Puffy Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zamierzam jechać za granice do pracy gdzies w Europie po 1 maja.Znacie moze jakies sprawdzone biura podróży i pośrednictwa?Może ktoś się wybiera bo ja jestem chętny może pojedziemy w grupie?Jestem spod Olsztyna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zapindalasz do urzedu pracy, lub kupujesz Gazete Wybiórczą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Co Ci broni jechac przed 1 maja ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berkut Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 anglia jest podobno dobra za 5 lat sie ze mna pozegnacie bo wyjezdzam za wielka wode ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobiasz Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 anglia jest podobno dobra za 5 lat sie ze mna pozegnacie bo wyjezdzam za wielka wode ;] ale nadal bedziesz forumowicz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shantillas Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Ja za dwa latka spadam do USA, pojechalbym juz teraz ale jeszcze jestem w technikum :( a paru moich ziomkow tam siedzi a teraz wyjezdza braciak... Puffy wal poki co do Angli chyba ze masz z 6tys na Work & Travel to do USA :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadeX Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 ja na 2 miesiace jade do Niemiec cosik grosza zarobic ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasin Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 jak znasz jezyk kraju do, ktorego sie wybierasz to spokojnie prace znajdziesz, jak nie znasz to bedzie ciezko, i przy odrobinie farta znajdziesz prace dla "tubylcow" typu roznoszenie gazet, albo zbior jakichs owocow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobiasz Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 ja bym chcial do kanady wyjechac - nie wiem czmu ale strasznie mi sie ten kraj podoba, itd... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TrancEaddict Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 wg mnie w kanadzie jest lepiej niz w USA w kanadzie masz wszystko(lekarze, szkoly itp) za "darmo", tzn jest duzo wyzszy podatek co ci odciagaja z pracy czy skas, ale i tak wychodzi taniej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam_M Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 a ja to pie... cały wyjazd za granice ... obecnie cały zachód przenosi bióra konstrukcyjne na wschód .. dlaczego zapytacie BO GODZINA JEST TAŃSZA !!! fakt faktem ze firmy prodkujące samochody, większość komponentów robią same - silnik, skrzynia, układ zawieszenia .. we włoszech specjalizują się głównie designem zewnętrznego wyglądu .. a co u nas .. no cała reszta , przecież samochód na ten przykład składa sie z 1000 jesio elementów, jak klima plastiki i cała reszta .. a ta reszta jest już pomału przenoszona .. kilka firm już dziś działa w polsce głównie projektują dla bmw ... wiec ja nigdzie sie nie wybieram 7 maja sie hajtam ... 1 czerwca ide do pracy do odlewni do biura konstrukcyjnego a 26 bronie dyplom .. ot mój plan na życie :D:D .... łisz mi lack .. :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Ciebie jak i mnie cos w PL trzyma. Gdybys siedzial na bezrobotnym to pewnie cos bys kombinowal z wyjazdem za granice. Chocby myc gary w Anglii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiAłY Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 [...]wiec ja nigdzie sie nie wybieram 7 maja sie hajtam ... 1 czerwca ide do pracy do odlewni do biura konstrukcyjnego a 26 bronie dyplom .. ot mój plan na życie :D:D .... łisz mi lack .. :twisted: Ile płacą? Jeżeli można wiedzieć...;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam_M Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 jesio nie wiem ale cos kolo 2k na początek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam_M Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 fakt 3ma i to mocno :)) ale na 1 roku miałem realną szanse wyjechania do kanady na rok ... ale mnie w h.... zrobili a mialo być tak pieknie Vancover praca fakt w masarni ale 3k na dzieńdobry.. ech po za tym kolo był na robocie w portugali na czarno wprawdzie ... .zapie.. na budowie .. 