Skocz do zawartości
Boyco

Jakie mogą być ceny w Pekinie?

Rekomendowane odpowiedzi

Moja matka jedzie do pekinu na konferencje wiec zastanawiam sie czy nie poprosic ją by przywiozła mi np. Radeona GigaByte 300/600.

 

Tylko jak tam z cenami. Tylko wiarygodnie prosze bo nie chce zrobic z siebie durnia :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bedziesz mial wiecej robty niz jak kupisz tu

instrukcja po chinsku i co wie jeszcze

do tego gwarancja (jechac tyle km. jak mi sie karta zje******):D

a taniej bedzie pewnie gora 40zl

moim zdaniem sie nie oplaca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bedziesz mial wiecej robty niz jak kupisz tu

instrukcja po chinsku i co wie jeszcze

do tego gwarancja (jechac tyle km. jak mi sie karta zje******):D

a taniej bedzie pewnie gora 40zl

moim zdaniem sie nie oplaca

Myslalem ze róznice będą grubo wieksze! W koncu w tamtych rejonach to sie produkuje (Chiny, Tajwan)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja matka jedzie do pekinu na konferencje wiec zastanawiam sie czy nie poprosic ją by przywiozła mi np. Radeona GigaByte 300/600.

 

Tylko jak tam z cenami. Tylko wiarygodnie prosze bo nie chce zrobic z siebie durnia  :oops:

Nie umiem powiedziec jak wyglada sprawa z kartami graficznymi, ale moge przeliczyc na pamieci RAM.

sciagalem sobie w 2000 infineony PC150 od chinczyka - wyszlo jakies 35 procent taniej niz w niemczech.

Ale i tak najbardziej oplaca sie kupowac tam telefony - roznice dochodza do 60 procent

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez se chyba sprowadze troche sprzetu bo do taty przyjezdza kumpel z californi grac w brydza za jakies 2tyg. Chyba sobie sprowadze Antka XP 1700+ AGOIA 77$ czyli taniocha tylko wlasnie najwiekszy probelmo jest z gwarancja!. A ja mam sklonnosc do jarania prockoff jak wszyscy wiedza :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przywieź coś dla kumpli.  

Byłem w hiszpani i w Austri i tam cenny były większe niż w polsce.

Jakbym jechal to na pewno cos bym przywiózł. Zarobic nawet by sie dalo pewnie.

 

Ale jedzie moja matka, zielona jezli chodzi o komputery :) I musialbym jej dac karteczke co mi dokladnie ma kupic. Taką jaką ona mi kiedys dawala jak ja chodzilem po zakupy :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...