NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Witam, Problem dokladnie jak w tytule. Wczoraj wyslalem POCZTA POLSKA kostke pamieci, ktora przedwczoraj zostala wylicytowana na ALLEGRO. Pamiec wyslalem w specjalnym plastykowym pudeleczku (cos ala etui do okularow-no ale oczywiscie prostsze i nie do okularow tylko do pamieci) zeby nic w czasie drogi sie z nia nie stalo. Zostala wyslana priorytetem poleconym. Dzisiaj rano dzwoni do mnie osoba, ktora kupila odemnie ta pamiec i mowi mi ze przesylka doszla, ale nie ma kostki pamieci w etui. RAM zabezpieczony byl dodatkowo zmietym papierem i papier byl nadal w pudeleczku tylko modul zniknal. Koperta byla zaklejona jakas tasma przylepna wiec musiala byc otwierana po drodze. Co w takim wypadku robic i jaka jest szansa na odzyskanie kasy??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blue Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Oj przykro mi ale będzie ciężko odzyskać pieniądze. :cry: Na przyszłość wysyłaj kurierem. :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Oj przykro mi ale będzie ciężko odzyskać pieniądze. :cry: Na przyszłość wysyłaj kurierem. :wink: Probowales?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Lacze sie z Toba w boolu :? , ale tez udzielam ostrzezenia, za umieszczanie wulgaryzmow w temacie topica :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Ja mam ten sam problem. Wysłałem tutejszemu koledze, Marcinowi_gps filmy kinowe Dragon Ball Z (5 plytek). Wysłałem to jako paczke, a po jakimś czasie kolega napisał maila, że jeszcze nic nie doszło ... Zajebali paczke na poczcie czy co ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blue Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Próbowałem Odzyskać 1000zł Kupiłem od gościa GF3 (2miechy po tym jak był już w Polsce i dostałem paczkę z komiksami.Gościu miał podany numer konta na który wysłac pieniądze.Miał fałszywe dane Zbigniew Wardacki (i tam jakoś miejscowość.Miał podany numer konta. Potem gdy poszedłem spowrotem na pocztę i powiedziałem ze nie otrzymałem przesyłki tej co chciałem Panie na poczcie powiedzieli ze nie mogą oddac pieniedzy.Następnego dnia powiedziały mi że podał fałszywe dane i naprawdę jest on z Bydgoszczy. Jest tu ktoś na Forum z Bydgoszczy ?? Mogę podać od niego imię i nazwisko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Sorki REED, ale jestem maksymalnie wpieniony i tak jakos wyszlo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P3le Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Witam, Problem dokladnie jak w tytule. Wczoraj wyslalem POCZTA POLSKA kostke pamieci, ktora przedwczoraj zostala wylicytowana na ALLEGRO. Pamiec wyslalem w specjalnym plastykowym pudeleczku (cos ala etui do okularow-no ale oczywiscie prostsze i nie do okularow tylko do pamieci) zeby nic w czasie drogi sie z nia nie stalo. Zostala wyslana priorytetem poleconym. Dzisiaj rano dzwoni do mnie osoba, ktora kupila odemnie ta pamiec i mowi mi ze przesylka doszla, ale nie ma kostki pamieci w etui. RAM zabezpieczony byl dodatkowo zmietym papierem i papier byl nadal w pudeleczku tylko modul zniknal. Koperta byla zaklejona jakas tasma przylepna wiec musiala byc otwierana po drodze. Co w takim wypadku robic i jaka jest szansa na odzyskanie kasy??? A moze to nie poczta tylko ten koles chce Cie wyrolowac ?? Zastanawiales sie nad tym ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bAterion Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Witam, Problem dokladnie jak w tytule. Wczoraj wyslalem POCZTA POLSKA kostke pamieci, ktora przedwczoraj zostala wylicytowana na ALLEGRO. Pamiec wyslalem w specjalnym plastykowym pudeleczku (cos ala etui do okularow-no ale oczywiscie prostsze i nie do okularow tylko do pamieci) zeby nic w czasie drogi sie z nia nie stalo. Zostala wyslana priorytetem poleconym. Dzisiaj rano dzwoni do mnie osoba, ktora kupila odemnie ta pamiec i mowi mi ze przesylka doszla, ale nie ma kostki pamieci w etui. RAM zabezpieczony byl dodatkowo zmietym papierem i papier byl nadal w pudeleczku tylko modul zniknal. Koperta byla zaklejona jakas tasma przylepna wiec musiala byc otwierana po drodze. Co w takim wypadku robic i jaka jest szansa na odzyskanie kasy??? A moze to nie poczta tylko ten koles chce Cie wyrolowac ?? Zastanawiales sie nad tym ? tez mi sie tak wydaje, z poczty nie przyszło by wcale gdyba sie miało cos stac, bo ze przesyłki gina to norma- ale o tym ze do srodka tez sie zaglada