1.5k wychodziło na polskie na miech .. porażka .. po 3 miechach jak nazbierał na bilet wrócił do polski ... fakt jak sie ma znajomych to warto sie wybrać ale w ciemno ... może być ryzykownie ...a z tego co wiem aby móc pracować na zachodzie trza miec jakiśzapas finandowy na 3 miesiące pierwsze na przeżycie ... czyli jak koło 6k na anglie ... ale nie jestem pewien czy to jesio aktualne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasin Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 w ciemno to pewnie ze ciezko, ba, bardzo ciezko, trzeba miec duzego farta, wiec albo masz troche kasy na poczatek, tak na 2 miechy, albo masz znajomych Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobiasz Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 znajomi mojego taty raz pojechali do angli do roboty w ciemno (bylo to moze 4-5 lat temu) i zalapali sie na zmywanie anczyn w jakies knajpie - bo jak mowili skad sa (poland) to koles zrozumial holand i bez problemu ich przyjol. Byli tam 1 miesiac, nie wiem ile zarobili ale za cala kase wyjechali sobie w podrzo do indi na pol roku, wrocili tam pozniej ale wpadli bo nie pamietali jakie dane wtedy kolesiowi podali... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomcyk Opublikowano 22 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2004 ja w pazdzierniku z dziewczyna i dwoma kumplami biore dziekanke..i jade na rok do GB... spore wyzwanie...:) jak dla mnie .. bo przez rok nie bede miał kompa...i netu :(..nie bede miał co podkrecać prócz tempa pracy !!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blaaa Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 ja bym chcial do kanady wyjechac - nie wiem czmu ale strasznie mi sie ten kraj podoba, itd... czemu ? legalizacja dragow i zimno :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turzol Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Ja wyjezdzam do Austrii jak co roku :wink: Tylko tym razem juz full legal. Wyslalem juz CV do pracodawcy (sklep komputerowy DiTech --> )http://www.compushop.at/default.asp) i czekam na odpowiedz. Najlepsze jest to, ze polowa zalogi sklepu to Polacy wlacznie z szefem wiec nie bedzie problemu :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harry Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Ja moze wyjade za pare lat... jak skoncze szkole 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Ja w lipcu do Monachium jade, bo mieszkanie bede mial za darmo :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndiDVB Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 siemka Wiecie co tak sobie czytam te wasze pomysly na wyjazd za granice do pracy 8O 8O 8O Wy to myslicie ze na zachodzie to praca lezy tylko sie po nia schylic 8O 8O co to za bzdury ?????????????????????????????? Mi juz 6 rok leci pracy w polskiej firmie w BRD i jedyna praca dla Polakow ( oczywiscie na czarno ) to budowa ( gdzie latwo mozna zostac zlapanym i z misiem do Polski ) dla kobitek sprzatanie i u rolnika ( oczywiscie tez mozna na legalu na 3 miechy ) ale to jest zawsze poobstawiane przez cale klany rodzinne z Polski. A po 1 maja temat rynku pracy gdzie bedzie obowiazywala kilkuletnia blokada mozliwosci zatrudnienia dla nowych czlonkow EU bedzie tak mocno kontrolowany ze bez legalnych dokumentow na podjecie pracy raczej bym nie ryzykowal bo beda nakladane bardzo duze kary . A w momencie ze zostajemy czlonkami UE to sciaganie kar pienieznych tez bedzie bardzo ulatwione . W krajach z blokada jedyna legalna mozliwosc wyjazdu do pracy dalej bedzie polegala na wyjedzie na zasadzie wyjazdu kontraktowego poprzez firme polska. Proponowalbym najpierw zaglebienie sie w temat pracy na zachodzie po 1 maja a nie madrkowanie ze po 1 maja jade szukac pracy !!!!!!!! LUDZIE ZASTANOWCIE SIE TROCHE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomcyk Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 nie wiem stary oco ci chodzi....ale strasznie teoretyzujesz !!! poza tym nie wiem kto gada ze praca lezy na ulicy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Walker3d Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 EU bedzie tak mocno kontrolowany ze bez legalnych dokumentow na podjecie pracy raczej bym nie ryzykowal bo beda nakladane bardzo duze kary .hmmm.... a to coś nowego :wink: Co ty jesteś jakims urzędnikiem z UE ??? że tak mówisz o karach ??? Kogo to wogóle będzie interestowac , przeciez będziesz miał swobode przemieszczania się a to czy będziesz pracować czy nie to już twoja sprawa. Przeicież nikt cię za granicą nie będzie rejestrować , a nawet jak przyjdzie jakas kontrola to możesz powiedzieć że pomagasz wujkowi.. ehhhh.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 znajomi mojego taty raz pojechali do angli do roboty w ciemno (bylo to moze 4-5 lat temu) i zalapali sie na zmywanie anczyn w jakies knajpie - bo jak mowili skad sa (poland) to koles zrozumial holand i bez problemu ich przyjol. Byli tam 1 miesiac, nie wiem ile zarobili ale za cala kase wyjechali sobie w podrzo do indi na pol roku, wrocili tam pozniej ale wpadli bo nie pamietali jakie dane wtedy kolesiowi podali...Dałeś sobie bajek do głowy nawk ładac i tyle :( Na zmywaku w Anglii to nawet jak im koleś dobrze płacił to mogli zarobić koło 150-200 funtów na tydzień, czyli góra jakies 800 na miesiąc - i twierdzisz że oni za to na pół roku do Indii pojechali - zastanów się o czym mówisz. Ja byłem 2 razy w Anglii i wcale nie jest tak ciekawie - kilka lat temu bardzo się opłacało - teraz do Londynu wogóle sie nie opłaca jechać, no chyba że legalnie pracować... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Tomasir, wątpię, żeby na zmywaku koło 200 dostawali. 200 to w knajpie się dostaje, ale sprzątając, podając napoje itd. To co pisze Tobiasz to pełna bajka ;) Ale ja uważam, że jednak opłaca się wyjechać do Londynu. Nie znam nikogo kto wyjechał i szybko nie znalazł pracy. No i zarabiają te 200-250 F/tydzień. 50F mieszkanie, 50F (trzeba przyznać, że naprawdę skromne) życie i można tą ponad stówkę tygodniowo odłożyć. Jak ktoś tak wytrwa to można po 3 miesiącach odłożyć te dobre 1500F i przywozisz "na czysto" 10k PLN. Nie jest to coś wielkiego i trzeba sporo wyrzeczeń, ale dla kogoś bez pracy i z "wolnym" czasem to całkiem opłacalna rzecz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Dlatego napisałem dobrze zarabiając. PRzecietnie by pewno wychodzili koło 120-150 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobiasz Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 znajomi mojego taty raz pojechali do angli do roboty w ciemno (bylo to moze 4-5 lat temu) i zalapali sie na zmywanie anczyn w jakies knajpie - bo jak mowili skad sa (poland) to koles zrozumial holand i bez problemu ich przyjol. Byli tam 1 miesiac, nie wiem ile zarobili ale za cala kase wyjechali sobie w podrzo do indi na pol roku, wrocili tam pozniej ale wpadli bo nie pamietali jakie dane wtedy kolesiowi podali...Dałeś sobie bajek do głowy nawk ładac i tyle :( Na zmywaku w Anglii to nawet jak im koleś dobrze płacił to mogli zarobić koło 150-200 funtów na tydzień, czyli góra jakies 800 na miesiąc - i twierdzisz że oni za to na pół roku do Indii pojechali - zastanów się o czym mówisz. Ja byłem 2 razy w Anglii i wcale nie jest tak ciekawie - kilka lat temu bardzo się opłacało - teraz do Londynu wogóle sie nie opłaca jechać, no chyba że legalnie pracować... tylk zauwaz ze zycie w indi przez 0,5 roku kosztuje BARDZO malo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turzol Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2004 siemka Wiecie co tak sobie czytam te wasze pomysly na wyjazd za granice do pracy 8O 8O 8O Wy to myslicie ze na zachodzie to praca lezy tylko sie po nia schylic 8O 8O co to za bzdury ?????????????????????????????? Mi juz 6 rok leci pracy w polskiej firmie w BRD i jedyna praca dla Polakow ( oczywiscie na czarno ) to budowa ( gdzie latwo mozna zostac zlapanym i z misiem do Polski ) dla kobitek sprzatanie i u rolnika ( oczywiscie tez mozna na legalu na 3 miechy ) ale to jest zawsze poobstawiane przez cale klany rodzinne z Polski. A po 1 maja temat rynku pracy gdzie bedzie obowiazywala kilkuletnia blokada mozliwosci zatrudnienia dla nowych czlonkow EU bedzie tak mocno kontrolowany ze bez legalnych dokumentow na podjecie pracy raczej bym nie ryzykowal bo beda nakladane bardzo duze kary . A w momencie ze zostajemy czlonkami UE to sciaganie kar pienieznych tez bedzie bardzo ulatwione . W krajach z blokada jedyna legalna mozliwosc wyjazdu do pracy dalej bedzie polegala na wyjedzie na zasadzie wyjazdu kontraktowego poprzez firme polska. Proponowalbym najpierw zaglebienie sie w temat pracy na zachodzie po 1 maja a nie madrkowanie ze po 1 maja jade szukac pracy !!!!!!!! LUDZIE ZASTANOWCIE SIE TROCHE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Heh tak sie sklada, ze ja sie bardzo dobrze zapoznalem z warunkami zatrudnienia po 1 maja w krajach UE - http://polonika.at/biezacynumer.php?op=sz&...z&id=957&pid=-1 A po za tym czlonkowie rodzin obywateli polskich, ktorzy byli legalnie zatrudnieni przed 1.05.04 (np. moj ojciec :wink: ) i sa na ich utrzymaniu (np. ja :wink: ) uzyskuja prawo do zatrudnienia tylko wtedy, jesli przed 1.05.2004 i z dniem 1.05.2004 wspolnie z nim zamieszkiwaly (czyli posiadaja oficjalnie zezwolenie na osiedlenie - np. ja mam takie pozwolenie bo sie wczesniej zameldowalem :lol: ) Takze zgadzam sie z Twoja opinia co do znalezienia samej pracy - bez znajomosci (czyt. rodzinne klany :lol: ) jest BARDZO ciezko, aczkolwiek zawsze mozna liczyc na szczescie. Ja wole skorzystac z obowiazujacych "furtek", ktore umozliwiaja mi prace na terenie kraju UE, ktory ma blokade (np. Austria 7 - lat) dla obywateli Polski. Ale tu tez nie jest jeszcze pies pogrzebany, bo zawsze istnieja programy dla studentow i ta droga rowniez mozna stac sie zatrudionym LEGALNIE. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...