Skocz do zawartości
armitage

VAT na instrumenty muzyczne

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Nie wiecie moze jak wyglada sprawa z tym podatkiem? Na jednych stronkach czytam, ze wszedl juz, od 1 stycznia 2004 (czyli juz teraz zamiast 7 jest 22), na innych, ze ceny skocza dopiero 1 maja 2004. Jak to w koncu jest? Niedlugo mam urodzinki i wypadaloby sobie nowy sprzecior kupic bo ten na ktorym gram juz troche wysluzony jest... a ten podatek to nie byloby dobre udogodnienie. Dzieki wszystkim za odpowiedzi.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eeeeee......

czy tyczy sie ten podatek tez czesci instrumentow??

 

takich jk mostek itp??

bo jak tak, to lipa :/

a strun tez (to jest istitne ) ??

 

bo piecykow i efektow, to chyba nie.... :)

to juz elektronika :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy tyczy sie ten podatek tez czesci instrumentow??

takich jk mostek itp??

bo piecykow i efektow, to chyba nie.... :)

to juz elektronika :)

Co do strun i mostków - nie wiem. Ale niewykluczone. Piece i efekty to chyba pewniak - mam zamiar zakupic jakies porzadne klawisze, a to w sumie jest sama elektronika + troche plastiku, podobnie jak efekty. No ale zobaczymy, jutro jade do muzycznego, postaram sie wypytac o wszystko. Bo na necie juz nic ciekawego znalezc nie moge.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam cos takiego:

 

http://www.gitara.pl/forum/viewtopic.php?id=4037

 

Na razie nic konkretnego tam nie ma, oprocz ostatniego postu:

No cóż... Ponieważ Pajace nie zdążyły z uchwaleniem ustawy o PTU przed 1 stycznia, możliwe, że nie wprowadzą żadnych zmian na niekorzyść podatnika...

Czyli moze jeszcze zdarze sobie klawisze kupic za "rozsadna" cene. Przy okazji wizyty w muzycznym wypytam sie panów co i jak.

 

A co do strun i reszty - w ustawie podobno figuruje - poz. 102 załącznika nr 3: "instrumenty muzyczne i ich części (w tym akcesoria muzyczne)". Wiec jak wszystko to wszystko :evil: No ale jakos o struny bym sie nie martwil, to znowu nie jest majatek. Z piecami gorzej. O klawiszach nawet nie wspominam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u nas w Polsce to ceny nowych sprzetow do tworzenia muzy to totalne zdzierstwo :P

polecam zakupy w USA - chocby przy pobycie podczas programu Work&Travel :)

Dokładnie, sam mam coś takiego w planach. Nie dość, że ceny są dużo niższe, to oferta amerykańskich sklepów przyprawia o zawrót głowy. Zaglądnijcie sobie na stronę www.samash.com, jest sieć sklepów konkurująca z www.guitarcenter.com

Wystarczy poddać jeden przykład: Ibanez JEM 555 - najtańszy model ze stajni Vaia produkowany w Korei. W USA jak dobrze poszukać to napewno dostanie się go za jakies $800-$900, natomiast w Polsce nie dość, że jest to jedyny dostępny JEM u oficjalnego dystrybutora to dodatkowo kosztuje 4700zl czyli o jakiś 1000zł wiecej od podstawowej ceny za jaką oferowany jest w stanach czyli $1000. Żeby było mało to jest to wersja z przed 2003 roku z mostkiem TRS 2, który nie jest juz oferowany, zastąpił go Edge Pro II.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhh, ja na niczym nie gram i na szczescie nie mam sie o co martwic wrazie co ;)

 

Pozdrawiam Harry :)

No to najwyższy czas, radocha nieziemska...

 

I wiecie co, znalazłem kilka modeli Ibaneza dostępnych tylko w Japonii. Osprzęt, wiadomo, zazwyczaj podobny jak w ogólnie dostępnych, niektóre tylko mają wyjątkowe pickupy itd. Ale za to jak one wyglądaja!!!! Może zalatuje to gitarowym lamerstwem bo nie wygląd jest najważniejszy tylko brzmienie, ale te gitary są poprostu piękne :D

Z resztą sami popatrzcie:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

Ciekawe ile wynosi cło i vat na sprzęt z Japonii... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i tak najladniejsze sa fenderki ;p

stratocoastery ofkoz ;)

Kiedyś mialem przez krótki okres czasu Squiera strata, o wiele bardziej wolę Ibanezy, za wygodę, wygląd(brzmienia to dopiero muszę poszukać, bo mam rg270 a to nie jest najlepiej brzmiący ibanez :) )

 

Ja wiem Bruce glaczego Fender... :D Maideny chyba na nich grają prawda? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ja raczej na klawsziach gram, wiec gitarki jakiegos specjalnego wrazenia na mnie nie robia :). Ale fakt, Straty sa sliczne. Tak BTW to wlasnie wrocilem z koncertu - gralismy z kumplami w szkole, padniety jestem jak cholera, prawie 14 godzin na nogach. Chcesz pograc? To sobie rozloz scene, przygotuj hale i zalatw wszystko - uwielbiam takie cos :evil: . Ale warto bylo :) Nasz gitarzysta gra wlasnie na Stracie, tyle ze Squiera. No Maideny chyba graja na Fenderach, ale az tak ich nie uwielbiam zeby sie tym interesowac :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

graja na fenderkach, ale tez na gibsonach ;)

w sumie, to hcyba an wsyztskim graja, ale glownie na fenderkach ;p

 

ale nie stad wynika moja milosc do tych gitar, mnie sie po prostu podoba ich brzmienie i ten przecudny wyglad.....taki zywkly, prosty, a ma w sobie to cos ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...