyli po prostu sprzedali mi na 115V takie jak sprzedają normalnie. Moje pytanie brzmi - jak długo będzie to działać? Pompy testowałem przez chwilę, działają bdb. Wydaje mi się, że będzie ok, w końcu u nas też zmieniali z 220V na 230V, u siebie w gniazdku mam 235-237V i wszystko działa bez problemów. Chciałbym jednak poznać zdanie kogoś bardziej ogarniętego w temacie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpachla2 Opublikowano 26 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2012 jezeli zwiekszasz napiecie to zwieksza sie rowniez moc urzadzenia co zwieksza ilosc wydzielanego ciepla. teoretycznie moze do doprowadzic do spalenia ale w twoim przypadku roznica napiecia nie jest duza wiec nie powinno sie nic stac. kontroluj tylko temperature bo to ona zabija. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 26 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2012 Jeśli budowa transformatora umożliwia łatwe odwinięcie kilkunastu zwojów uzwojenia wtórnego, tak najlepiej zrobić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_bartx Opublikowano 26 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2012 jezeli zwiekszasz napiecie to zwieksza sie rowniez moc urzadzenia co zwieksza ilosc wydzielanego ciepla. teoretycznie moze do doprowadzic do spalenia ale w twoim przypadku roznica napiecia nie jest duza wiec nie powinno sie nic stac. kontroluj tylko temperature bo to ona zabija. Tutaj nie będzie problemów, bo te pompy mogą pracować na 50/60Hz, u nas jest 50Hz i moc wg tabliczki jest 26W, z kolei na 60Hz jest 31W. Zakładam, że pobór prądu się nie zmienia, więc na tych 117V wychodzi niecałe 31W więc mieści się w normie. Dzięki za odpowiedzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p3dzi0r Opublikowano 19 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2012 Tutaj nie będzie problemów, bo te pompy mogą pracować na 50/60Hz, u nas jest 50Hz i moc wg tabliczki jest 26W, z kolei na 60Hz jest 31W. Zakładam, że pobór prądu się nie zmienia, więc na tych 117V wychodzi niecałe 31W więc mieści się w normie. Dzięki za odpowiedzi Większe napięcie = większy pobór prądu, w uproszczeniu masz 117% pobieranego prądu, co daje 36% wzrostu wydzielanego ciepła na uzwojeniach. Ale żeby sprawdzić rzeczywiste napięcie na twojej pompie, to sprawdz ile daje transformator na obciążeniu (podłącz pompe i wtedy zmierz napięcie, powinno być troche niższe), jak chcesz najprościej to można dać jakis rezystor który da sensowny spadek napięcia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_bartx Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2012 Odkopuję trochę ;) Pompy działają od czasu jak pisałem tego posta bez żadnych problemów. Mam je podłączone do chillera, szeregowo, z cieczą o temp do -24C więc to dodatkowo utrudnia sprawę (zazwyczaj pompy które miałem bardziej się grzały w takiej temp. i wyłączały). Nie ma najmniejszych problemów, żeby chodziły cały dzień, owszem są ciepłe ale nie wyłączają się ani nic takiego. Iwaki to jednak iwaki, z jakiegoś powodu są dużo droższe od innych pomp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...