ewenement22 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2017 Witam Mamy w firmie problem. Nie wiadomo dlaczego dziś w nocy nagle przestała prawie całkiem działać sieć. Stało się to około godzin 23:30. Około 4-5 rano problemu już nie było. W sieci mamy bardzo dużo urządzeń myślę, że około 150. Co teraz? Jak sprawdzić co mogło być tego przyczyną? Jak szukać problemu? Jakie macie pomysły? Gdy zdalnie łączyłem się do sieci co chwile miałem rozłączenie. Jak pingowałem router z serwera na który się łączyłem to było około 50% straconych pingów. W tym momencie nie ma żadnych strat ale za to co 20-30 ping jest skok pingu z 1ms do 10-60 ms. Proszę o pomoc. Każda pomocna rada mile widziana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 13 Stycznia 2017 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2017 1. Co to za router? 2. Jak się łączyłeś zdalnie do sieci? VPN? Jest na routerze, czy na osobnym sprzęcie? 3. Jakieś ogólne informacje o topologii sieci? Najczęstszą przyczyną tego typu akcji jest broadcast storm, ale tego typu rzeczy raczej nie robią się same - w sensie gdy nikogo nie ma w pracy. Najczęściej jest to kabel sieciowy włączony nie tam, gdzie trzeba, jakaś zmiana tablicy routingu na czymś, co ma wiele interfejsów sieciowych, odpalenie VPN na czymś, co ma już połączenie z Twoją siecią. Zgaduję, że nie dysponujesz żadnym systemem monitoringu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...