Raczy Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Witam mam do was pytanie czy w stanach mozna tanio kupic jakis telefon na karte czy lepiej brac mojego plusa ?????? jaki telefon radzicie kupic 3 zakresowy oczywiscie jakis z tanszych :)) i na koniec czy jezeli ktos zadzwoni do mnie z tego programu to czy ja tez bede placil za to polaczenie ??? http://www.teleaikon.pl/ pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon_ Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2004 ceny roamingu to kosmos wiec na duzej nie oplaca sie brac swojego telefonu ;) mysle ze w stanach tez kupisz jakis pre-paid...chyba ze sie myle nie wiem jak jest dokaldnie:( jako 3 zakresowy tel. polecam eryka t39m chyba jeden z tanszych 3 zakresowych tel. i ma calkiem duzo funkcji :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczy Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2004 dzieki za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brachol Opublikowano 5 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2004 poczytaj sobie to a dowiesz sie jakie jest zamieszanie z telefonia komorkowa w stanach :D Użytkownik "Henryk_TNP" <hczyz@tnp.pl> napisał w wiadomości news:c5h6dt$7r4$1@atlantis.news.tpi.pl... > witam, > pytanie do kogos kto jest lub byl w stanach i wie lub do tych co moze wiedza > a nie byli:)) > > - czy komorka kupiona w polsce 3 systemy np:nokia 6610, siemens s55 bedzie > dzialac w stanach na kartach tamtejszych operatorow, oczywyscie na komorkach > sciagniete simlocki ? > - czy tamtejsze systemy gsm sa takie jak w europie czy zupelnie inne i > lepiej kupic cos na miejscu > > dzieki za szybka odpowiedz Na przyszlosc polecam www.google.com A na teraz lekture tego co tam znalazlem (Ctrl V): __________________________________________________________________ Autor:Kalafiorczyk (__THINK__sylvek@sbcglobal.net) Temat:Telefonia komórkowa w USA (bardzo długie) Grupy dyskusyjne:pl.misc.telefonia.gsm, pl.misc.telefonia Data:2002-06-28 22:51:01 PST Pozdrowienia! Postanowiłem zebrać swoje teksty pisane dla Polaków wybierających się do USA na temat telefonii komórkowej. Mam nadzieję, że to wypracowanie będzie przydatne dla wielu ludzi. Pisane jest ono z punktu widzenia osoby zamieszkałej w Kalifornii, z dala od większych skupisk ludności polskiej (w stanach Illinois i New York). Może ktoś zechciał by je uzupełnić o bardziej szczegółowe informacje dotyczące IL i NY. Bardzo proszę dodać mój tekst do FAQ i innych stron zajmujących się telefonią komórkową. I) Wprowadzenie. Telefonia komórkowa rozwijała się w USA w sposób zupełnie inny niż w większości innych krajów świata. Wielu specjalistów jest zdania, że telefonia komórkowa w USA jest wręcz książkowym przykładem "open market failure", gdzie zarówno operatorzy jak i użytkownicy są w gorszej sytuacji niżby byli w mniej wolnym, bardziej regulowanym rynku. USA to jednosześnie kraj duży i z bardzo nierównomierną gęstością zamieszkania ludności. Technologicznie oznacza to, że w USA są 4 (albo 5) niekompatybilne systemy telefonii komórkowej: 1) AMPS (Advanced Mobile Phone Service) IS-41 2) TDMA (Time Division Multiple Access) IS-136 & IS-54 3) CDMA (Code Division Multiple Access) IS-95 4) GSM (co to jest to wszyscy wiedzą) Następny standard nie jest oficjalnie telefonią komórkową ale wersją SMR (Specialized Mobile Radio) i pracuje na innym paśmie radiowym niż powyższe. Jest to tak na prawdę bardzo wymyślne walkie-talkie, choć działa i wygląda jak taki trochę większy telefon komórkowy. 