Smarowanie klawiatury mechanicznej

[ketus]

Witajcie,

 

zalałem moją CM Storm QuickFire TK whisky z colą (impreza była dobra ale boli).

Po tygodniu czyszczenia wodą byłbym w miarę zadowolony gdyby nie fakt,

że uprzednio lepkie klawisze jednak troszkę gorzej działają. 

 

Po zapoznaniu się z tym redditem, chcę je nasmarować.

 

Jako, że w necie pełno bzdur i rozbieżności co do środków jakich można używać, założyłem ten temat w nadziei, że

wybierzemy lubrykant:

 

- bezpieczny dla przełączników Cherry MX,

- dostępny w Polsce lub do sprowadzenia z okolic,

- w cenie choć trochę przyzwoitej,

 

czyli w gruncie rzeczy ten lubrykant, ale dostępny w PL.

Myślałem o sprowadzeniu, ale ponad koszty to ok 100zł za 10 ml, bez cła...

 

Ktoś, coś?

Edytowane 21 Marca 2017 przez ketus

[Dijkstra]

http://www.ceneo.pl/14497844;pla?se=GbURRsztAQBcFsNN9HBmX6U3m_HZ5_bB&gclid=CIad0vGe6NICFVjgGQod9p0NVQ#tab=click

[ketus]

http://www.ceneo.pl/14497844;pla?se=GbURRsztAQBcFsNN9HBmX6U3m_HZ5_bB&gclid=CIad0vGe6NICFVjgGQod9p0NVQ#tab=click

 

Dzięki za odpowiedź.

Nie będzie wchodzil w reakcję z plastikiem?

Najbezpieczniejszy sposób aplikacji wg Ciebie?

[piwot]

Slikon w sprayu robi taka mala powloke, nie reaguje z plastikiem, mysle ze to bedzie bardzo dobry patent ;)

[ketus]

Slikon w sprayu robi taka mala powloke, nie reaguje z plastikiem, mysle ze to bedzie bardzo dobry patent ;)

 

Dosłownie wczoraj kupiłem i zaaplikowałem po trochu do każdego przełącznika.

Nie ruszałem tylko numpada żeby mieć porównanie. Po kilkunastu minutach używania

chodzi bajecznie!

 

Obawiam się tylko czy nei zrobiłem bu**elu we wnętrzu przełączników, bo wszędzie polecają je otwierać i smarować tylko istotne części.

Ja mam LEDy więc wymagałoby to ich wcześniejszego odlutowania. Nie będę się w to bawił.

 

Zobaczymy jak się będzie sprzęt sprawował po kilku dniach. 

[Dijkstra]

Nie, we wszystkich mechanizmach plastikowych - zegary, aparatura pomiarowa, systemy ładowania nośników optycznych, kiedyś kaset magnetycznych - od zawsze używane były smary silikonowe. Nie reagują praktycznie z niczym (oprócz octanów), mają niewielką lepkość i nie mieszają się łatwo z zanieczyszczeniami (w sensie ewentualne zanieczyszczenia wypływają na powierzchnie smaru i tam zostają)

Lubrykant, który linkowałeś na  99% jest również smarem silikonowym. Możesz taki sam w tubce kupić za kilka zł. w dobrym, oldschoolowym sklepie elektronicznym, tylko łatwiej (a na pewno szybciej) będzie Ci użyć takiego w spray'u. W przypadku styków klawiatury również bezpieczniej, bo lepiej, jak będzie go za mało, niż za dużo.

 

A na drugi raz jak zalejesz klawiaturę, nie myj jej wodą, tylko spirytusem rektyfikowanym.

[Leon166]

Nie wiem czy nie lepszy byłby smar teflonowy/ptfe - są to suche smary i nie "łapią" brudu.

http://k2.com.pl/component/ssproducts/product/2550-k2-suchy-smar-z-ptfe

Edytowane 27 Marca 2017 przez Leon166