Jednostka do World of Warcraft

[Vodzu]

Witam. Ostatniego kompa składałem ponad 7 lat temu wiec jestem zielony aktualnie w tym temacie.

Potrzebna mi jednostka która umożliwi komfortowe granie w WoW Mists of Pandaria na niskich/ średnich ustawieniach bez żadnych fajerwerków.

 

Poszperałem trochę i planuje złożyć coś takiego:

 

-Intel Celeron G550 2,60 GHz 2MB L3 LGA1155 BOX

 

-Asus P8H61-M LX R3.0 Intel H61 LGA 1155 (PCX/VGA/DZW/GLAN/SATA/DDR3) mATX

 

-Good Ram DDR3 4096MB PC1333 CL9 (GR1333D364L9/4G)

 

-SAPPHIRE AMD Radeon HD7750 1024MB DDR5/128bit DVI

 

-dysk sata ~250gb używka(jakiś model godny polecenia?)

 

Mam zasilacz Chieftec model ATX-1136H 360W. Nadaje się on czy będzie mu brakowało jakich wtyczek/mocy, będzie kompatybilny z mATX?Ewentualnie jaki inny? (może byc używany).

 

Płyta w standardzie mATX podejdzie do obudowy ATX? Na takiej płycie nie będzie problemu z upchnięciem podzespołów? Może lepiej postawić na jakaś płytę ATX?

 

Jest sens dodawać więcej ramu?

 

Czy taki zestaw jest w miarę dobrze złożony cz coś odstaje na -/+ od pozostałych komponentów?

[BlackMachine]

W jakim sklepie kupujesz? Płytę zmień na coś od Gigabyte, Asusy LX to kastraty. Warto byłoby również rozejrzeć się za jakąś tańszą płytą na chipsecie B75, np. MSI B75MA-E33, z SATA 3 i USB 3.0. Z reguły można ją kupić w cenie 200-210 zł. Więcej RAMu dodawać nie musisz, zwłaszcza przy sprzęcie tej klasy, zdecydowanie lepiej dopłacić do lepszej karty graficznej czy płyty, niż dorzucać drugą kostkę pamięci. O płytach już wspomniałem, jeśli chodzi o kartę, warto rozejrzeć się za jakimś tańszym HD7770, zwykle nie są dużo droższe od HD7750, a oferują nieco lepszą wydajność. Co do obudowy, to jeśli mieści ona ATX, powinna pomieścić też mATX, dla pewności możesz sprawdzić, czy ma otwory montażowe w odpowiednich miejscach. Sama płyta w formacie mATX nie jest zła, ma oczywiście mniejszą powierzchnię laminatu, co wymusza pewne ograniczenia, np. mniej slotów na karty rozszerzeń, ale ponadto taka płyta zajmuje mniej miejsca w obudowie, a z upchnięciem na niej podzespołów też nie ma problemu. Jeśli zaś chodzi o zasilacz - patrząc na szybko, nie jest to szczególnie wyróżniająca się konstrukcja, ma pasywne PFC, słabą linię 12 V (216W), a także nędzne okablowanie. W miarę możliwości dobrze byłoby kupić coś nowszego, co starczyłoby na kolejne kilka lat (ten Chieftec lata świetności ma już za sobą, co widać zresztą po rozkładzie mocy na liniach - był robiony pod starsze podzespoły, które bardziej wykorzystywały linie 3,3 V i 5 V, niż obecne komputery, które korzystają głównie z linii 12 V).