5) iDEN (praktycznie Motorola jest wyłącznym producentem) Umieszczone powyżej numery IS-* są to oficjalne numery standardów ANSI, i są rzadziej używane niż nieoficjalne 4-literowe skróty. Oficjalne pasma częstotliwości komórkowych w USA są z grubsza 800MHz (zwane tutaj 'cellular') i 1900MHz (zwane tutaj 'PCS- Personal Communication Services'). Większość telefonii komórkowej na świecie działa w pasmach 900MHz i 1800MHz. II) Kombinacje systemów i pasm Jak się zapewnie domyślacie z powyższego, w USA panuje wielki bałagan dotyczący kompatybilności telefonów. TDMA jest wzajemnie niekompatybilne z CDMA, ale większość telefonów TDMA i CDMA jest wstecznie-kompatybilna z AMPS. GSM jest niekompatybilne z TDMA,CDMA i AMPS, ale były jeden lub dwa telefony GSM z przystawką AMPS. Nie ma ich już w USA, można je jeszcze spotkać w Kanadzie. TDMA i CDMA zaczęto używać na paśmie 800MHz a potem rozszerzono na 1900MHz. Z GSM jest odwrotnie, zaczęto na 1900MHz a obecnie zaczęto budować pierwsze testowe sieci GSM na 800MHz. Poniżej jest wyliczanka potocznie spotykanych określeń na telefony komórkowe w USA: 1) analog: ma wyłącznie AMPS800 2) single-mode digital: CDMA1900 albo GSM1900 3) dual-mode: AMPS800+TDMA8000 albo AMPS800+CDMA800 4) tri-mode: AMPS800+TDMA800+TDMA1900 albo AMPS800+CDMA800+CDMA1900 5) tri-band: GSM900+GSM1800+GSM1900 Proszę zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy 'tri-mode' i 'tri-band'. Sprzedawcy telefonów GSM używają terminu 'world phone' i często nie wiadomo czy jest to 'tri-band' (GSM 900+1800+1900) czy zmodyfikowany 'dual-band' (GSM 900+1900, w odróżnieniu od często spotykanych GSM 900+1800). W tym roku zaczęły (lub zaczną) wchodzić na rynek nowe typy telefonów, które zwiększają zamieszanie: 6) quad-band: GSM800+GSM900+GSM1800+GSM1900 7) GAIT phone: (GSM-ANSI Interoperability Team) mieszają TDMA z GSM i czasami z AMPS. Spotkałem: a) TDMA800+TDMA1900+GSM1900 B) AMPS800+TDMA800+TDMA1900+GSM1900 c) AMPS800+TDMA800+GSM800+TDMA1900+GSM1900 III) Karty SIM Karty SIM są tylko w telefonach osbługujących GSM. Tak więc zdecydowana większość amerykańskich telefonów jest bez SIM, i sieć odróżnia telefony na podstawie ESN (Electronic Serial Number, odpowiednik IMEI w GSM). Z drugiej strony zdecydowana większość telefonów bez SIM ma możliwość zaprogramowania dwu numerów telefonów. Nazywają to tutaj 'dual NAM' (Network Access Module). 'Dual NAM' jest mniej użyteczne niż 'dual SIM', a to z tej przyczyny, że jeden ESN może mieć tylko jeden numer telefonu na danej sieci. Można więc mieć dwa numery telefonu na jednej słuchawce, ale tylko wtedy gdy są one na różnych sieciach. Można też mieć ten sam numer telefonu na dwu słuchawkach (każda z innym ESN), ale jest to usługa operatora danej sieci. Trochę to podobne do 'SIM twin', ale ciężko taką usługę wykupić. Ci, którzy to mają, mają to na zasadzie odziedziczenia starych planów. Istnieją telefony iDEN z kartą SIM. Na 100% jeśli taki telefon był legalnie zakupiony w USA, to jest on 'SIM-locked' i nie przyjmie SIM innego operatora, niż ten który go sprzedał. Co innego telefony iDEN zakupione poza USA, te mogą przyjąć inne SIMy. Odpowiednik 'SIM-lock' dla telefonów bez SIM jest tzw. 