Frasier Opublikowano 20 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2013 (edytowane) Dzień dobry, Moi Rodzice mają stary komputer (Sempron 64 s. 754). Od dziś, po spadku zasilania, nie chce się włączyć. Spadki w ich lokalizacji są częste, przez wiele lat komputer był podłączony do UPS (który zepsuł się jakieś trzy miesiące temu). Obstawiałbym w ciemno winę z zasilaczem, ale może to być też włącznik w obudowie. Od jakichś dwóch-trzech lat był z nim problem, trzeba było go specyficznie wcisnąć. Obudowa to jakiś budżetowy ColorsIT (mogę poszukać modelu). Zasilacz to któryś (chyba ten najgorszy) Feel, ale nie był od początku w tym komputerze (wymieniony chyba po roku-dwóch z jakiegoś chińskiego no name dostarczonego z obudową). Zastanawiam się co zrobić. Mam zasilacz, który miał im służyć do nowego zestawu (na razie to nie jest opcja) - Forton 350W, który chyba działa. Nie mam woltomierza. Mam neonówkę, czy jak to się nazywa (ten "długopis", który świeci się jak jest zasilanie). Wypadałoby sprawdzić, czy zasilacz działa, tylko jak? Myślę odłączyć wtyczki z płyty głównej i sprawdzić każdą neonówką. To samo zrobićdla nowego. Powinno się zaświecić? Nie jestem pewien. Tym soposobem może doszedłbym do winy zasilacza.. Gdyby się świecił, to pozostałby włącznik w obudowie, lub ewentualnie coś spalone na płycie głównej. Będąc pewnym, że zasilacz (jeden lub drugi) działa, mogę poszukać jakiejś taniej obudowy na Allegro, z prawdopodobnie działającym włącznikiem. Tylko, a jeśli to płyta? Jak ją sprawdzić nie mam pojęcia... Nigdy nie składałem/rozkręcałem komputera (w sensie całego od zera). Edytowane 20 Października 2013 przez Frasier Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 20 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2013 (edytowane) Wystarczy zewrzeć śrubokrętem piny na płycie głównej "power sw" - jeśli ruszy to przycisk, jeśli nie to zasilacz lub płyta. Próbówka w niczym nie pomoże, za niskie napięcie. Edytowane 20 Października 2013 przez Leon166 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frasier Opublikowano 20 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2013 ok, już mniej więcej wiem: http://www.dobreprogramy.pl/Sam-naprawiam-komputer.-Czesc-1-Komputer-sie-nie-uruchamia,Blog,22161.html tylko pojawiłsię nowy kandydat - listwa zasilająca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 20 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2013 Sprawdzić na innym gniazdku. Listwa zwykła, czy z bezpiecznikiem, może wystarczy włączyć bezpiecznik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frasier Opublikowano 20 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2013 Chyba naprawione :-). Zabawna sprawa. Nie pomyślałem, że może być winna listwa, bo jak do nich przyjechałem, to router do niej podłączony działał, a komputer nie mógł wystartować. Przy sprawdzaniu włącznika i tak chciałem go bezpośrednio do gniazdka podłączyć, więc by wyszło. Wchodzę w plątaninę kabli i myślę sobie - spróbuję włączyć i wyłączyć listwę najpierw. Zrobione, komputer się uruchamia (z jakiegoś powodu chdks na E w XP też) i chkdsk nawet do połowy dojść nie zdążył - komputer się wyłączył i co ciekawe - router też (po chwili się włączył). To wskazało na winę listwy. Dałem im jakąś inną i wszystko działa, a chkdsk przy starcie systemu pewnie wyłączę im tym . Ta stara listwa miała z 13-14 lat... Kupowana z moim pierwszym PC :-). Nie sądziłem, że to taki banał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...