RADEON 9000 oraz RADEON 9700 & sterowniki

[FREE_USER]

Czy wiecie ,że te dwie karyt ATI - RADEON 9000 oraz RADEON 9700 nie benda miały sterów pod Wina 95 i 98 :-(((

Lipa co ? :cry: :cry: :cry:

[erio]

a kto jeszcze urzywa 98 :))) blue screany cie kręcą czy co ....te karty zdrowy na umysle czlowiek wklada do porzadnego kompa na ktorym winXP bedzie fruwal :)))

[bruce]

Czy wiecie ,że te dwie karyt ATI - RADEON 9000 oraz RADEON 9700 nie benda miały sterów pod Wina 95 i 98 :-(((

Lipa co ?  :cry:  :cry:  :cry:

a ja kcialem qpic radka 9000 to sioe wqrwilem, no!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[FREE_USER]

a kto jeszcze urzywa 98 :))) blue screany cie kręcą czy co ....te karty zdrowy na umysle czlowiek wklada do porzadnego kompa na ktorym winXP bedzie fruwal :)))

Ja mam u siebie kilka systemów między innymi win98 więc dla mnie to lipa ... :cry: :cry: :cry:

 

Jaktam w USA było :?: :wink:

[bruce]

jak dla mnie win98 jest najlepshyu!!!

 

nie ma jakis <span style="color:red;">[ciach!]</span>owych pstrokatych poolpitooff jak w xp :/

prostota i wygoda obsloogi

 

a jak go dobrze skonfigooroojesh, to nie bedziehs mial blue screena (hm,m kiedy ja ostatni raz miem, ehhh.... nie aopmietam :D)

[FREE_USER]

jak dla mnie win98 jest najlepshyu!!!

 

nie ma jakis <span style="color:red;">[ciach!]</span>owych pstrokatych poolpitooff jak w xp :/

prostota i wygoda obsloogi

 

a jak go dobrze skonfigooroojesh, to nie bedziehs mial blue screena (hm,m kiedy ja ostatni raz miem, ehhh.... nie aopmietam :D)

Popieram w 100 % :wink:

[un_ix]

:arrow: ja jade na win 98 se i jest spoko. wszystko co potrzebne - ma. zero niepotrzebnych bajerow. przychylam sie do wypowiedzi bruce...

[Szymoon]

a kto jeszcze urzywa 98 :))) blue screany cie kręcą czy co ....te karty zdrowy na umysle czlowiek wklada do porzadnego kompa na ktorym winXP bedzie fruwal :)))

A co masz do win98SE i tak jak narazie to najlepszy system microsoftu. Bo chyba nie twierdzisz, ze winxp jest lepszy ? jak toto potrzebuje super-kompa, zeby tylko miec troche okraglejsze okienka i kolorowy start...

[KaT]

Xp zjada 98 na sniadanie, nie chodzi tu nawet o blue screeny i konfiguracje tylko chociazby o task menadzera. Nie chcecie mi wmowic ze 98 jest lepszy on NT i 2000 bo Xp to przeciez to samo.

[bruce]

Xp zjada 98 na sniadanie, nie chodzi tu nawet o blue screeny i konfiguracje tylko chociazby o task menadzera. Nie chcecie mi wmowic ze 98 jest lepszy on NT i 2000 bo Xp to przeciez to samo.

ja zostaje przy swoim :D

[KaT]

Ja moge z czystym sumieniem polecic Xp 9 miesiecy bez reinstalki a w miedzy czasie zmiana plyty. Na 98 rekordem byly 3-4 miesiace :)

[Kaeres]

Ja moge z czystym sumieniem polecic Xp 9 miesiecy bez reinstalki a w miedzy czasie zmiana plyty. Na 98 rekordem byly 3-4 miesiace :)

Nie uwierze, ze nie robiles reinstalki po zmianie plyty. To jest teoretycznie nie mozliwe. IMO nawet praktycznie nie mozliwe. (???)

[Krzysiek]

no właśnie skoro o Xp mowa, wiem że na voodoosie3 mogą być problemy, ale ponoć załatwia to przegranie sterowników karty z nt, ma ktoś może te stery?

[Bartek]

Ja moge z czystym sumieniem polecic Xp 9 miesiecy bez reinstalki a w miedzy czasie zmiana plyty. Na 98 rekordem byly 3-4 miesiace :)

Nie uwierze, ze nie robiles reinstalki po zmianie plyty. To jest teoretycznie nie mozliwe. IMO nawet praktycznie nie mozliwe. (???)