'subsidy lock'. Do jego zdjęcia potrzebny jest MSL (Master Subsidy Lock). Nie dać nabrać się na SPC (Service Programming Code), który wygląda jak MSL ale działa tylko jeden raz. Niestety wielu operatorów w USA sprzedaje telefony ze specjalnie zmodyfikowanym oprogramowaniem 'custom firmware'. Nawet zdjęcie wszelkiego rodzaju 'smoków' nie powoduje całkowitego odblokowania telefonu. Ostrzegam, nie kupujcie 'tri-band'-ów w USA od Cingular lub T-Mobile z myślą o zabraniu ich z powrotem do kraju. Nie tylko nie będzie działał w 100%, ale jeszcze nie da się naprawić w autoryzowanych punktach obsługi. IV) Operatorzy sieci Tutaj jest najwięcej komplikacji. Operatorów sieci komórkowych jest w USA kilkuset. Jest kilka dużych sieci pokrywających większość terytorium USA i mnóstwo operatorów lokalnych. Na ten temat można by napisać dużą książkę, z konieczności muszę więc robić duże skróty. Na początek warto podkreślić najważniejsze sprawy, które odróżniają USA od reszty świata: 1) płaci się zarówno za połączenia wychodzące jak i przychodzące. Warto o tym pamiętać przy szacowaniu kosztów. Z drugiej strony, nie ma żadnych dodatkowych dopłat przy dzwonieniu z telefonu stacjonarnego na komórkowy. 2) nie ma wydzielonych stref numeracyjnych (numerów kierunkowych) dla telefonów komórkowych. Obecnie, żeby wiedzieć czy telefon jest komórkowy, trzeba znać pierwsze 6 cyfr 10-cyfrowego numeru telefonu. A za niedługo nawet i to nie wystarczy. 3) znakomita większość telefonów jest na umowy, przedpłatcone 'pre-paid' telefony to rzadkość. Zacznijmy od iDEN. Narodowy operator to Nextel (http://www.nextel.com). W ogóle nie ma prepaid-ów. Ale za to jako jedyny oferuje plany łamiące regułę (1), tzn. wszystkie połączenia przychodzące są efektywnie bezpłatne dla odbierającego. Warto się nimi interesować tylko wtedy gdy ktoś planuje więcej niż 2000 minut rozmów na miesiąc. Narodowych operatorów GSM jest trzech: 1) VoiceStream zmienia właśnie nazwę na T-Mobile. Sieć wyłącznie GSM1900. Ponieważ od pewnego czasu należy do Deutsche Telekom to najlepiej współpracuje ze światowymi operatorami GSM. Jak ktoś ląduje w JFK w Nowym Jorku albo w LGA w Chicago to właśnie będzie miał sygnał GSM VoiceStream. Sprzedają prepaid-y. http://www.voicestream.com/ i http://www.t-mobile-usa.com/ . 2) Cingular jest mieszanką GSM1900 i TDMA1900/TDMA800/AMPS800. Jak ktoś będzie lądował w LAX w Los Angeles to będzie miał sygnał GSM Cingular. Też ma prepaid-y. http://www.cingular.com/ . 3) AT&T Wireless (nie mylić z AT&T). Oni są głównie AMPS800/TDMA800/TDMA1900 z domieszką GSM1900 i wkrótce GSM800. Część GSM ma bardzo słabe pokrycie, zaledwie kilka aglomeracji, nie sprzedają prepaid-ów. http://www.attws.com/mobileinternet/ . Część TDMA ma bardzo dobre pokrycie własne i partnerów roamingu. Sprzedają prepaid-y (pod nazwą Free2Go). http://www.attws.com/ . Narodowi operatorzy TDMA zostali wymienieni powyżej, ponieważ w chwili obecnej obaj są w trakcie wymiany infrastruktury na GSM. Narodowych operatorów CDMA jest dwóch: 1) Verizon Wireless (nie mylić z Verizon). Zaczęli od AMPS800/CDMA800 i obecnie dodają CDMA1900. Bardzo dobre pokrycie własne. Sprzedają prepaid-y (pod nazwą FreeUP) i ciągle aktywują stare telefony analogowe (tylko prepaid). http://www.verizonwireless.com/ . 