Dziwny problem z ramem / mobo

[Bethrezen]

Czołem.

 

Dostałem do zrobienia komputer, który regularnie 'resetuje się'.

 

i2500k, ASRock P67 Pro3, 2x4gb Corsair Vengeance cl9 1600mhz

SSD Crucial M4 + WD Black 640GB, jakiś 550W OCZ zasilacz

 

 

Po 2 dniach testowania mam takie objawy:

 

Zainstalowany był win10, po pół h occt + furmarka wszystko działa. Po poł h w idle -> bsod.

 

Na świeżym win7 regularnie sypie bluescreeny po losowym czasie działania. od minuty do ~godziny.

Kody błędów to głównie kernel, zapis do pamięci read only, ew drivery typu ntfs.sys.

Zostawiłem go na noc z odpalonym Linuxem z live cd - zero problemów

 

Pod windą wysypuje się niezależnie czy idle czy stress.

Raz miałem zwiechę w biosie.

Bios wrzuciłem najnowszy, żonglowałem trybami pracy SATA (IDE <-> AHCI <-> IDE + Compatilibily )

Ram ustawiony wg XMP na 9-9-9-24 @ 1,5V, cpu (o zgrozo) na stockowych zegarach, nawet turbo wyłączyłem.

 

Oba dyski testowane HD Tunem pod kątem bad sectorów - wszystko ok, benchmarki - ok, SMART - bez żadnych warningów.

Napięcia wg occt stabilne, w cpu-z też nie pokazuje istotnych vdropów.

 

Ram testowałem 2h memtestem - nic.

Przełożyłem do innego komputera - memtest po pół h wyrzuca 1 błąd.

Każda kość testowana osobno po kilka godzin - nic.

Kości razem - occt sypie błędem po kilkunastu minutach.

 

Wsadziłem do tego sprzętu inny ram, Patriot (ustawiony wg JEDEC na 9-9-9-28 @ 1,5V) - po godzinie occt-linpack wali błędem.

Ten sam ram ustawiłem na jego top ustawienia (8-9-8-24 @ 1,65V) - 2h linpacka i nic.

 

 

Podsumowując jestem w kropce.

Bo albo ram zdycha, albo mobo, albo jedno i drugie.

Bardzo ciężko jest mi osiągnąć jakąkolwiek powtarzalność tych wyników.

Będę wdzięczny za sugestie i hinty.

Edytowane 26 Listopada 2017 przez Bethrezen

[Klaus]

Obstawiam, że zasilacz pada. Użyj innej sztuki.

[Bethrezen]

Pod pełnym obciążeniem (OCCT + Furmark) nie dostawał zadyszki.

Tym nie mniej valid point - sprawdzę całość pod innym zasilaczem.

[Phill76]

J.w. jak pod pełnym obciążeniem nie "zdycha", raczej to nie zasilacz ...

 

Rozluźnij timingi ram na próbę ... np.

 

CL10 -12-12-34 .. CR2 ... i lekko podnieś ew. ich napięcie ( ~1,55 )

 

p.s. u siebie miałem lekko podobne "jazdy" - jak piszesz , po zmianie na Broadwell :(

 

Nawet przy XMP potrafił mi się zwiesić pc w idle ! .... sku...s.n pod pełnym obciążeniem też-najczęściej hulał , lub czasem zdarzyło się , że zaliczał bsod-y ...

U mnie pomogło poszerzenie "środkowych" timingów i ustawienie CR2 ... i jak ręką odjął> problem-znikł.

Edytowane 26 Listopada 2017 przez Phill76

[Bethrezen]

Sprawdziłem na innym zasilaczu - sypie dalej.

Przełożyłem ram do innego kompa - inny komp wysypało.

 

Podejrzewam, że skończy się wysłaniem ramu na serwis - w końcu lifetime warranty

+ wymianą mobo jak dalej będą problemy.

Rozluźnione timingi jeszcze przetestuję.

Samo podbijanie napięcia już sprawdzałem - nic nie dało ;)

 

 

EDIT:

@Phill76

 

Zrobiłem jak mówiłeś, poluźniłem główne timingi na 10-10-10-28 i wszystkie dostępne alpha na domyślne które były luźniejsze. Do tego command rate na 2T i napięcie na 1.56V.

Po 6h memtesta zero błędów. Dzięki za hint.

 

Testowo jeszcze kilka rzeczy zrobiłem, jak zmiana tylko alpha timingów + CR na 2T przy 9-9-9-24 @ 1,56V i dalej sypie.

Testowo jeszcze zostawiłem memtesta na noc z innym ramem - i też bezbłędnie, co w sumie z dużym prawdopodobieństwem wyklucza wadę mobo.

 

Określiłem dokładnie co jest nie tak, a o to właśnie mi chodziło.

Myślę, że i tak ram pójdzie do wymiany.

Z doświadczenia wiem, że tego typu sprzęty w końcu i tak padają i to spanie na bombie zegarowej ;)

Edytowane 27 Listopada 2017 przez Bethrezen