solmyr Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 Witam Wpadłem na taki pomysł (sprowokowany niedawnym "zalaniem" kompa): założyć w kompie detektory wilgoci, które po jej wykryciu odcinałyby zasilanie kompa i pompy. Ponieważ o takich detektorach nie mam zielonego pojęcia - może ktoś z was próbował coś takiego zrobić, lub myślał nad czymś takim - czy jest to wogóle możliwe (lub opłacalne - czy koszt montażu nie przekroczy wartości sprzętu :twisted: ) wszelakie opinie, rady etc mile widziane pozdr4all Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witchhunter Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 detektor wilgoci zareaguje zapewne dopiero w momencie, kiedy chlusnie na niego strumien wody. Bo zanim wilgotnosc w kompie sie podniesie na tyle, zeby to zareagowalo, to juz nie bedzie o czym w ogole mowic ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 1. O ile pamiętam, takie urządzenia można kupić w dobrych sklepach zoologicznych i ogrodniczych, służą do monitorowania wilgotności w terrariach, paludariach, szklarniach etc. 2. Takie urządzenie nie przyda Ci się raczej w kompie; wilgotność powietrza w mgliste dni wynosi ponad 90%, a w suche będzie >10% nawet, jak rozlejesz wodę na dno obudowy. 3. Nie prościej zrobić monitoring poziomu wody w zbiorniczku wyrównawczym, (np. pływak) reagujący na gwałtowne zmiany poziomu wody (czyli nie na wynikające z parowania)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio_ Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 ja bym polecal wylacznik cisnieniowy do ukladu zamknietego (woda by byla pod lekkim ciscieniem) chodzi mi o taki np. od pralki (ten co reguluje pozim wody) IMO jest to tansze od detektorow wilgoci... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas20 Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 W kitach w sklepie AVT byl detektor wody, ale niestety z tego co pamietam to czujka jest dosyc duza.W kitach w sklepie AVT byl detektor wody, ale niestety z tego co pamietam to czujka jest dosyc duza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRX Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 Mi sie wydaje ze do zalatwienia komputera wystarczy nawet kilka kropel wody w odpowiednim miejscu. Ilosc raczej nie do wykrycia przez zaden czujnik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio_ Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 tak i do tego reagowala jak poczula wode na sobie czyli trza by ich ze 30 w kompie porozmieszczec... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawciu Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 W kitach w sklepie AVT byl detektor wody, ale niestety z tego co pamietam to czujka jest dosyc duza.W kitach w sklepie AVT byl detektor wody, ale niestety z tego co pamietam to czujka jest dosyc duza. Chocby nie wiem jak byly male, to gdzie je zamontowac? :> Jesli chodzi o cisnieniowe wylaczniki, to pomysl jest dobry, jesli liczymy ze wycieki spowodowane sa wyrwaniem rurki, albo zatrzymaniem pompki, co zdarza sie raczej zadko. Z kolei wyzwalanie alarmu poziomem wody tez jest kiepskie, bo taki detektor zadziala w 2 sytuacjach - nagly spadek poziomu (wyrwanie/zagiecie weza?) wody, albo dlugotrwaly - parowanie (ponoc nawet z ukladu zamknietego paruje?!). Niestety, najczesciej wystepuja drobne wycieki na co najlepszym sposobem jest dbalosc o polaczenia albo... zatrudnienie niewolnika ktory bedzie trzymal "reke na pulsie". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio_ Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 albo np. caly uklad wrzycic do wanny, jeden koniec zaslepic, drugi podlaczyc do kranu i zostawic na noc a rano sprawdzic czy nie ma przciekow. Jesli nie bedzie ich przy takim cisnieniu to przy takim z pompki o przecieku mozna nawet nie snic :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solmyr Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 Nie prościej zrobić monitoring poziomu wody w zbiorniczku wyrównawczym, (np. pływak) reagujący na gwałtowne zmiany poziomu wody (czyli nie na wynikające z parowania)? Nie, zadziała jedynie w wypady dużego przecieku (choć właśnie taki miałem 3 dni temu - spadł wąż z bloku na cpu) ja bym polecal wylacznik cisnieniowy do ukladu zamknietego (woda by byla pod lekkim ciscieniem) chodzi mi o taki np. od pralki (ten co reguluje pozim wody) IMO jest to tansze od detektorow wilgoci... Niestety mam układ otwarty i nie zamierzam tego narazie zmieniać tak i do tego reagowala jak poczula wode na sobie czyli trza by ich ze 30 w kompie porozmieszczec... Tak teraz wygląda moje chłodznie Myślałem o instalacji czujnika na każdym lucie od dolnej strony. Teraz wykluczam poważny wyciek, więc coś takiego mogłoby zdać egzamin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawciu Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 Super, tez o czyms takim myslalem. Tylko jest jeden problem: przy zmianie czegokolwiek, dopasowujemy i przelutowujemy wszystkie rurki od nowa... Wlasnie przez to zrobilem hybryde - czesc miedziana, czesc siliconowa. Miedziana jest pewniejsza i sztywniejsza - dzieki czemu w budzie jest super klar, a siliconowa pozwala na latwie dopasowanie do zmiennych elementow ukladu, dzieki czemu zmiana bloczku, albo dolozenie nowego nie stanowi tak wielkiego problemu. Jak zmontuje to to, to zapodam foty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solmyr Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 Ja tam myśle że przez najbliższe 1,5 roku nic oprucz procka zmieniać nie będę. A zrobiony jest tak że w 2 min da się wszystko wyjąć:) Wystarczy odkręcić zapinkę pod cpu i cały układ razem z kartą graficzną można wyjąć na zewnątrz:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio_ Opublikowano 3 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2004 Myślałem o instalacji czujnika na każdym lucie od dolnej strony. Teraz wykluczam poważny wyciek, więc coś takiego mogłoby zdać egzamindobry pomysl. polecalbym zrobienie na kazdym z kolanku cos w stylu "zbiorniczka" z wylotem na dole a na tym wylocie ten czujnik. wtedy jest 100% pewnosci ze czujnik zadziala oraz ze zadziala w krotszym czasie :idea: :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas20 Opublikowano 4 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2004 A pomyslales nad tym jak to bedzie wygladac i ile kabli bedzie potrzebne? Czujka od wody jest dosc duza, wiec nie wiem jak chcesz ja tam zamontowac. Lepiej jest chyba wszystko sprawdzac pod wiekszym cisnieniem przed ostatecznym zalozeniem w kompie niz montowac setki detektorow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio_ Opublikowano 4 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2004 no w sumie z tego co pamietam to czujka ma 2x3cm a uklad ma chyba 4x5 uklad wystarczy 1 a czujnikow w samym kompie to 9 by trzeba bylo... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solmyr Opublikowano 4 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2004 A pomyslales nad tym jak to bedzie wygladac i ile kabli bedzie potrzebne? Czujka od wody jest dosc duza, wiec nie wiem jak chcesz ja tam zamontowac. Lepiej jest chyba wszystko sprawdzac pod wiekszym cisnieniem przed ostatecznym zalozeniem w kompie niz montowac setki detektorow. To jak bedzie wyglądać nie ma zadnego znaczenia, i ak mam budę zamkniętą cały czas. Radzio - ten pomysł ze zbiorniczkami jest ok, w przyszłym tygodniu przejdę się po sklepach i obczaje te czujniki:) W sumie sobie tak myślę że można by do tego układu poczepić folię w taki sposób, że w wypadku przecieku na jakimś lucie woda spływałaby na dół obudowy i po kłopocie:) Za detektor by wtedy posłożylyby stopy:) Jakby sie zaczeło robić mokro na podłodze to znak że najwyższy czas wyłączyć kompa:)) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...