2) Sprint PCS (nie mylić ze Sprint). Zaczęli od CDMA1900 a obecnie dobierają partnerów roamingowych CDMA800/AMPS800. Przestali sprzedawać prepaid-y, ale za to najmniej wymagają do podpisania umowy. Wystrarczy paszport z ważną wizą i $125 depozytu. http://www.sprintpcs.com/ . Prepaid-y są sprzedawane regionalnie pod innymi markami: http://www.whatiscube.com/ , http://www.virginmobileusa.com/ . Narodowi operatorzy AMPS zostali już wyżej wymienieni. AMPS zostawiłem na deser, bo jest to specjalny przypadek wymagający dodatkowego omówienia. AMPS to system analogowy, niby powinien być na wymarciu. Ale mimo największych starań operatorów, jest i jeszcze długo będzie w szerokim użyciu. Trzy najważniejsze powody to: 1) wspólny mianownik dla systemów CDMA i TDMA. Telefon TDMA800 może się zalogować do sieci CDMA w trybie AMPS800 i odwrotnie telefon CDMA800/siec TDMA/tryb AMPS800. Nazywa się to tutaj 'credit card roaming' dlatego, że trzeba użyć karty kredytowej żeby dokonać połączenia w takim trybie. 2) lokalni operatorzy w okolicach o małym zaludnieniu nigdy nie dokonali upgrade swoich sieci do systemów cyfrowych. Roaming jest automatyczny, ale telefon też automatycznie przechodzi z trybu cyfrowego (TDMA lub CDMA) na analogowy (AMPS) 3) jest dużo ludzi i firm korzystających z telefonów w samochodach z dodatkowymi wzmacniaczami o mocy antenowej 3W. Aczkolwiek jest to grupa liczbowo mała, to jednak płacą oni zazwyczaj rachunki grubo przewyższające średnią. Ja naprawdę chcę podkreślić wagę AMPS, zwłaszcza dla ludzi, którzy planują podróżować po terytorium USA. W ubiegłym roku europejska rodzina mojego znajomego o mało co nie umarła z pragnienia w zepsutym samochodzie na pustynnej drodze kilkadziesiąt mil od Los Angeles. Rozkraczyli się praktycznie pod masztem anteny komórkowej, ze zdumieniem wpatrując się w puste ekraniki swoich GSMowych 'tri-band'-ów. Uratował ich dopiero pod wieczór Indianin przejeżdżający w starym pickup-ie, który miał jakąś rachityczną cegłę AMPS bez baterii zasilaną z gniazdka zapalniczki. "Umarli z pragnienia" to ich własne słowa, choć przyznali się potem, że raczej umierali ze strachu i zdziwienia. Podam jeden przykład operatora lokalnego. Może ktoś wybiera się do stolicy Kaliforni Sacramento? http://www.surewestwireless.com/ . Nieograniczone dzwonienie bez kontraktu kosztuje $39 na miesiąc. V) Prepaid-y Zarówno VoiceStream jak i Cingular sprzedają karty SIM pre-paid. Jest to tani i wygodny sposób na zdobycie lokalnego numeru telefonu jak ktoś już ma odpowiednią słuchawkę GSM (tzn. bez SIM-locka i z GSM 1900). Cenniki są dostępne na odpowiednich stronach WWW. Niestety prepaid-y SIM są regionalne, tzn. np. VoiceStream EasySpeak kupiony w stanie Illinois nie będzie działał w stanie Nowy York. Obaj powyżsi operatorzy mają sklepy, które sprzedają tylko na umowy, tzn. nie obsługują prepaid-ów. W takiej sytuacji dany sklep to tzw. 