Dokładnie ,po zmianie płyty trzeba!!!

[Staszek]

Ja moge z czystym sumieniem polecic Xp 9 miesiecy bez reinstalki a w miedzy czasie zmiana plyty. Na 98 rekordem byly 3-4 miesiace :)

Nie uwierze, ze nie robiles reinstalki po zmianie plyty. To jest teoretycznie nie mozliwe. IMO nawet praktycznie nie mozliwe. (???)

Kaeres :!: Jeśli twierdzisz że zmiana płyty głównej jest niemożliwa bez przeinstalowywania systemu, to co ty tutaj robisz :?: :!: Nie wciskaj ludziom kitu :!: Najprostsza metoda jest taka:

po uruchomieniu windy wchodzisz do menadżera urządzeń i wywalasz wszystko z kategorii "urządzenia systemowe", po czym zamykasz system, zmieniasz płytę główną, podpinasz wszystko jak było, odpalasz windę, instalujesz stery do nowej płyty, potem do kart i system chula :D

Co do windołów, to od kiedy przesiadłem się na 2000, przestały dla mnie istnieć wszelkie 95, 98, 98se, me. Choć co niektóre gierki chodzą ciut wolniej, to praktycznie żadna zwiecha systemu nie blokuje, a tylko odpowiedzialny za nią program, i tu jest największy plus tego systemu :D

[KaT]

Ja moge z czystym sumieniem polecic Xp 9 miesiecy bez reinstalki a w miedzy czasie zmiana plyty. Na 98 rekordem byly 3-4 miesiace :)

Nie uwierze, ze nie robiles reinstalki po zmianie plyty. To jest teoretycznie nie mozliwe. IMO nawet praktycznie nie mozliwe. (???)

Robilem to juz wiele razy :)

 

Zmiana kt266 na kt 333 bez bolu, fakt ze obie to epoxy.

[kolczan]

Czy wiecie ,że te dwie karyt ATI - RADEON 9000 oraz RADEON 9700 nie benda miały sterów pod Wina 95 i 98 :-(((

Lipa co ?  :cry:  :cry:  :cry:

To w takim razie co to jest???

http://www.ati.com/support/products/pc/rad...0&cmdNext=GO%21

[Nikita_Bennet]

Nie uwierze, ze nie robiles reinstalki po zmianie plyty. To jest teoretycznie nie mozliwe. IMO nawet praktycznie nie mozliwe. (???)

ja mialem takie przekladki ale na w98se+poprawki+IE5,5+direcx8,0. srednio 4 razy w tygodniu zamienialem mojego asusa tusl2-c - chipset intela (tulipanek) na asusa p5a - chyba chipset ali (amd k6-400) i bez rzadnych problemow mi wingroza sie nie sypala - no czasem trzeba bylo wgrac stery le to nie problem.

robilem to po to aby niec dostep do netu bo mialem tylko modem isa a nowe mobo nie mialo takiego gniazda

 

a co do systemu to owsze xp jest niezly ale ja wole 98se - jak cos sie robnie to wiem gdzie szukac a nie kce byc znowu betatesterem xp jak to stali sie pbecni uzytkownicy (czesto pytaja jak to zrobic, czemu to nie dziala, gdzie sa stery i takie tam). wole poczekac jeszcze z pol roku i wtedy sie przesiasc

 

a co do sterow to watpie zeby takie cos zrobili bo w98 ma naprawde sporo ludzi a watpie aby ati ich dyskruminowalo - przecierz zalezy im chyba na rynku skoro kca walczyc z nvidia?

 

pzdrwm Niktia_Bennet

[Kaeres]

Ale mi chodzilo o XP a nie 98. Zreszta juz mi wytlumaczyli. Thx

[un_ix]

Ja moge z czystym sumieniem polecic Xp 9 miesiecy bez reinstalki a w miedzy czasie zmiana plyty. Na 98 rekordem byly 3-4 miesiace :)

Nie uwierze, ze nie robiles reinstalki po zmianie plyty. To jest teoretycznie nie mozliwe. IMO nawet praktycznie nie mozliwe. (???)

:arrow: Kaeres co w tym takiego teoretycznie i praktycznie nie mozliwego??

[Kaeres]

Taki juz jest winXP pro.

Ja po wymianie plyty mialem zonk. Po wymianie pamieci tez.

[un_ix]

Taki juz jest winXP pro.

Ja po wymianie plyty mialem zonk. Po wymianie pamieci tez.

