Skocz do zawartości
PoGo

eMule - zonk

Rekomendowane odpowiedzi

Pisalem juz an oprogramowanie ale sie nikt nie odezwal, zreszta z tego co wywnioskowalem z moich walk to wydaje mi sie ze przyczyna nie lezy w software'rze.

Plik sie sciaga ale po czasie komp robi "pik" i wyskakuje status - błędny, kombinowalem, reinstalwoalem, robilem nwoe konfigi, rozne wersje.

W koncu ktos mi polecil eMule plus. Zainsatlowalem, juz myslalem ze ok. Ale Komp znowu robi "pik" i plik sie wstrzymuje. Robie wznow i odrazu to samo, nie chce isc. To wyglada jakby nie mial miejsca na dysku a jest jeszcze 23GB ale dysk dziala bez zarzutu, filmy wszystkie dzialaja. Teraz zaczol HDD masakrycznie mielisc, zostawilem wlonczone to eMule O co chodzi ??? Napeno nie ejst to hash bo specjalnie udostepnilem jeden film.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"pik" to znaczy "pik" ze stacji :), taki dzwiek

a plik sie po prostu wywala, jak wskakuje status bledny to nic nie moge z nim zrobic poza skasowaniem

w eMule plus jest mala roznica bo sie pauzuje sam ale dalej i tak nie rusza

a hdd po restarcie eMule z walnietym plikiem w temp dostaje starsznej zadyszki, muli caly system i eMule przesatje odpowiadac

 

Mialem problem przy kopjowaniu na ta partycje z filammiu i mp3 ( kopjowalem ze starego dysku fat32 na ten nowy w NTFS wszystkie filmy dostaly blad crc, polowa mp3 chyba ma ten sam problem- leci chwile i zawisa winamp, pomaga tylko alt+ctrl+del), moze to jest powiozane? Bo teraz zmienilem partycje z temp files i sciagnelo sie 60mb bezawaryjnie.

Myslicie ze wymaga ta partycja formatowania? Choc ostatnio skopjowane pliki z dysku kumpla chodza bezawaryjnie (on tez ma ntfs). Nie wiem, bo nie mialem nigdy ntfs i nie mam pojecia czy sa jakies dziwne problemy przy spotkaniu z fatem. No dysk chyba sie nie sypie, bo zadnych innych problemow znim nie mam, filmy, gry wszystko sie aldnie laduje i smiga (hdd jest nówka).

 

aha wawelski

chodzi mi ofkorz o status downloadowanego pliku w eMule zamiast download albo wait mam po prostu error

 

sprawdzalem dysk scandsikiem, zrobil swoje (jakos inaczej sprawdza ten ntfs:P) ale zadne errory nie wyskoczyly

sprobuje go jeszcze defragemntowac, mzoe mu sie odmieni

uzywalem tez disk doctora ale tez w sumie nic nie znalazl, w ogole to cale norton works jakies takie nijakie :] xp pro chyba sobie bez tego poradzi

 

bylem tez na donkey.outs.pl asle jak na razie mi nie pomogli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...