'captive reseller', należy zapytać się o najbliższy 'corporate store'. Tam będzie pełna obsługa. Tej wiosny Cingular w Kaliforni zaczął sprzedawać SIMy z aktywacją z bezterminową umową. Sprawdzą paszport, potrzebują karty kredytowej i zweryfikowanego adresu na jaki mają przysłać rachunek. Nigdzie tego nie ogłaszają, nie ma tego w broszurach, ale daje się taki plan utworzyć w ich konfiguratorze umów. Oczywiście trzeba mieć własną słuchawkę. Jaka jest obecna sytuacja z podobnymi umowami w Voicestream to nie wiem. Jak ktoś przyjechał bez odpowiedniej słuchawki, to może oczywiście kupić zestaw startowy prepaid z jednosystemową słuchawką GSM1900. Ale takim to ja polecam po prostu zapomnieć o GSM, chyba, że są w jakiś sposób uzależnieni od międzynarodowych SMSów. Co gorsza nie spotkałem nikogo, któremu udało się zdjąć SIM-locka z takiej słuchawki. Takim ludziom naprawdę polecam kupno albo zestawu prepaid Verizon Wireless albo AT&T Wireless. Ceny są w tym roku dumpingowe. Zwłaszcza polecam to tym, którzy myślą albo marzą o choćby krótkiej wycieczce na łono natury. Zasięg GSM jest naprawdę tylko w dużych miastach i na ważniejszych arteriach przelotowych. Innymi słowami mówiąc: GSM pokrywa duży procent populacji are mały procent terytorium. Dodatkową zaletą prepaidów AT&T i Verizon jest to, że są one narodowe, a nie regionalne, i będą działały wszędzie w USA. Warto też wspomnieć o meksykańskiej firmie działającej w USA pod nazwą Tracfone. http://www.tracfone.com/ . Teoretycznie przestali oni już sprzedawać zestawy analogowe, ale w praktyce są one ciągle dostępne i tanie. Bardzo użyteczne dla kogoś, kto podróżuje przez USA. Ostatnie ale nie najmniej ważne to tzw. local prepaid z Verizon Wireless. VZW aktywuje praktycznie każdy telefon, który da się zalogować w systemie AMPS. Trzeba tylko wykupić ich najtańszą zdrapkę. Nie jest to nigdzie promowane, ale może takiej aktywacji dokonać każdy sklep firmowy Verizon Wireless. Używane telefony AMPS można kupić za pół darmo, albo poprosić o darmową starą słuchawkę jakichś znajomych w USA. VI) SMSy SMSy w USA to mało używana nowinka technologiczna. Składają się na to między innymi poniższe przyczyny: 1) Społeczeństwo jest mocno uzależnione od samochodów, zdecydowana większość ludzi jest swoim własnym kierowcą. Trudno jest pisać i czytać podczas prowadzenia samochodu. 2) Długa tradycja bardzo niskich cen rozmów poza godzinami szczytu. $5 kupuje w Kaliforni 300 SMSów albo całkowicie nielimitowane rozmowy wieczorami (21:00-06:59) i w weekendy. Parę lat temu, gdy kupowałem swój pierwszy telefon AMPS najtańszy abonament L.A. Cellular miał 60min w szczycie/1000min poza szczytem. 3) Dopiero w tym roku uruchomiono centrum wymiany SMS pomiędzy systemami należącymi do różnych operatorów. Poprzedznio SMSy potrafiły wymieniać tylko systemy GSM, które były i ciągle są w mniejszości. Pozostałe systemy były odizolowanymi wyspami. SMSy z Polski na telefony GSM przychodzą zazwyczaj bez problemu. To samo z SMSami wychodzącymi do Polski do GSM-ów w USA. Schody zaczynają się w przypadku operatorów nie GSM-owych. Wychodzących międzynarodowych nie ma, chociaż można wysyłać e-maile z komórek. Przychodzących międzynarodowych też nie ma, co więcej bramki e-mail->SMS w USA z reguły blokują wszystkie e-maile przychodzące spoza USA, jak i wiele tych pochodzących z USA. Co dokładnie jest blokowane danego dnia trudno powiedzieć, reguły blokad są ciągle zmieniane. Pozostaje wysyłanie z bramek WWW->SMS. Najlepiej spytać się odbiorcy