wojwar Opublikowano 23 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2003 zacznę od tego, że moją intencją nie jest w żadnym wypadku okradanie lub oszukiwanie kogokolwiek (to tak dla Reeda ;) gdyby chciał zanim przeczyta do końca - skasować temat). Czytaliście może dzisiajeszy Super Exporess ? jest tam właśnie o podzielnikach ciepła - zima się zbliża ... więc wiadomo. niknt nie chce siedzieć w zimnym mieszkaniu. W zwizku z tym, ludzie odkręcają kaloryfery i grzeją. Jakiś czas temu zaczęli montować w mieszkaniach podzielniki ciepła - na ich podstawie spółdzielnie rozliczają lokatorów. W związku z tym, że te podzielniki nie są fachowo zakładane (np zamiast klucza dynamometrycznego używa się śrubokrętu) wskazania mogą być obciążone nawet kilkuset procentowym błędem. Do tego nikt nie chce powiedzieć na jakiej zasadzie ludzie są rozliczani. [/b] Nie ma przepisw które to regulują - a jeśli nie ma przepisów, to nie ma oszukiwania !! [/b] w większości podzielniki nie mają homologacji ! a na podstawie ich odczytów koś próbuje narzucić ludziom jakieś opłaty. Poza tym - ludzie płacą za to że w lecie jest ciepło (bo podzielnik paruje - co jest już zwykłym skur*ysyństwem !) W związku z tym mam pytanie do forumowiczów - czy zastanawialiście się nad takim rozwiązaniem ? (w związku z zastosowaniem komponentów do tuningu komputerów) Podzielnik jest tylko parownikiem - który przyjmując ciepło z grzejnika - przekazuje je do cieczy, a ona paruje - otórz jeśli zmniejszymy ciepło podzielnika - to uzyskamy mniejsze parowanie cieczy (tak mi się wydaje) Podzielnik, widok z boku: |-----| | |----< | | | | | | | |----< | | |-----| Blaszka miedziana z radiatorem widok z boku: |----- |----- |----- |----- |----- |----- |----- |----- Blaszka miedziana z radiatorem widok z tyłu (strona którą się mocuje do podzielnika (od środka) ------------ | | | __ | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | --- ---- w blaszce widać wcięcie na 2 śruby którymi podzielnik jest mocowany do kaloryfera - z drugiej strony blaszki jest radiator (nad wysokością płatków radiatora się nie zastanawiałem) podzielniki z radiatorem: |-----| |------- | |-|---< | | |------- | | |------- | | |------- | |-|---< | | |------- |-----| | Problemy do rozwiązania: 1. sposób mocowania blaszki do podzielnika (wydaje mi się że można to zrobić snarując blaszkę (tylną stroną która zaprezentowana jest u góry) dobrą pastą (arctic silver) i przykręcając jakąś śrubą 2. kewstia wykonania - miedź ? aluminium 3. koszty 4 - a może można zrobić jakieś chłodzenie podzielnika wodą - może CPC by dało radę (trzeba się spytać kolesia od CPC) ? (koszty ?) kto wie ? - gra jest warta świeczki ? może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły ? (chłodzenie podzielnika mokrą szmatą dokładnie odwrotne przynosi efekty - to samo dotyczy chłodzenia dużym wentylatorem - ponieważ zużyty prąd jest niewspółmiernie wysoki !) czekam na propozycje ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grippen Opublikowano 23 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2003 W kwest parowania w lecie - z tego co sie orientuje każdy podzielnik (mój ma na 100%:)) ma specjalną rezerwę, włąsnie przeznaczoną na odparowywanie cieczy w kapilarze w okresie letnim. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojwar Opublikowano 23 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2003 W kwest parowania w lecie - z tego co sie orientuje każdy podzielnik (mój ma na 100%:)) ma specjalną rezerwę, włąsnie przeznaczoną na odparowywanie cieczy w kapilarze w okresie letnim. Tak mój drogi - ale nie bierzesz pod uwagę tego że: 1. goście spisują wskazania podzielnika w maju/czerwcu (a więc ma on już 2 okresy letnie za sobą) 2. lalo latu nie równe 3. podzielnik paruje w kuchni - gdy się gotuje, to samo jest w łazience ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 23 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2003 Nie wiem jak jest u was , ale ja mam takie z wyswietlaczem na ktorym sa jakies cyferki. Gdzy jest zakrencana ogrzewanie ( na czas letni ) u mnie odrazu przychodza goscie i spisuje stan a potem przychoda 2 raz tuz przed wlaczenie ogrzewania , wiec czas letni nie jest liczony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojwar Opublikowano 23 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2003 Nie wiem jak jest u was , ale ja mam takie z wyswietlaczem na ktorym sa jakies cyferki. Gdzy jest zakrencana ogrzewanie ( na czas letni ) u mnie odrazu przychodza goscie i spisuje stan a potem przychoda 2 raz tuz przed wlaczenie ogrzewania , wiec czas letni nie jest liczony. Igor - to masz dobrze chociaż z latem. Ale też pozostaje kwestia: 1. niehomologowanych urządzeń na podstawie wskazań których w niewyjaśniony bliżes sposób liczy się koszty 2. złego montażu 3. nawet jak w mieszkaniu nie włączysz ogrzewania, a gotujesz w kuchni - to podzielnik liczy ciepło 4. pozostaje problem czysto fiycznego uciekania ciepła z mieszkań bardziej ogrzanych do mieszkań zimnych (może to jest nawet głowny problem) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2003 U mnie zalozyli podzielniki w lazience, ale pozniej przestali je brac pod uwage, a co do kuchni to nie wiem :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexter Opublikowano 23 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2003 U mnie sa zalozone podzielniki elektroniczne. Wlasnie dzisiaj przyszedl do mnie "fachowiec" wymieniac jedna uszkodzona sztuke. Przyjrzalem sie nieco temu podzielnikowi. Sa tam dwa czujniki ktore mierza temp. grzejnika i otoczenia. Roznica powoduje nabijanie licznika. Wiec jezeli nie jest grzane to roznica jest zero i licznik nie bije. W lato grzejnik tez ma temp. otoczenia (przyroda zawsze dazy do rownowagi) wiec rowniez podzielnika to nie rusza. Te podzielniki parujace to totalny chlam ale te elektroniczne juz sa bardzo zmyslne. Jezeli ktos ma leb to sobie sam moze wymyslec sposob oszukania ktory jest banalny. Pozdro Dexter Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojwar Opublikowano 23 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2003 U mnie sa zalozone podzielniki elektroniczne. Wlasnie dzisiaj przyszedl do mnie "fachowiec" wymieniac jedna uszkodzona sztuke. Przyjrzalem sie nieco temu podzielnikowi. Sa tam dwa czujniki ktore mierza temp. grzejnika i otoczenia. Roznica powoduje nabijanie licznika. Wiec jezeli nie jest grzane to roznica jest zero i licznik nie bije. W lato grzejnik tez ma temp. otoczenia (przyroda zawsze dazy do rownowagi) wiec rowniez podzielnika to nie rusza. Te podzielniki parujace to totalny chlam ale te elektroniczne juz sa bardzo zmyslne. Jezeli ktos ma leb to sobie sam moze wymyslec sposob oszukania ktory jest banalny. Pozdro Dexter no i jest tanie i skuteczne rozwiązanie problemu podzielników ciepła: http://gazeta.lca.pl/index.phtml?more=837 ludzie się żalą na sąsiadów, że dolewają strzykawką olej do rurki ;) fakt - ciekawe i tanie :) tańsze niż WaterCooling podzielnika :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...