:arrow: wiem o co chodzi 8) kiedys czytalem artykul o win xp. pisali, ze ma tzn. 'zabezpieczenia przed piraceniem' i wymiana chocby np. pamieci rozpoznaje to jakby system instalowany byl na nowym kompie. jezeli ma sie orginala, dzwoni sie do panow z microsoftu, a oni podaja odpowiedni serial z ktorym wszystko bedzie chodzic (tak pisali, wiec nie wiem czy tak jest w praktyce). co do 'piratow', to pozostaje reinstalacja systemu :(

[lukas666]

a kto jeszcze urzywa 98 :))) blue screany cie kręcą czy co ....te karty zdrowy na umysle czlowiek wklada do porzadnego kompa na ktorym winXP bedzie fruwal :)))

ja uzywam bo jest 100 razy lepszy od xp

[KaT]

a kto jeszcze urzywa 98 :))) blue screany cie kręcą czy co ....te karty zdrowy na umysle czlowiek wklada do porzadnego kompa na ktorym winXP bedzie fruwal :)))

ja uzywam bo jest 100 razy lepszy od xp

 

Buhahahaha, no dobra teraz powaznie - a moze jakies argumenty a nie ze jest xxxxxxxx razy lepszy ;)

[Adams_]

Ja moge z czystym sumieniem polecic Xp 9 miesiecy bez reinstalki a w miedzy czasie zmiana plyty. Na 98 rekordem byly 3-4 miesiace :)

Nie uwierze, ze nie robiles reinstalki po zmianie plyty. To jest teoretycznie nie mozliwe. IMO nawet praktycznie nie mozliwe. (???)

Moj Win2000 wytrzymal zmiane plyty z:

Asus CUSL2 na MSI 645ULTRA (SIS)

z SISa na Intel 845D referencyjna

z i845D na MSI 845G i padl dopiero po paru bledach (przecholowalem z tuningiem systemu)...

[Adams_]

dobrze... a teraz pytanie do milosnikow 98... ile macie ramu? i po co wiecej jak 256 skoro system nie daje sobie rady z odpowiednim wykorzystaniem pamieci przez co zasmieca dzialanie systemu.

Zreszta co to mowic... Przodkiem XP jest fantastyczne jadro NT5 a 98 pradawne 95 oparte o DOSie...

Moge sobie spokojnie odpalic kilkanascie mocozernych aplikacji na raz i dzialac bez restartu po 48 godzin i wiecej.

[Gość]

jak dla mnie win98 jest najlepshyu!!!

 

nie ma jakis <span style="color:red;">[ciach!]</span>owych pstrokatych poolpitooff jak w xp :/

prostota i wygoda obsloogi

 

a jak go dobrze skonfigooroojesh, to nie bedziehs mial blue screena (hm,m kiedy ja ostatni raz miem, ehhh.... nie aopmietam :D)

 

boze widac ze chyba winxp na oczy nie wiedziales bozeeeeeee teraz to przyjebales jak lysky o kant kuli:(((( wiesz ze mozna wylonczyc te wszystkie bajery i bedzie ci szybciej chodzil niz win98 do tego stabilnosci i naprawde net duzo lepiej dziala(mowie tutaj o sdi). Ja w winxp zaczelem sie bawic juz przy betach i juz wiedzialem wtedy ze ten system jest prawie doskonaly(wiem wiem zaraz zaczna sie uwagi ze to nie to samo co linux blablablalbalb tylko nie nudzcie) oczywiscie zdarzaja sie wpadki takie jak szpiegowanie ale to wszystko mozna wylonczyc odpowiednimi programami do tego microsoft ma niedlugo wydac latke ktore umozliwi calkowite odinstalowanie media playera i ie. Ehhhh a co do wymogow systemowych to procka nie musisz miec az tak zajebiste poprostu jest pamiecio zerny straszni( i wtym tkwi ta prawie idealnosc) spokojnie mozna uzywac dopiero przy 256 ale dopiero komfort pracy na maxa jest przy 512 wzwysz.

[Mr_Gizmo]

dobrze... a teraz pytanie do milosnikow 98... ile macie ramu? i po co wiecej jak 256 skoro system nie daje sobie rady z odpowiednim wykorzystaniem pamieci przez co zasmieca dzialanie systemu. 

Zreszta co to mowic... Przodkiem XP jest fantastyczne jadro NT5 a 98 pradawne 95 oparte o DOSie... 

