Al Bundy Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Hallihalo!! :D słuchajcie, taki problem. czy da rade ze zwykłej gitary elektrycznej zrobić basówke?? tzn, czy gryf byłby odpowiedniej długości, wiem że bym musiał wymienić pickupy, ale co jeszcze trza by było zrobić ( o ile taka przeróbka jest możliwa) Z góry dziękuję za wszelką pomoc, wiem że topic kretyński, ale bądzcie wyrozumiali :D pozdro ps: jak znacie jakieś przydatne strony o tym idiotycznym modzie to dajcie znać (albo chociaż takie które mgą się przydać) bo mi jakos gogle nie wiele pokazały Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sir Afeen Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 No nie wiem... :D ...i po co? Poza tym wydaje mi się, że wykonanie gryfu to najtrudniejsza część... Jeśli jednak kcesz to na http://www.projectguitar.com/ znajdziesz chyba wszystkie informacje na temat budowania własnego instrumentu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Al Bundy Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 No nie wiem... :D ...i po co? Poza tym wydaje mi się, że wykonanie gryfu to najtrudniejsza część... Jeśli jednak kcesz to na http://www.projectguitar.com/ znajdziesz chyba wszystkie informacje na temat budowania własnego instrumentu. nie chce gryfu budować, chodzi mi o to czy gryf od zwykłego elektryka pasowałby do basu ?? thanks za linka :D Pozdro :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartuch Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 Wiesz, fizycznie może i to możliwe, bo na siłe załozyłbyś basowe struny (i tu pytanie: miałby to być 6- czy 4-strunowy?). Tylko zwróć uwagę, że basy mają dłuższe gryfy, co sie przekłada na szersze progi. Mógłbyś zmienić całą podstrunnice, tj, wyciągnąć prożki, zeszlifować podstrunnicę i osadzić je w wiekszych odległościach od siebie, tyle, że w ten sposób miałbyś "bas" 12-sto progowy :lol: . Baaaaaaardzo wątpię w to, że to "badziewie" by stroiło - 90%, że nie. I tak naprawdę, włożyłbyś w to w cholerę pracy tworząc w efekcie bezużyteczenego rupiecia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witchhunter Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 jak dla mnie gryf nie wytrzyma, nawet 4 strun :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Al Bundy Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 ok, dzięki za wszystkie odpowiedzi, nie bede kombinować :( Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makrel Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 watpie zebys przerobil elektryczna na bassa ale mozesz grac na ektryku tak jak na bassie , na drodze elktronicznej to jakas rozwiazac , dobry efekt itp. W sumie bassowka to ma dluzszy gryf a struny nie sa tak naprezone jak w elektryku , dzieki czmu uzyskujemy duza amplitude drgan strun i mamy ten efekt takiego przeciagania bassu. pamietam kiedys jakis koles byl u kumpla , wziol jego gitarke klasyczna (tak ta taka z pudlem rezonansowym ;P ) wzial mu ja calkiem rozstroil , struny ledwo co byly naprezone no i zaczol na niej grac jak na bassie i nawet mu to wychodzilo :) (ten koles ma bassowke w domu i jest w jakims zespole) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...