Skocz do zawartości
zorza

Mini PC jako pośrednik pomiędzy skanerem a chmurą plików

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Poszukuję urządzenia do wykonywania konkretnego zadania.

 

Sytuacja jest następująca: mam skaner z portem USB. Jednym przyciskiem mogę zeskanować dokumenty do podpiętej pamięci USB. Chodzi o to, aby zamiast pamięci, do portu podpiąć mini komputer, który automatycznie otrzymane pliki wyśle przez wifi do chmury (np. dropboksa).

 

Najistotniejsza jest w tym właśnie owa automatyzacja. Ważne, aby urządzenie skonfigurować raz i nie musieć już więcej podłączać do niego wyświetlacza. Będzie ono praktycznie codziennie wyłączane, więc istotne aby cały proces uruchamiania także odbywał się bez ingerencji użytkownika.

 

Mam do tej pory dwa pomysły:

- Raspberry Pi

- Android 4.0 Mini PC MK802 II lub inne androidowe sticki

 

Czy któreś z tych urządzeń może spełnić moje oczekiwania? Czy może jest coś lepszego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że chcesz tym mini komputerem wpiąć się w USB skanera i udwać mass storage device?

Taki sprzet musi działać z USB w trybie slave.

Jeśli chodzi o Raspberry Pi to nadaje się tylko rewizja A. B i B+ mają wbudowany hub USB który uniemożliwia prace w trybie slave.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że chcesz tym mini komputerem wpiąć się w USB skanera i udwać mass storage device?

Taki sprzet musi działać z USB w trybie slave.

Jeśli chodzi o Raspberry Pi to nadaje się tylko rewizja A. B i B+ mają wbudowany hub USB który uniemożliwia prace w trybie slave.

 

Tak, chcę go wpiąć do portu USB w skanerze, aby ten wgrywał na niego pliki, a te, już z poziomu R-Pi automatycznie, za pomocą jakiejś aplikacji chmurowej, były wysyłane przez wifi do chmury. To jest jeden z wymogów.

 

Drugi jest taki, że urządzenie po włączeniu urządzenie ma się uruchomić samo - bez żadnej ingerencji użytkownika - do takiego stanu, żeby wrzucane pliki automatycznie się wysyłały. Czyli odpada jakiekolwiek logowanie do systemu, czy komunikaty do zatwierdzenia.

 

Czy da się to tak skonfigurować w Raspberry Pi rev. A? Nigdy nie miałem do czynienia z Malinką i zanim kupię i wypruję sobie flaki na konfiguracji, chciałbym wiedzieć, czy to w ogóle wykonalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Podane przez Ciebie rozwiązania dotyczą przypadku, gdy sterowniki skanera zainstalujemy w RPi. Takie rozwiązanie niestety nie wchodzi u mnie w grę, gdyż port USB w skanerze jest portem umożliwiającym jedynie wgranie plików na podłączoną do niego pamięć USB, nie zaś połączenie pomiędzy skanerem a urządzeniem.

 

Chodziło mi o to, żeby znaleźć urządzenie, które będzie widoczne dla skanera jako zwykły pendrive, podczas, gdy w rzeczywistości będzie mini komputerkiem z WiFi oraz oprogramowaniem synchronizującym wskazany folder z chmurą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to, żeby znaleźć urządzenie, które będzie widoczne dla skanera jako zwykły pendrive, podczas, gdy w rzeczywistości będzie mini komputerkiem z WiFi oraz oprogramowaniem synchronizującym wskazany folder z chmurą.

Dowolny telefon na androidzie + odpowiednia apka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, a takie coś nie załatwia sprawy?

 

http://www.balta.pl/pqi-air-pen-a400-microsdhc-wifi-lan-usb,o70386.html

 

Doszukałem się też czegoś takiego:

 

RaspPi ma porty USB działające w trybie Host (czyli można podpiąć urządzenie jak pendrive, ale nie można go zmusić, aby go podpiąć do innego hosta jak komputer). - więc może być kłopot.

 

Nie wiem do jakiego skanera chcesz to podpiąć, ale są np:

Canon MX455 a niecałe 300 zł, który ma w sobie funkcje, które potrzebujesz.

Edytowane przez NostradamuSek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dowolny telefon na androidzie + odpowiednia apka?

 

Chodzi mi o automatyczne wgrywanie zeskanowanych plików do chmury. Aplikacja mobilna to jest właśnie dokładnie to, od czego staram się uciec, gdyż wymaga każdorazowej ingerencji użytkownika.

Ok, a takie coś nie załatwia sprawy?