jakiego operatora używa i czy ma odblokowane przynajmniej odbieranie SMSów. W przypadku, gdy znamy tylko numer telefonu sprawa jest trudniejsza. Jak już pisałem w USA nie ma wydzielonych stref numeracyjnych dla telefonów komórkowych. Trzeba się udać do http://www.nanpa.com/ . Najpierw zaglądamy do "Number Assignments->Area Codes" i znajdujemy w jakim stanie znajduje się dany numer telefonu (na podstawie pierwszych 3 cyfr.) Potem zaglądamy do "Central Office Codes (Prefixes)" i znajdujemy plik z przydziałami następnych 3 cyfr. W odpowiednim wierszu tego pliku znajdujemy nazwę operatora sieci. Znając nazwę operatora sieci można zgadnąć albo wyszukać stronę WWW tego operatora. Przytoczę poniżej kilka najczęściej używanych bramek: http://www.vtext.com/ Verizon Wireless http://www.mobile.att.net/messagecenter/ AT&T Wireless http://www.voicestream.com/messagecenter/ VoiceStream http://www.messaging.sprintpcs.com/BMG/index.jsp Sprint PCS http://www.mobile.mycingular.net/ Cingular GSM http://message.mycingular.com/ Cingular TDMA http://www.pacbellpcs.net/ Pacific Bell PCS VII) Ładowarki Europejskie zasilacze z gniazka zapalniczki pasują do gniazdek w samochodach amerykańskich . Gorzej jest z zasilaczami sieciowymi. Jeśli telefon był kupiony jako 'tri-band' lub 'dual-band world phone' to zazwyczaj będzie miał zasilacz uniwersalny w zakresie od 90V do 280V. Potrzeba będzie tylko odpowiedniej przelotki, która kosztuje w okolicach $1-$2. W wielu przypadkach po uważnym przyjrzeniu się europejskiej ładowarce okazuje się, że jest to ładowarka ze złączem amerykańskim i z zamontowaną już przelotką na gniazdko europejskie. VIII) Dzwonienie poza USA W USA dopiero od niedawna nowe aktywacje komórkowe mają odblokowane wykonywanie połączeń międzynarodowych. Do tej pory było to domyślnie blokowane. Tak czy inaczej, nie opłaca się tego używać, jest od drogo do nieprzyzwoicie drogo. Polecam karty telefoniczne. Są zarówno post-paid, np. http://www.gphone.com/ , http://www.globaltel.biz/ jak i pre-paid, np. http://www.nobelcom.com/ , http://www.net2phonedirect.com/ . Tak się niestety składa, że karty telefoniczne prepaid są często używane do prania brudnych pieniędzy a nie do telekomunikacji. Przy kupowaniu takich kart za gotówkę radzę dobrze się im przyjrzeć przed wyłożeniem pieniędzy. Jako zgrubną regułę mogę podać: pracze sprzedają karty z automatów; prawdziwi sprzedawcy chętnie udostępnią do wglądu ręcznie zrobioną księgę, w której będą porównania kosztów wszystkich kart jakie sprzedają. IX) Dodatek socjologiczny "Czarne listy" telefonów obejmują nie tylko skradzione telefony ale i te, które należały do ludzi, którzy w taki czy inny sposób złamali swoją umowę. Zazwyczaj chodzi o nie zapłacenie ostatniego rachunku telefonicznego. Warto o tym pamiętać przy kupnie używanego telefonu. Np. można poprosić o ESN/IMEI przed zakupem i sprawdzić u operatora, u którego zamierza się aktywować. Historycznie prepaid-y sprzedawane były w USA dla specyficznych segmentów populacji: notorycznych bankrutów, świeżo wypuszczonych przestępców, imigrantów bez dokumentacji itp. Młodzież, która jest głównym użytkownikiem prepaid-ów w Europie, jest typowo obsługiwana przez tzw. plany rodzinne, obejmujące kilka komórek na jednym abonamencie. W związku