michalak Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 Wczoraj po złożeniu nowego kompa byłem szczęśliwym człowiekiem. Wszystko było ok. Miałem 16k 3dmarków. Dzisiaj rano komputer się nagle wyłączył. Wymieniłem zasilacz, odpiołem dyski, karte graficzną i spróbowałem go włączyć. NIC Z TEGO. Wyjąłem pamięcio RAM i też n ie odpalił. Wyszło na to, że mi się popsuło MOBO. Najśmieszniejsze jest to, że gdy włączam kompa to przez ułamek sekundy wentylatory na procku, grafie itp. robią ćwierć-obrotu i wszystko się wyłącza. Może ktoś ma jakiś pomysł co mogło się popsuć? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P3le Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 To pytanie musi zostac powiedziane: Jaki miales zasilacz ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezjusz Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 zresetowaes clear cmos?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 Wczoraj po złożeniu nowego kompa byłem szczęśliwym człowiekiem. Wszystko było ok. Miałem 16k 3dmarków. Dzisiaj rano komputer się nagle wyłączył. Wymieniłem zasilacz, odpiołem dyski, karte graficzną i spróbowałem go włączyć. NIC Z TEGO. Wyjąłem pamięcio RAM i też n ie odpalił. Wyszło na to, że mi się popsuło MOBO. Najśmieszniejsze jest to, że gdy włączam kompa to przez ułamek sekundy wentylatory na procku, grafie itp. robią ćwierć-obrotu i wszystko się wyłącza. Może ktoś ma jakiś pomysł co mogło się popsuć? jak przez chwilke chodzi to cos z zasilaniem na 100% Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubasik Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 moze clear cmos cos pomoze albo nowa zasilka a jak nie to na gwarancje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 Wczoraj po złożeniu nowego kompa byłem szczęśliwym człowiekiem. Wszystko było ok. Miałem 16k 3dmarków. Dzisiaj rano komputer się nagle wyłączył. Wymieniłem zasilacz, odpiołem dyski, karte graficzną i spróbowałem go włączyć. NIC Z TEGO. Wyjąłem pamięcio RAM i też n ie odpalił. Wyszło na to, że mi się popsuło MOBO. Najśmieszniejsze jest to, że gdy włączam kompa to przez ułamek sekundy wentylatory na procku, grafie itp. robią ćwierć-obrotu i wszystko się wyłącza. Może ktoś ma jakiś pomysł co mogło się popsuć? jak przez chwilke chodzi to cos z zasilaniem na 100% nie koniecznie bo mobo moze zle tym zasilaniem sterowac Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Interloper Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 Też poradzę zresetować cmos a jak nie pomoże to w takim razie zasilanie mój kumpel ma zasiłkę 200W! (SIC) i do tego Athlona 1700 + mobo Abita i parę innych rzeczy i dzieje się dokładnie to co u Ciebie ale po użyciu "ssania" :) tzn kilkukrotne mocowanie się z przyciskiem power potrafi zaskoczyć 8) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 Wczoraj po złożeniu nowego kompa byłem szczęśliwym człowiekiem. Wszystko było ok. Miałem 16k 3dmarków. Dzisiaj rano komputer się nagle wyłączył. Wymieniłem zasilacz, odpiołem dyski, karte graficzną i spróbowałem go włączyć. NIC Z TEGO. Wyjąłem pamięcio RAM i też n ie odpalił. Wyszło na to, że mi się popsuło MOBO. Najśmieszniejsze jest to, że gdy włączam kompa to przez ułamek sekundy wentylatory na procku, grafie itp. robią ćwierć-obrotu i wszystko się wyłącza. Może ktoś ma jakiś pomysł co mogło się popsuć? jak przez chwilke chodzi to cos z zasilaniem na 100% nie koniecznie bo mobo moze zle tym zasilaniem sterowac no to mowie - nie powiedzialem ze zasilka akurat - chociaz ewidentnie wina zasilki byla skoro komp sie tak wylaczyl mialem podobne objawy na megabajcie 350W - komp sie wylaczyl i na tej zasilce juz nie wstal - z tym ze wczesniej zasmierdzialo spalenizna :wink: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalak Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 Zasilacz to Chieftec 360W with PFC. Nie jest to wina zasilacza bo podłączyłem CoDEGENA 400W i takie same objawy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 25 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2003 no to zasilka mogla puscic jakies za duze napiecie i moze cos na plycie poszlo - sprawdz takie 3 nozne kwadraciki - one chyba odpowiadaja za zasilanie na abicie pod p3 mialem cos podobnego - tak ze komp sie czasem nie odpala - okazalo sie ze codegen zrobil jakies za duze napiecie i kawalek tego czarnego gowienka z 3 nozkami sie odlamalo jakby - ale plyta chodzi obejrzyj wiec cala plyte - a jak nie to rekamuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...