kungfiarz Opublikowano 29 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2003 czesc, mam problem moja plyta soltek'a SLFRN2-L gdy wloze procek od kumpla chodzi, jak wloze swoj to chodzi ale jak wchodze do windowsa to odrazu zwiech (awaryjny chodzi)Win98SE do XP nie wchodzi, natomiast jak wloze mojego procka do kumpla plyty MSI kt333 Ultra2 to smiga i robil testy cala noc, oboje mamy procki 1700+ - moja plyta smiga z jego prockiem bezproblemowo. Nagle mi sie zaczal wieszac komp... i nie wiem dlaczego wszystko bylo OK :/. mem, hdd jest sa 100% dobre nie ma wirusow i formatowany dysior byl kilka razy. Wychodzi na to ze cpu i plyta sa OK ale razem nie chca chodzic, nagle sie posypalo... a co najlepsze po zrobieniu underclockingu (chodzil mi na 2100mhz i zszedlem na 133x11 - standart). Co robic? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasrz Opublikowano 29 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2003 Twój kumpel ma mobo na kT a to całkowicie co innego jak nforce2 i to wymusza juz inne zachowanie procka na jego płycie. Podejżewam a raczej na 99% po O/C odbiło coś prockowi tzn moze coś z cache mu sie dziać i akurat na nforce powoduje to niestabilność, i nawet powrót na nominalne ustawienia nic nieda jeżeli cache procka jest czesciowo uszkodzony, jak masz w biosie mozliwosc wyłaczenia cache to wyłacz je i zobacz czy zwisy też będą. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kungfiarz Opublikowano 29 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2003 thx - sprobuje na nforce go przetestowac :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...