Upgrade kompa za 1000zl

[_Paulo_]

Hej. Pisalem jakis czas temu w podobnej sprawie, jednak wtedy musialem temat odpuscic. Troche czasu uplynego wiec sie pewnie cos pozmienialo. Otoz chce zmienic swojego dziadkowego kompa na cos nowszego (niekoniecznie najnowszego). Na dzien dzisiejszy chcialbym zmienic procesor plyte i ram (bo mysle ze zasilacz raczej spokojnie da rade?) a po nowym roku dokupic jakies ssd i zmienic karte graficzna. Obecny moj komp
Intel Core 2 Quad Q6600@3.2Ghz 1.2v
Abit IP35-Pro
2x2gb Kingston 667@712
Delta Dps-400mb-1
Od paru dni czytam conieco zeby sie troche wdrozyc w to co aktualnie sie w kompach dzieje, jednak mam 3 opcje do wyboru i zastanawiam sie ktora droga isc, bo nie ukrywam ze czym mniej wydam tym lepiej.

I
Kupic cos na 1155 bo wychodzi najtaniej i podobno wcale nie jest to slaby sprzet -> jakies i5 2500k/3570k do tego z tych plyt co tam co nieco widzialem np asrock p67 pro3/ASRock P67 Extreme4 no i do tego jakies 8gb DDR3

II
Zainwestowac w 1150 i kupic najpierw jakiegos pentiuma typu g3258 a docelowo zmienic go na 4570/4690 z plyta np asrock z97 pro4 no i standardowo jakies 8gb DDR3

III
Tu nie mam w zasadzie zadnej wiedzy bo nie czytalem nic. Kupic i3 6100 na 1151 do tego jakas plyta i jakis ram -> prawdopodobnie najbardziej przyszlosciowe, potem zmienic ta i3 na jakies 6500/6600 i dzialac.

Ktora opcja najlepsza? Nie ukrywam ze fortuny nie chce stracic tak wiec uzywki jak najbardziej. Obecny moj komputer dziala ze mna juz od chyba 5 czy 6 lat tak wiec moja srednia zmian kompa jest niska :P W kazdym przypadku za jakis czas dochodzi zmiana mojego 7770 na jakiegos GTXa 960 czy cos w tym stylu + SSD. Co radzicie?