 

http://www.balta.pl/pqi-air-pen-a400-microsdhc-wifi-lan-usb,o70386.html

 

Doszukałem się też czegoś takiego:

 

RaspPi ma porty USB działające w trybie Host (czyli można podpiąć urządzenie jak pendrive, ale nie można go zmusić, aby go podpiąć do innego hosta jak komputer). - więc może być kłopot.

 

Nie wiem do jakiego skanera chcesz to podpiąć, ale są np:

Canon MX455 a niecałe 300 zł, który ma w sobie funkcje, które potrzebujesz.

 

Urządzonko PQI Air Pen A400 z tego, co widzę nie ma bezpośredniej łączności z chmurą. Ale mogłoby chyba posłużyć za serwer plików dla RPi. Jest to jakieś rozwiązanie. Przyjrzę się temu bliżej, dzięki.

 

Co do skanera, to w moim przypadku jest to skaner mobilny na baterię.

Edytowane przez zorza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja czegoś nie rozumiem trochę. Przecież wystarczy dowolny smart-fon, podłączasz do skanera, ten zapisuje skan na telefonie (np w folderze dropbox) po czym via WiFi lub internetem przez telefon z synchronizacją np z DropBoxem.

 

Ten penek z WiFi to tylko przykład, ale moim zdaniem RPi z WiFi już mógłby go wykorzystać jak dysk sieciowy i obrabiać spokojnie dane. Pytanie tylko czy samego penka dałoby się udostępnić bezpośrednio na zewnątrz po Wifce lub Rjocie.

Edytowane przez NostradamuSek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja czegoś nie rozumiem trochę. Przecież wystarczy dowolny smart-fon, podłączasz do skanera, ten zapisuje skan na telefonie (np w folderze dropbox) po czym via WiFi lub internetem przez telefon z synchronizacją np z DropBoxem.

 

Ten penek z WiFi to tylko przykład, ale moim zdaniem RPi z WiFi już mógłby go wykorzystać jak dysk sieciowy i obrabiać spokojnie dane. Pytanie tylko czy samego penka dałoby się udostępnić bezpośrednio na zewnątrz po Wifce lub Rjocie.

 

Mniej więcej tak, jak to opisujesz, działa to w tej chwili. Klikam na skanerze przycisk, ten wysyła mi to do aplikacji w smartfonie, otwieram ją, wybieram plik i klikam, żebym mi to wysłał do dropboxa. Chodzi mi o to, aby wyjąć smartfona z tego procesu. Ma to działać tak, że klikam przycisk na skanerze, on mi to automatycznie zapisuje w chmurze.

 

Z samym RPi jest ten problem, że jak wspomniałeś, nie działa on jako storage device (slave), ale jako host. Z tego względu skaner nie będzie w stanie zapisać na nim plików bezpośrednio. Potrzebowałbym więc w tym przypadku kolejnego urządzenia pośredniczącego, które z jednej strony działa jak pendrive dla skanera, a z drugiej łączy się z RPi i wrzuca mu pliki do konkretnego folderu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no ja rozumiem, że wygoda i prostota nade wszystko.

 

http://tabliczni.pl/2012/12/przenosne-skanery/

 

Niby mam Dropboxa 50GB w swojej SG Notce 2, ale na razie tylko po testowałem o co w nim chodzi.

Sam Dropbox chyba może w telefonie chodzić w tle i synchronizować się z chmurą w locie przy dostępie do internetu? W takim razie taki penek z WiFi by wystarczył.

 

Tak prześledziłem na szybko rynek i sporo takich skanerów już z tą funkcją wysyłki do chmury.

Edytowane przez NostradamuSek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak prześledziłem na szybko rynek i sporo takich skanerów już z tą funkcją wysyłki do chmury.

Niestety wysyłka do chmury wymaga - w każdym z tych przypadków - urządzenia pośredniczącego. Czy to PC, smartfon czy tablet. Dzwoniłem do Xeroxa, Epsona, Brothera i Fujitsu. Żaden z ich produktów nie jest w stanie łączyć się przez WiFi bezpośrednio z chmurą.

 

Problem z koniecznością pośrednictwa smartfona jest taki, że ten skaner krąży po wielu osobach, każda skanuje wiele plików dziennie i wszystkie muszą trafić do jednego miejsca. Wymaga to, abym razem ze skanerem wydawał smartfona, co w codziennej praktyce powoduje wiele różnych problemów i tego chcę uniknąć. Nie mówiąc już o tym, że skanów jest tak dużo, że każdorazowe włączanie aplikacji, klikanie i wysyłanie do chmury z jej poziomu zabiera sporo czasu, który chcę zaoszczędzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...