Prywatność w sieci Lan

[Stasiek]

Mamy w bloku sieć 6 komp podłaczonych do serwera na linuksie i podzieloną neostradę . chciałbym bardzo dowiedziec sie jak wyglada sprawa prywatności tzn czy admin może w danym momencie sprawdzić najakiej jestem stronie

2.czy może sprawdzić jakie pliki ściagam czy te pliki najpierw zapisuja sie na serwerze a dopiero potem sciagam je do siebie?

3. czy może sprawdzić co ściagam za pomocą Kaza

czy może odtworzyć historię moich wizyt?

Jeśli tak to czy jest jakis sposób żeby nie mógł tego zrobić??

będę wdzięczny za każdą odpowiedz

pozdrawiam a może adres jakiejś styrony po polsku?

[Timm]

Tak moze wszystko, co wiecej powinien. Dlaczego a dla tego aby jakis pedofil z sieci osiedlowej nie doprowadzil ewentualnie po uciazliwym tropieniu do serwera lecz do swojego komutera a nastepnie dostal zasluzona nagrode. (co w tym przypadku moze nic nie dac bo internet udostepnia bezprawnie na wlasna odpowiedzialnosc)

 

Znajac liczne takie sieci moge smialo stwierdzic czesc z nich nie potrafi tego zrobic czesc nie chce bo ma wiele ciekawszych rzeczy do robienia niz obsrwowanie co gdzie jak i po co ktos cos robi.

 

A do pytania jak temu zapobiec odpowiedz prosta nie kozystac z uslug admina. Isnieje jeszcze inne rozwiazanie - wlamac sie na srewer zmienic haslo na root'a i wtedy masz chwilke dla siebie poki sie nie polapie ;], nastepnie pokasowac logi. Potem modlic sie aby sie nie polapal kto to zrobil zwlaszcza gdy jestes od niego slabszy.

[Pawel_k]

Mamy w bloku sieć 6 komp  podłaczonych do serwera na linuksie i podzieloną neostradę . chciałbym bardzo dowiedziec sie jak wyglada sprawa prywatności  tzn czy admin może w danym momencie sprawdzić najakiej jestem stronie 

2.czy może sprawdzić jakie pliki ściagam czy te pliki najpierw zapisuja sie na serwerze a dopiero potem sciagam je do siebie?

3. czy może sprawdzić co ściagam za pomocą Kaza

czy może odtworzyć historię moich wizyt?

Jeśli tak to czy jest jakis sposób żeby nie mógł tego zrobić??

będę wdzięczny za każdą odpowiedz

pozdrawiam a może adres jakiejś styrony po polsku?

admin twojej sieci (w wlasciwie odpowiedni soft) widzi wszystko co robisz, nie da sie tego chyba ze przez odciencie sobie neta ;) :P

administratorzy stron na ktore wchodzisz takze maja twoje ip w logach... to samo w przypadku p2p :P

 

trzeba sie z tym pogodzic bo aby to jakos obchodzic trzeba by miec duzo zamozaparcia i wiedze conajmniej 2xwiedza admina... przy p2p kompy musza wiedziec gdzie wyslac pakiety takze anonimowosc tym bardziej odpada...

 

trzeba sie z tym pogodzic bo tak naprawde nawet jak siedzisz na glupim modemie to "wielki brat patrzy..." i zapisuje wszystko w logach :)

 

na twoim miejscu nietrzasl bym portkami z tego powodu bo logi sa byly i beda, przeglada sie je zadko, zazwyczaj z jakiegos konkretnego powodu [zapychanie lacza, list ze stanow nt. udostepniania nielegalnego softu..] :)

 

 

 

a i chciales jakis link ;)

[Dijkstra]

O ba, nie tylko admin. Jeżeli nie ma żadnych zabezpieczeń, mogą to też robić inni uzytkownicy LAN. Wiem, bo sam to robiłem ;]

[Wojt]

Tak moze wszystko, co wiecej powinien. Dlaczego a dla tego aby jakis pedofil z sieci osiedlowej nie doprowadzil ewentualnie po uciazliwym tropieniu do serwera lecz do swojego komutera a nastepnie dostal zasluzona nagrode. (co w tym przypadku moze nic nie dac bo internet udostepnia bezprawnie na wlasna odpowiedzialnosc)

??? To akurat zabawa dla policji 8O Jestem adminem sieci lokalnej i naprawdę mi zwisa kto co sciąga (standardowo jest dzielenie łącza itp.), przegląda czy haxoruje (tutaj pilnuję aby gateway nie miał dziur ułatwiających jakieś wałki). Każdy user robi wszystko na swoją odpowiedzialność i tyle.