z powyższym możecie się Państwo ciągle spotkać z bardzo nieprzychylnym traktowaniem. Zarówno chodzi tu o nieuprzejmą obsługę w sklepach jak i niezwykłą podejrzliwość ludzi, którzy zorientują się, że Wasz numer telefonu jest w systemie prepaid. Taka jest historia, i musi upłynąć jeszcze pare lat zanim ta sytuacja się zmieni. Przed podjęciem decyzji o zakupie zestawu prepaid warto rozejrzeć się u konkurencji i sprawdzić czy są jakieś bieżące promocje. Nierzadko daje się znaleźć całe zestawy mające efektywnie ujemną cenę. Trzeba tylko przed zakupem sprawdzić, czy jesteśmy w stanie wypełnić warunki takiej promocji. Typowo aby otrzymać czek z wypłatą promocji trzeba mieć system aktywny przez 6 lub 8 tygodni. Nawet jeśli cena nie będzie ujemna, to będzie ona bardzo niska. Opisany w punkcie (II) bałagan technologiczny w określeniach telefonów jest niestety aktywnie podtrzymywany przez operatorów i sprzedawców telefonów. Proszę się za bardzo nie zdziwić, gdy sprzedawca telefonów GSM powie Wam wprost, że nie sprzedaje on 'GSM', on sprzedaje 'digital PCS'. Będzie nawet próbował wciskać kit typu, że 'w USA nie ma GSM, na pudełku napisane jest GSM, bo telefon MOŻE działać w Europie w systemie GSM, ale my tego NIE GWARANTUJEMY'. Dlaczego tak jest to temat na osobne wypracowanie. X) Dodatek technologiczny CDMA To jest raczej dla ciekawskich, którzy z takich czy innych względów wybrali system CDMA i są zaskoczeni jego właściwościami. W uproszczeniu mówiąc system CDMA komunikuje się przez nadawanie sprytnie skonstruowanego "sztucznego" szumu, który daje się odróżnić od "naturalnego" szumu. Najlepszy sygnał to nie taki, który ma największy stosunek sygnału użytecznego do szumu (tak jak jest to w systemach analogowych i TDMA). Sygnał użyteczny w CDMA musi być "odpowiednio" silniejszy od szumu tła, ale nie za silny. 1) "Soft handoff" oznacza to, że słuchawka może jednocześnie komunikować się z dwiema lub nawet z trzema stacjami bazowymi. To jest dobre, dla tych którzy są w ruchu. Natomiast dla tych, którzy są stacjonarni ale korzystają ze stacji bazowej, która obsługuje równocześnie dużo abonentów ruchomych, jest to złe. 2) "Cell pumping" to taki kolokwialne określenie faktu, że zasięg stacji bazowej CDMA jest zmienny. Im mniej obsługuje ona w danym momencie abonentów tym ma większy zasięg i vice-versa. 3) Wiele telefonów (zwłaszcza Nokie CDMA) mają "Signal quality meter" (wskaźnik JAKOŚĆI sygnału) a nie "Signal strength meter" (wskaźnik SIŁY sygnału). Zachowanie takiego wskaźnika może być bardzo nieintuicyjne i może wydawać się że coś jest zepsute w telefonie lub w stacji bazowej. Wymienione wyżej cechy są szczególnie łatwo obserwowalne w budynkach znajdujących się w pobliżu dużych skrzyżowań dróg lub w okolicach gdzie są duże korki samochodowe. Objawiają się zwłaszca w sytuacjach przeciążenia systemu komórkowego od strony radiowej. Dobrze o powyższym wiedzieć z góry. (Ciekawi mnie jaka nazwa zostanie wymyślona w Polsce dla "cell pumping", gdy wreszcie zostanie tam wdrożony UMTS, który opiera się na radiowej technologii CDMA.) XI) Dodatek filozoficzny USA to duży i różnorodny kraj. Co by nie napisać, to prawie zawsze znajdzie się takie miejsce w USA, gdzie będzie to prawdziwe. Telekomunikacja jest ogólnie rzecz biorąc