Skocz do zawartości
KrYm!

Problem z dyskiem !!!

Rekomendowane odpowiedzi

Mam DUZY problem z dyskiem ze nawet nasz super zazjebisty servis komputerowy se nieporadzil z tym problemem :P Dysk dziala nawet jest wykryalny w biosie tylko troche wolno chodzi problem polega na tym ze noge zaadnej partycji sformatowac ani usunac prubowalem juz wieloma programami i nic:/ Gdzies slyszalem ze to moze byc virus ale ja sie zabardzo nieznam za sprzencie komputerowym:/ Jak ktos wie co jest nietak to plz help !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się dołącze do tematu. Mam podobny problem - padł mi MBR postawiłem od nowa partycje (jedną, dysk Seagate U-5 40Gb ST340823A) i nie mogę jej niczym sformatować... otrzymuję informację że nie można sformatować tego dysku... (ani w Fat32 ani w NTFS) próbowałem formatować Windowsem, Instalatorem Windowsa, pod DOSem... zawsze to samo - liczę na Waszą pomoc :wink:

PS.

PartitionMagic nie działa pod Win2k3Server :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czasem tez mam dziwne problemy z dyskiem,a dokladnie z formatem.nauczylem sie ze najlepszym wyjsciem jest miec drugi dysk z zainstalowanym systemem i z niego prubowac naprawiac dysk (gluwny).na allegro mozna kupic dysk 1,2G za 40 zl.

to naprawde super wyjscie,polecam.pozdro :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czasem tez mam dziwne problemy z dyskiem,a dokladnie z formatem.nauczylem sie ze najlepszym wyjsciem jest miec drugi dysk z zainstalowanym systemem i z niego prubowac naprawiac dysk (gluwny).na allegro mozna kupic dysk 1,2G za 40 zl.

to naprawde super wyjscie,polecam.pozdro :)

Żadna nowość ... jak widać w podpisie mam dwa dyski... ale system/programy itp nie potrafią sformatować drugiego dysku i chciałbym się dowiedzieć jakie są mozliwe przyczyny takiego stanu rzeczy, allegro mnie nie interesuje. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś qmpel złapał wirusa w MBR. Długo się męczyłem - antyviry go nie chciały wywalić, fdisk /mbr też go nie ruszał.

 

Pomogło dopiero zainstalowanie BSL (Beret System Loader - taki programik do wybierania startowej partycji, który instaluje się w MBR). On ładnie nadpisał wirusa a sam dał się wywalić przez fdisk /mbr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się pod temat, żeby nie zakładać drugiego.

Jak na dysku pojawiły się bad sectory, to da się coś z tym zrobić, czy serwis i może ktoś wie co jest powodem pojawienia sie tych bad sectorów, nie mogę formatować dysku, a scandisk i ndd wykrywa bad sectory, pomóżcie?

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś qmpel złapał wirusa w MBR. Długo się męczyłem - antyviry go nie chciały wywalić, fdisk /mbr też go nie ruszał.

 

Pomogło dopiero zainstalowanie BSL (Beret System Loader - taki programik do wybierania startowej partycji, który instaluje się w MBR). On ładnie nadpisał wirusa a sam dał się wywalić przez fdisk /mbr.

Sprawdzę to 8) Jak sie uda masz piwo :wink:

 

Podłączę się pod temat, żeby nie zakładać drugiego.

Jak na dysku pojawiły się bad sectory, to da się coś z tym zrobić, czy serwis i może ktoś wie co jest powodem pojawienia sie tych bad sectorów, nie mogę formatować dysku, a scandisk i ndd wykrywa bad sectory, pomóżcie?

Pozdro

Bes formata będzie ciężko, z tego co wiem to instalator Windows XP przy formacie wywala badsektorki poza partycje - dysk z nich nie korzysta i teoretycznie ich liczba nie wzrasta 8) A powody ich powstania są głoownie dwa - błędy powstałe przez twarde resetowanie kompa (reset/power/acar) lub poprostu zużycie (wytarcie/uszkodzenie) talerzy dysku. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Formatować się nie da, pod winxp nie zaczyna, pod dosem róbuje odzyskać alokacje, a kiedy instalowałem Winxp to wywalało błędy i sie nie zainstalował. Dysk ma 3 miechy z tego 2 leżał na półce, a potem ktoś próbował na nim zakładać partycje, ale wyszło tak że założył 3 partycje a reszta ok 30GB dysku była niedostępna (dysk barak 80gb 7.7200)

 

Skoro dysk jeszcze na gwarancji to chyba lepiej do serwisu niż bujać sie z tymi badami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to nie był jednak MBR - dysk Seagate U5 ATA-100 40Gb i ma już 3 latka. Nie był nadużywany itp. Cały czas był podpięty do kompa przez kontroler RAID (podpis) i nie stwarzał żadnych problemoow, niestety ostatnio odmoowił wspoołpracy... olałem dane i zrobiłem od nowa partycje FDisk'iem, nie dało się jej sformatować, zrobiłem partycje instalatorem Win2k3 - formatowanie nie dobiegło do końca. Formatowanie w Windowsie też nie przynosi skutkoow :? Dysk wykrywa normalnie, ale przy proobie sformatowania czymkolwiek dochodzi do 25 % - formatowanie zatrzymuje sie - rzęźi przez około 20 minut a potem wywala komunikat - ' Nie można sformatować tego dysku ! ' - dzieje sie tak z każdym programem :cry: (PM8 u mnie nie działa - Win2k3Server) Jakie mogą byc przyczyny takiego zachowania dysku, co można z tym zrobić ? Czy są może jakieś progsy ktore pozwoliłyby mi utworzyć partycje z nieuszkodzonych obszaroow ?

Z goory dzięki za odpowiedzi 8) Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...