na poczcie sam sie przekonałem, ale mysle ze nie dostarczyli by takiej tylko by zagineła ja stawiam na tego kola Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezjusz Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 a ja stawiam na to ze Ci ją ktos zajebał po drodze sam miałem identiko sytuacje-wysyłałem do kolego makonara z forum poczta paczke z płytą głowną - gdy ja wysyłałem paczka wazyła 1.7kg i od tej wagi uisciłem opłate - gdy doszła do w-wy wazyła juz 0,6kg makonar oczywiscie jej nie odebrał -gdy wróciła sporzadziłem na poczcie odpowiedni protokół i paczke odebrałem-co sie okazało -jakis kutas -ciach ciach ciach po drodze przecioł bok paczki zyletką -wyciagnoł mobo + osprzet - zakleił szara tasmą i koniec wymiana pism,straszenie sadem itp ciagnieło sie kilka miesiecy az sobie w koncu odpusciłem nic nie zrobisz-musisz to spisac na straty od tamtej pory pp unikam-paczki tylko kurierem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MF Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zawsze proponuj ubezpieczenie paczki a jeśli kolo się nie zgodzi to powiedz, że nie odpowiadasz za przesyłkę, ja jeśli kupuje na Allegro zawsze proszę o ubezpieczenie i od kiedy to robię nigdy żadna nie zaginęła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 A ja im chyba nie odpuszcze, poza tym nie wydaje mi sie zeby to byl ten koles z allegro, bo nie zaczynal gadki od razu o kasie ze mam mo zwracac i tak dalej tylko kulturalnie wytlumaczyl co i jak (w zasadzie to nawet nie wspomnial narazie o zwracaniu kasy). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezjusz Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 nie masz szans nie udowodnisz im ze w srodku przy nadaniu pamieci były a po dotarciu na miejsce juz nie daruj sobie bo szkoda nerwów i czasu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koz@k Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 tez mialem takie przygody z poczta. Nie chce tu nikogo oskarzac ale w moim przypadku byl to najprawdopodobniej pracownik poczty poniewaz przesylka doszla ale juz bez zawartosci i byla w miejscu otwarcia obklejona priorytetami. Wspolczuje ale chyba powinienes se dac spokuj i tak im nic nie udowodnisz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Czyli wychodzi na to ze jakis <span style="color:red;">[ciach!]</span> moze bezkarnie rabnac twoja przesylke a ty nie mozesz nic z tym zrobic? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 To przynajmniej ich powyzywam i sobie odreaguje. A tak na marginesie to chyba nie pracownik poczty, bo wysylalem dwie kostki pamieci identycznie zapakowane i jak sie dzisiaj dowiedzialem druga doszla. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezjusz Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 nie mozesz nic zrobic bo kazdy jest niewinny dopóki nie udowodni mu sie winy-niby jak chcesz to zrobic??? nie sadze by ktos to zrobił w urzedzie w którym nadawałes a na pewno gdzie po drodze do odbiorcy wiec nie wiesz kiedy, nie wiesz kto i gdzie i tyle i co najwazniejsze nie jestes w stanie niczego udowodnic-ani tego ze cos w paczce było, ani komus ze to zrobił bo nie masz pojecia kto to ale jak chcesz sie z nimi szarpac-prosze bardzo ale nic nie wskurasz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koz@k Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 jak myslisz ze to nie pracownik poczty to kogo chcesz wyzywac :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Dzieki Bartezjusz za slowa otuchy :) Ty wiesz jak pocieszac ludzi. Twoje indianskie imie powinno brzmiec: "Ten, ktory niesie ukojenie" :) Zartowalem, nie bierz tego do siebie. Poprostu az mnie nosi ze zlosci bo teraz bede musial dojsc do jakiegos porozumienia z nabywca tej kostki i jakby na to nie patrzec pewnie bede w plecy. A wyzywac bede wszystkich, ktorzy beda bronic honoru poczty polskiej :evil: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezjusz Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 hehhe po prostu mówie jak jest ile jestes w plecy?? ja około 450zeta ale jakbym wiedział kto to i dorwał - siekierą odrąbałbym kutasowi rękę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Nie jestem az tyle w plecy bo kostka pamieci kosztowala 160zl (co nie zmienia faktu, ze to tez sa pieniadze i to uczciwie zarobione). A co do amputacji konczyn to nie odrabalbym reki siekiera tylko obcial tepym brzeszczotem a potem kazalbym temu kolesiowi ja zjesc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spentany Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 tak OT: wie ktos ile % wartosci przesyłki kosztuje ubezpieczenie (bo nie chce mi sie guglowac [; )? