laco Opublikowano 22 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2003 Otoz, sparwa wyglada tak. W czoraj z ranca na doslownie sekunde brakl pradu u mnie w miescie, komp zgasl, wiec wlaczylem go jeszcze raz, podczas startu znow nie bylo pradu przez okolo 1s. Wqrzylem sie i nie wlaczalem go wiecej - poszedlem do szkoly. Po szkole wracam probuje wlaczyc, heh no i zasilacz zalapal, no ale nie ma tego charakterystycznego "pisku". No wiec mysle, qwa cos z procem. Wyjalem proca z sockteta, wlazylem, POWER no i komp startuje, no ale po chwili zawieszka, reset, i znow nie chce sie wlaczyc. No to jeszcze raz wyjalem proca, wlaczylem no i chodzil tak sobie dotad, dokad nie poszedlem spac. Dzis wstaje, POWER i znow nie ma "piska". Wiec go wylaczylem, wlaczam jeszcze raz no i zalapal. Zostawilem go na czas szkoly wlaczonego, wracam a brachol mowi, ze komp sie wylaczyl i nie chce wlaczyc. Heh, qwa mac, mysle, wiec znow, wyjalem proca, tym razem jeszcze na kfilke profilatycznie wyjalem bateryjke od biosa, no i wsadzilem wszystko spowrotem. I tak jak sie spodziewalem, komp sie uruchomil i pisze wlasnie tego posta. No i teraz, czym to moze byc spowodowane? Czemu tak sie dzieje, no i najdziwniejsze - czemu dziala po wyjeciu i wlozeniu proca?? Inna sparwa ze od jakiegos tygodnia niepokoi mnie moja Barracauda IV 40gb, wydaje dziwne dzwieki, tak jakby glowica stawala. Komp ma momentalnie przywieszki, zrobilem juz backupa danych na wszelki wypadek, no i co z tym dalej robic? Heh, sie qwa wszystko poje**lo. z gory dzieki za odpowiedz pozdro;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maybach Opublikowano 22 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2003 czy dalej dzieje sie tam samo po wyjeciu batertyjki :?: tego nie napisales, byc moze plyta cos zaczela szwankowac co do hdd: to moze oznaczac jego koniec, jesli ma jeszcze gwarancje to biegnij do sklepu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laco Opublikowano 22 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2003 Odkad wyjalem baterie, narazie staruje normalnie, tylko dysk sie fucnking shit telepie, podejrzewam, ze z oddaniem do sklepu musze poczekac do kompletnegu padu, bo nie chce sie naczekac i zeby mi potem oddali, ze nie widza usterki. A jakie znacie 100% pewne "sposoby" na dyski :twisted: A co do plytki i procka, zobaczymy z ranca, jak sie przespia:] pozdro;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...