tańsza niż gdzie indziej, ale gorszej jakości. Bardziej zawodna, a szczególnie z dużo gorszą obsługą klienta. Wszyscy Ci, którzy w Polsce (czy szerzej w Europie) narzekali na "biura obsługi klienta" wyjeżdżają z USA z nowym zrozumieniem, że dno jest dużo głębiej niż myśleli. Mój znajomy, który jest doświadczonym konsultantem telekomunikacyjnym w USA tak to sumuje: "telecommunications company in US is a law firm with side interest in telecommunications". (Firma telekomunikacyjna w St.Zjedn. jest to kancelaria adwokacka z ubocznym interesem w telekomunikacji.) To samo inaczej powiedziane: "We are telephone company, we don't have to care", nieoficjalny slogan Bell System z czasów przed podziałem na "baby Bells". XII) No dobra, wszystko fajnie, ale jaką kupić komórkę? Najlepsza komórka to ta, która Tobie się podoba. Najlepszy operator to ten, który ma dobry zasięg tam, gdzie żyjesz (mieszkasz, pracujesz, bawisz się). Najlepsze jakość dźwięku zależy od sytuacji. W idealnej sytuacji AMPS > GSM(EFRC) > CDMA(EVRC) > TDMA > iDEN. W nieidealnej sytuacji, czyli prawie zawsze, ta kolejność jest inna. Przy porównaniach na własną rękę proszę pamiętać, że zarówno "Enhanced Full Rate Codec" w GSM jak i "Enhanced Variable Rate Codec" w CDMA są konfigurowalne w telefonach i w sieci. Tanie telefony mają je często zablokowane przed tym jak zostały przecenione, po to aby nie konkurowały z drogimi. Sieci czasem blokują użycie pewnych zaawansowanych funkcji telefonu z różnych względów operacyjnych. Pamiętaj, nie pytaj krawca czy garnitur dobrze leży. Pozdrawiam, i życzę miłego pobytu. Obyście nigdy nie musieli wybrać numeru 911 (lub 112, ale tylko na telefonie GSM . Kalafiorczyk________________________________________________________________ _______ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzi Opublikowano 5 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2004 Nie czytalem tego megadlugiego posta bo zara wychodze. Napisze ze swoich doswiadczen. Mam eryka t39i na abonament. Dzwonienie oczywiscie sie nie oplaca, najbardziej co sie oplaca to kupienie karty w kiosku za 5$ na zwykly automat (patrz tele2, telegrosik itp w polsce). Oplacaja sie smsy bo kosztuja 25centow mniej wiecej :) Jesli chodzi o prepaid w stanach to jedna bardzo wazna informacja ktora dla amerykanow jest oczywista a nas moze niemilo zaskoczyc. W kazdym (o ile wiem) prepaidzie w stanach placisz za tzw airtime czyli placisz tyle samo niewazne czy Ty dzwonisz czy dzwonia do Ciebie!!! Najtansze co widzialem oferty to Tracfone za 50 dolarow z 15 minutami na koncie chyba. Karty tez byly ale bym musial przypomniec za ile $ ile minut. AT&T i inne popularne to zazwyczaj za 100 ale wtedy np. weekendy za darmo. Oferta sie pewnie zmienia wiec bedziesz musial polukac ale generalnie jest mniej wiecej jak napisalem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liptonti Opublikowano 5 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2004 co do simplusa to usa jest w 6stej strefie opłat czytaj najwyższej doładuj go zalezy na ile jedziesz aby ludzikowie mogli do ciebie pisać na stary czyt tańszy nr.... a ty sms do polandu czy też dzwonić to lepiej jakies karty na miejscu w usa tam juz poszukaj popytaj sie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...