Skocz do zawartości
michal_aniol

Abit KT7A nie chce startować, czemu?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów.

Mam taki problem. Wczoraj komp przestał mi działać, więc wziąłem poszczególne części i sprawdzałem na komputerze kuzyna. Okazało się że wszystko działa, oprócz procesora, który się nie chciał uruchamiać na jego płycie Abit KT7A. Mój procek to Athlon XP 2000+. Pomyślałem że ma płytę która nie obsługuje tego procka (bios miał stary, może nowy bios obsługuje). Więc włożyłem spowrotem jego procesor Duron 750Mhz do gniazda, wiatraczek itd. Odpalam i nic. Płyta nie chce startować. Reset biosu ze zworki i nic. Najwyżej 4 sygnały dzwiękowe i wyłącza się napięcie.

Żeby było zabawniej myślałem, że w moim kompie poszła płyta główna, ale okazało się że to procesor się spalił (miałem na szczęscie zapasowy :) , na nim u mnie wszystko hula). Więc z tego wynika że włożyłem zepsutego procka w jego płytę.

I teraz pytania:

 

1. Co oznaczają 4 sygnały dla tej płyty?

2. Czy włożenie zepsutego procka XP 2000+ w płytę Abit KT7A może ją spalić?

3. Jak to można naprawić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ad1 -nie wiem jeszcze nie slyszalem

ad2 - ja mialem takiego procka co mogl spalic plyte (uklad zasilania) ale nic plycie nie jest bo trzymalem reke na pulsie i kontrolowalem temp (palcami) i w 5 sek nie zdazyl ,w 2 min usmazylby mi plyte pewnie

ad3 - nie sadze :D

 

teraz tak

wyjmij baterie z plyty na jakis czas ,potem poskladaj wszystko

posprawdzaj czy wszystko jest docisniete (ram ,grafika)

podlacz wiatraczek w gniazdo z kontrola (sprawdz oba gniazda) bo jest durne zabezpieczenie ze nie ruszy bez wiatraka

moze wywalilo bios to przygotuj dyskietke z plikiem BIN

 

narazie nie mam wiecej pomyslow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde nie bardzo rozumiem jak mozna zasilanko podpiac nie tam gdzie trzeba

ale nie martw sie ,kiedys byl kolo co grafike zlozyl na odwrot :D

na przyszlosc zawsze trzeba sprawdzic wszelkie mocowania ,najczesciej grafika potrafi wejsc nie do konca w gniezdzie AGP ,ale ram ,czy gnizdo zasilania tez potrafi stawiac opory

 

spoko ze jednak plyta okazala sie sprawna

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wczoraj płyta KT7A rev 1.3 hulała jak złoto z duronem 1400, wieczorem przyszedł kuzyn z Athlonem 1000 z ukruszonym rdzeniem aby go przetestować bo ma okazje kupić. Po włożeniu Athlona zaczeły wydobywać się dziwne odgłosy z głośniczka wpiętego w płyte. Moment wyłączyłem wszystko (może 5s był włączony) wyciągłem procesor - dość ostro rozgrzany, włożyłem swój procek i tu 8O również kiha, po właczeniu tylko wiatraczek się kręci na chipsecie. Wzrokowo nic nie widać aby się na płycie coś "zjarało". Nie wydaje zadnych dzwieków nawet jak uruchamiam bez włożonych pamięci czy procka :(

Reset biosu zworką nic nie daje.

Czy już mogę się pożegnać z tą płytą? Co mogło się stać?

 

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moglo sie spalic

jezeli clearcmos nic nie daje a proc jest 100% sprawny,plyta nie wydaje zadnych odglosow to jest padnieta

wyjmij baterie ,odlacz kompa z kontaktu ,zalatw jakiegos sprawnego durona 700 zloz wszystko i sprawdz jeszcze raz

jezeli nie wstanie to padnieta na 100%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...