Skocz do zawartości
Feluke

Nie wlaczajacy sie komp

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu mam taki problem ze komp nie chce sie wlaczcy. Wszystko startuje i jest taki objaw jak bym co pewnin czas wciskal reset. Odnowa startuje cd i hdd. Takie rzeczy dzieja sie tylko przy ustawieniach 133 dla procka i pamieci. Czego to moze byc wina? Procka, pamieci a moze kurzu w obudowie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pretorian, Ty masz moze win xp lub win2000??Bo tak komp sie resetuje jak sie system wiechnie np przez problemy ze sprzetem. Mi sie resetowal jak mialem ecsa k7s5a, ale na szczescie mi wymienili w serwisie. A teraz mi sie restartuje jak ustawie pamiec na 150MHz Cas 2, a jak mam 2.5 to spoko. To moze masz cos za bardzo podkrecone??

No a poza tym jak pisal Hawk, sprawdz zasilacz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od pewnego czasu mam taki problem ze komp nie chce sie wlaczcy. Wszystko startuje i jest taki objaw jak bym co pewnin czas wciskal reset. Odnowa startuje cd i hdd. Takie rzeczy dzieja sie tylko przy ustawieniach 133 dla procka i pamieci. Czego to moze byc wina? Procka, pamieci a moze kurzu w obudowie?

Może karta grafiki nie współpracuje ci dobrze z tą płytą. A ten Athlon ma FBS 133 czy 100 :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pracowalo ok do poki mi nie poszla karta sieciowa na plycie. Moze to tez byc wina DDR'ow bo zepsucie karty i zmiana pamieci bylo w pdstepie jednego dnia

Jeżeli spaliłeś karte sieciową to mogło iść dalej i słabsze podzespoły mogły paść :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pracowalo ok do poki mi nie poszla karta sieciowa na plycie. Moze to tez byc wina DDR'ow bo zepsucie karty i zmiana pamieci bylo w pdstepie jednego dnia

Jeżeli spaliłeś karte sieciową to mogło iść dalej i słabsze podzespoły mogły paść :twisted:

Moze i masz racje ale teraz go odkurze zeby to wykluczyc. A i tak plyta jest na gwarancji wiec nie bedzie problemow a z tym modelem sie juz pozegnam bo zmienie na K7S6A jak mi sie uda to moze ze zintegrowanym lanem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz kompa odkurzylem i jak narazie to sie wlaczyl bez zarzutu wylacze go na dluzszy czas (az mi sie nie chce) i wtedy zobacze czy to cos dalo.

Co ciekawsze temperatura procka spadla o 5*C (radiator caly bym zafajdany) i napiecia na zasilaczu sie podniosly, na 5V az o 0,06V :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam, ja mialem taki problem z ponizszą płytą i wymiana zasilacza pomogła (niestety 300 W czsami nie jest równe innym 300 W). I to sie działo na K7S5Al, teraz mam na szczęście egzemplarz bez sieciówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic sie nie zmienilo :cry: :cry:

Paszczu moze masz racje ale przy pelnym obciazeniu napiecia sa w porzadku (jedynie 3.3V jest na 3.14V) ale musze to jeszcze sprawdzic normalnym miernikiem bo temu systemowemu nie wierze. Naszczescie jak przyjade z obozu to juz bede miec K7S6A. Zobaczymy czy cos sie poprawi i ile da sie wycisnac z mojego procka :twisted: (bedzie tez WC).

Jak myslicie czy seria AIHHA z 35 tygodnia bedzie sie dobrze krecic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...