RX 480 - dziwny problem z trzymaniem boosta

[Nikczemny]

Czesc, kupilem tydzien temu RX 480, chyba najfajniejszy dostepny model - MSI Gaming X 8GB, zainstalowalem sterownik 16.10.1, potraktowalem karte benchmarkiem, wszystko ladnie pieknie, trzyma boosta w 3d na 1303MHz czyli zgodnie ze specyfikacja, jest super. Wzialem sie za drobne OC, po kolei przez kilka dni doszedlem do stabilnych taktowan 1360/2215, calkiem niezle, odpalilem 3DMarka, Fire Strike wyrwal mnie z butow, prawie 15k, zostawiajac w tyle GTX 980, R9 390X i prawie osiagajac wynik Fury Nitro, Time Spy prawie 4,4k - tego dnia bylem zadowolony i zostawilem dalsze OC na dzien nastepny. Pobudka, poranne czynnosci, zabieram sie do dalszego OC i widze nowsza wersje sterownika - 16.10.2, jakis hotfix, przejechalem narzedziem AMD do wywalenia ich softu, reset, DDU spod safe mode, reset, instalacja na czysto, 3DMark po raz kolejny - karta ledwo dobija do 1100MHz, i jest w tych rejonach strasznie niestabilna, czestotliwosc rdzenia skacze po 100MHz w dol i w gore. Eksperyment: zaaplikowalem OC z poprzedniego dnia, kolejne testy, rdzien nie przekroczyl w tescie 1260, oscylujac w dol do nawet 1050. Troche poirytowany przeprowadzilem kolejna czystke, powrot do 16.10.1, 3DMark na stocku, stabilny boost wrocil. OC raz jeszcze - nie trzyma podkreconego boosta, spadki jak wczesniej. Kolejna czystka, tym razem po tych wszystkich czynnosciach karta dalej nie trzyma nawet domyslnego boosta, cokolwiek nie zrobie, reinstalacja, wersja sterownika, to samo. Zeby karta osiagnela 1360MHz jak wczesniej musze ustawic powerlimit na +50%(wczesniej zadowalala sie +10% i sztywno trzymala czestotliwosc siodmego bodajze stanu w WattMane) i ostatnia czestotliwosc na 1410MHz, i wtedy sie tego trzyma jak np ogladam film, podczas trybu pelnoekranowego z madvr na dosc wysokich ustawieniach - w 3d to samo, nie trzyma boosta. Cokolwiek bym nie zrobil, nie moge wrocic do stanu gdzie karta trzymala te 1360MHz na rdzeniu w cokolwiek bym nie gral. Probowalem roznych rzeczy, wentylator na 100% niezaleznie od obciazenia, wymaksowany powerlimit, te dwie rzeczy na raz, podkrecanie procentowe przez wszystkie stany/czestotliwosci zamiast zwiekszanie MHz na ostatnim stanie - bez rezultatu. Troche mnie to irytuje i juz nie wiem co z tym zrobic. Jak by ktos mial jakis pomysl jak to trafic to bede wdzieczny. Dzieki z gory.

[mrcszyman]

A czy zmieniałeś wcześniej napięcie rdzenia? Duża rzesza ludzi przetestowała na swoich rx-ach tzw undervolting - bardzo często zaletami tego zabiegu było:

1. utrzymanie stałego boosta

2. lepsza kultura pracy karty poprzez zmniejszenie temperatur i/lub obniżenie obrotów wentylatorów

 

odpal wattmana i spróbuj pobawić się w delikatne obniżenie napięć dla poszczególnych stanów energetycznych.

Edytowane 25 Października 2016 przez mrcszyman

[Nikczemny]

Nie zmienialem, bylo na auto, doszedlem tak do zegara 1360, co podnioslo wyniki do takiego pulapu:

http://puu.sh/rVAXy/8a9c339ec5.jpg

http://puu.sh/rVB3b/a0a58b5bfd.jpg

podczas benchmarkow i testow w grach tego dnia wskakiwal zawsze maksymalny ustawiony przeze mnie jako 7 krok w WattManie boost i tak zostawal, ani drgnal az do powrotu do pulpitu. Nastepnie zrobilem apdejt sterownika i w zasadzie od tego momentu wszystko zaczelo sie pieprzyc. Nie czaje tylko dlaczego po powrocie do stanu sprzed spieprzenia problem pozostaje i to nawet na domyslnych ustawieniach karty. Po calkowitym wyczyszczeniu softu od AMD i instalacji na czysto karta nie robi nawet 10,5k punktow w Fire Strike - zegar nigdy nie dobija do maksymalnego, chociaz temperatura zawsze jest calkowicie w normie, do tego dzien wczesniej dzialalo to jak powinno - wchodzilem w wymagajace 3d, karta wskakiwala w siodmy bieg i pozostawala w nim tak dlugo jak ja "stresowalem". Nie ogarniam. Zeby bylo ciekawiej dzis mnie to mocno poirytowalo bo skonczyly mi sie pomysly i zastosowalem metode brute force, czystka, instalacja na czysto, test, kolejna wersja itd a w koncu na 16.10.1 karta wrocila do normy i odzyskala stabilnego boosta do 1303. Podnioslem tylko zegar o 10MHz - koniec, powtorka z rozrywki, a kilka dni temu 1360MHz robila bez zajakniecia, juz serio nie wiem co jest grane. Oczywiscie UV testowany, to samo UV w polaczeniu ze zwiekszeniem power limitu, a nawet do tego ustawienie obrotow wentylatora na sztywne 100% - bez pozytywnych rezultatow, jakby karta miala za przeproszeniem [ciach!]ne na to co ja sobie ustawiam w tym WattManie czy pozniej Afterburnerze... W sensie, programy diagnostyczne zauwazaja zmniejszone napiecie, czy zwiekszony power limit, ale ma to zerowy wplyw na zachowywanie sie boosta karty. To jest jakis koszmar.  : )

Edytowane 25 Października 2016 przez Nikczemny