Dysk 2,5'' padł - czy da się coś z tym jeszcze zrobić?

[aerial]

Wyglądało to tak, w pełni spranwy WD blue 2,5'' 640gb, zamontowałem w pudełku wygłuszającym scythe himuro 2,5'', i być może zbyt mocno skręciłem pudełko (nie dokręcałem na siłę), ale po uruchomieniu, dysk wydaje dziwny dźwięk i nie jest wykrywany w biosie. Po wyjęciu dysku z pudełka - to samo.

Dźwięk przypomina wysilony dźwięk silnika, który trwa może sekundę i znika po czym pojawia się znowu.

 

Pytanie, czy da się coś zrobić żeby przynajmniej odratować dane z tego dysku - w domowych warunkach? Przypominam, dysk jest niewykrywany, także oprogramowanie nic tutaj nie zdziała.

 

Dowiedziałem się o podobnym przypadku od kogoś, gdzie też miał to samo z tym samym bitumboxem, tylko że tam po rozkręceniu pudełka i wyjęciu dysku, dysk normalnie ożył.

[YogiCK]

Jak dysk nie jest widoczny dla komputera to chyba tylko podmiana elektroniki na taką z innego dysku tego samego typu, chociaż przy takich dźwiękach mi to wygląda na jakieś problemy z mechaniką i tu raczej sam już nic nie zdziałasz.

[Aesereht]

Jeżeli to problem z głowicą czy talerzami to nic nie zdziałasz, jeżeli jednak masz farta to może to być problem z elektroniką wtedy musisz podmienić płytke drukowaną. Przykład gdzie elektronika powodowała dziwne dźwięki lub inne klikanie

[aerial]

Raczej jest mechanika uszkodzona, bo to powstało od zbyt mocnego ściśnięcia dysku w tym bitumboxie. Szczególnie ten dźwięk.

No nic, będzie fajny ciężarek do papieru.

Edytowane 13 Sierpnia 2014 przez aerial

[pc_max]

Czy obudowa dysku ma jakieś uszkodzenia- wgnieciony top- choćby o milimetr? W tak małym sprzęcie upakowanie wszystkiego jest na takim poziomie, że nawet minimalne wgniecenia mogą stanowić problem.

Pytam- bo jeśli widzisz "dołek" na obudowie powstały wskutek zbyt mocnego docisku może wystarczy go wyciągnąć.. czymś... np gumową przyssawką do wieszania ręczników czy cóś.

Opcja druga- i tak nie masz już nic do stracenia- delikatnie rozkręć dysk, odegnij co pogięte, podepnij kable, dysk do woreczka foliowego, nadmuchaj doń powietrze, zakręć możliwie szczelnie ("możliwie"- bo kabel sata i zasilania będą to utrudniały) i próbuj- może ruszy- może przynajmniej dane odzyskasz...