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Tu znajdziesz wszystkie informacje i cenniki tych zlodzieji www.poczta-polska.pl nie wiem, bo nigdy tego nie robilem, ale chyba bedzie trzeba zaczac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezjusz Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 ubezpieczenie nie ma chyba sensu w przypadku pp bo nie wiem czy obejmuje ona to ze jakis złodziejski pracownik poczty wybebeszy jej zawartosc czy ubezpieczenie obejmuje tylko zagubienie całej przesyłki ale imho tylko to drugie ja od tamtej pory korzystam tylko z servisco i jak dotychczas tiptop Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Do mnie ostatnio doszedł katalog "Jacka Wolfskina" Co ciekawe doszedł w folii z nakleją " opakowanie zastępcze , oryginalne opakowanie zostało zniszczone podczas transportu" Katalog był całkiem spory i mam wrażenie że ktoś zwyczajnie go rozpakował i się rozczarował. Może i jestem zbyt podejżliwy ale jakoś nie mam dużego zaufania do tej instytucji. Chociaż jak dotychczas wszystkie paczki dochodziły do mnie ( i to w dodatku szybko ). Ale mimo wszystko wolę wysłać pocztą i ewetualnie ubezpieczyć niż wysyłać szybką paczką , zapłacić sporo więcej i sporo dłużej czekać aż dojdzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Do mnie ostatnio doszedł katalog "Jacka Wolfskina" Co ciekawe doszedł w folii z nakleją " opakowanie zastępcze , oryginalne opakowanie zostało zniszczone podczas transportu" Katalog był całkiem spory i mam wrażenie że ktoś zwyczajnie go rozpakował i się rozczarował. Może i jestem zbyt podejżliwy ale jakoś nie mam dużego zaufania do tej instytucji. Chociaż jak dotychczas wszystkie paczki dochodziły do mnie ( i to w dodatku szybko ). Ale mimo wszystko wolę wysłać pocztą i ewetualnie ubezpieczyć niż wysyłać szybką paczką , zapłacić sporo więcej i sporo dłużej czekać aż dojdzie. Ja tez tak do tej pory myslalem, zobaczysz jak szybko zmienisz zdanie jak Ci sie przytrafi taka historia jak mi czy bartezjuszowi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McQueen Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 NiemacieK, miałem gdzies tak z 4 miechy temu identyczny problem. Wysłałem do gościa procka a po odebraniu przez niego paczki zaraz dostalem telefon, ze w srodku nie ma....NIC. Miałem różne podejżenia i na poczte i na to ze kolo chce zrobić na mnie wałek. Jednak skończyło się na tym że zwróciłem mu 50% wartości jako dżentelmeńską rekompensate. (byłem wtedy nieco przy kasie i nie zależało mi na tych paru złotych). Jednak do dziś nie wiem kto mnie wtedy wykiwał; czy pracownik poczty czy przebiegły allegrowicz. Dlatego ciężko będzie ci to rozwikłać... Chyba że... podaj jaki ma nick na allegro, może sie okazać ze zrobiłeś interes z tym samym łepkiem co ja i wtedy sprawa stanie się jaśniejsza... Co ty na to ? wkońcu nick na allegro nie jest objęty ochroną danych osobowych. pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Do mnie ostatnio doszedł katalog "Jacka Wolfskina" Co ciekawe doszedł w folii z nakleją " opakowanie zastępcze , oryginalne opakowanie zostało zniszczone podczas transportu" Katalog był całkiem spory i mam wrażenie że ktoś zwyczajnie go rozpakował i się rozczarował. Może i jestem zbyt podejżliwy ale jakoś nie mam dużego zaufania do tej instytucji. Chociaż jak dotychczas wszystkie paczki dochodziły do mnie ( i to w dodatku szybko ). Ale mimo wszystko wolę wysłać pocztą i ewetualnie ubezpieczyć niż wysyłać szybką paczką , zapłacić sporo więcej i sporo dłużej czekać aż dojdzie. Ja tez tak do tej pory myslalem, zobaczysz jak szybko zmienisz zdanie jak Ci sie przytrafi taka historia jak mi czy bartezjuszowi.Poprostu jak będę wysyłać coś droższego to postaram się przesyłkę jakoś ubezpieczyć. Musi się dać ubezpieczyć od kradzieży zawartości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiemacieK Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 McQueen- nie wiem, czy to byloby wporzadku wobec tego kolesia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McQueen Opublikowano 23 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2003 OK, więc ja podam (ja nie pękam:D): J.U Napisz tylko czy to ten czy nie, nic więcej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...