berto Opublikowano 26 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2003 Witam serdecznie! 2 tyg. temu padl mi komputer, najpierw monitor a na drugi dzien reszta. Najpierw przez okolo tydzien zmniejszal mi sie obraz widzialny monitora az w koncu calkiem sie wylaczyl, zgasla tez kontrolka power. Wylaczylem wiec komputer z gniazdka i jak na na drugi dzien wlaczylem to juz nic nie dzialalo tzn. z monitora slychac cichy tykajacy odglos ale wogole nie ma obrazu zas w jednostce przez caly czas pali sie kontrolka power ale przycisk power wogole nie reaguje tak jakby nie dzialal. Poza tym cisza, nic nie rusza, wentylator zasilacza tez nie dziala. Pala sie jedynie kontrolki na plycie glownej: - pci standby power led - dimm standby power led Zatem czy jest mozliwe ze problem tkwi w zasilaczu (CODEGEN 300W)? Czy jest jakis sposob zeby sprawdzic sprawnosc zasilacza? Rozkrecilem go i zauwazylem tylko ze bezpiecznik jest dobry ale moze problem tkwi gdzies glebiej. Niestety komputer nie jest juz na gwarancji dlatego tez do serwisu chcialbym go zaniesc w ostatecznosci, wolalbym cos sam wymienic tylko ze nie wiadomo co tak naprawde sie zepsulo :( Bardzo prosze o pomoc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajsi Opublikowano 26 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2003 1. Podaj konfig!!! 2. Gaśnięcie monitora w ten sposób jest dziwne. Powinien pokazać brak sygnału i przejść do stanu standby. 3. Wyjmij wszystkie zbędne karty i dyski i zobacz czy odpala. 4. Jeśli możesz to zabierz sprzet do kolegi i sprawdzaj po kolei elementy. Zacznij od podpięcia jego zasilacza do twojego konfiga(jeśli posypał ci się zasilacz to przynajmniej mu kompa nie spalisz) potem sprawdz grafę, procesor i pozostałe elementy. Mam nadzieje że pomoże. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kane81 Opublikowano 26 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2003 Co do monitora to miałem podobnie. Też mi się co jakiś czas zwężał ekran, aż pewnego razu zwęził się na maksa i już nigdy nie było jak wcześniej :wink: Jak go włączałem to tak fajnie brzęczał i tyle. Dałem go do naprawy, ale coś to niemrawo szło więc kupiłem nowy. Tylko z kompem nic się w związku z tym złego nie stało. 8) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...