Moge sobie spokojnie odpalic kilkanascie mocozernych aplikacji na raz i dzialac bez restartu po 48 godzin i wiecej.

dla mnie to Ty jesteś zwykłym kretynem, według mnie każdy ma prawo używac takiego systemu na jaki ma ochotę, choćby to Win 3,11 miało być. Sam uzywam Win98SE i Linuxa, mam 256 lub 512 Mb ramu (to się zmienia), często odpalam kilka aplikacji na raz i nic się złego z systemem nie dzieję. W tym momencie np. mam włączonego Kaze (zaciąga 4 pliki), Win Ampa, Outloka, IE, Nero, Excela, jakieś programiki z autostartu (Asus PcProbe, od Sound Blaster Live'a itp.itd.). Procek ma tylko 850 Mhz (athlon Classic - podobno miały miec problemy z wielozadaniowoscia), dysk twardy Ata 100 na Mobo ata 66, nagrywarka, zasiłka 300 W Codegena - 3 dodatkowe wentylki w obudowie... i co???? zwis miałem chyba ze 4 tygodnie wstecz i to z prozaicznego powodu, jak Cd room czytał porysowana płytke i mi się zdawało, ze robi to ciut za wolno wysunałem tackę i wtedy niebieski ekran. Starczyło wcisnac ESC i wszystko wróciło do normy.

 

Gdybym miałodpalic tyle programów na raz na Win XP to musiałbym mieć co najmniej 1,5 Gh procesor i 1 GB ramu, a idiotą nie jestem i nie bedę co pół roku zmieniał komputera tylko dlatego, że ktoś tworzy oprogramowanie (w porozumieniu z producentami sprzetu), któe ma na celu maksymalne wydrenowanie mojego portfela. Szczerze mówiąc to wolę swoje pieniądze wydawać w inny sposób, nie zamierzam dorabiać panów w rodzaju Bill Gates, dlatego preferuję wersje pirackie oprogramowania. Jeśli Microsoft stworzy system tak stabilny jak Linux i o tak małych wymaganiach sprzętowych to wtedy obiecuję - kupię wersje oryginalną. Na dziś PAn Bill nie ma mi nic sensownego do zaoferowania.

Windows 98SE który mam też jest piracki, jak chyba Wingrozy wiekszości z Was i wcale nie mam z tego powodu wyrzytów sumienia. Microsoft nie szanuje konsumentów - konsumenci olewaja Microsoft !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Poza tym mam kumpla który używa kompa tylko jako maszyny do pisania - Word, narzedzia do pracy - programy typu Buchalter, Płatnik; czasem do grania. Od kupna komputera nie przeinstalowywał systemu - bo nie potrafi, i nic się nie dzieje, zero zwisów. Komputer działa mu doskonale praktycznie od półtora roku.

 

Jeszcze sprawa techniczna, Win 98SE ma jadro oparte o DOs nie o Win 95, To włąśnie Win NT opiera się bardziej o Win 95. Dlatego tak Win 95 jak i NT są podobno staboilniejsze od Win 98. Nie wiem jak jest nie porównywałem, ani Nt ani 2000 nie jest mi potrzebne do niczego, może za 6-7 miesięcy przesiade się na XP, ale pod warunkiem, że będzie to ukończony i sprawdzony system, nie mam zamiaru instalowac co miesiac nowych poprawek tylko dlatego, ze panowie od wójka Billa wypuścili bubel.

[Gość]

dobrze... a teraz pytanie do milosnikow 98... ile macie ramu? i po co wiecej jak 256 skoro system nie daje sobie rady z odpowiednim wykorzystaniem pamieci przez co zasmieca dzialanie systemu. 

Zreszta co to mowic... Przodkiem XP jest fantastyczne jadro NT5 a 98 pradawne 95 oparte o DOSie... 

Moge sobie spokojnie odpalic kilkanascie mocozernych aplikacji na raz i dzialac bez restartu po 48 godzin i wiecej.

dla mnie to Ty jesteś zwykłym kretynem, według mnie każdy ma prawo używac takiego systemu na jaki ma ochotę, choćby to Win 3,11 miało być. Sam uzywam Win98SE i Linuxa, mam 256 lub 512 Mb ramu (to się zmienia), często odpalam kilka aplikacji na raz i nic się złego z systemem nie dzieję. W tym momencie np. mam włączonego Kaze (zaciąga 4 pliki), Win Ampa, Outloka, IE, Nero, Excela, jakieś programiki z autostartu (Asus PcProbe, od Sound Blaster Live'a itp.itd.). Procek ma tylko 850 Mhz (athlon Classic - podobno miały miec problemy z wielozadaniowoscia), dysk twardy Ata 100 na Mobo ata 66, nagrywarka, zasiłka 300 W Codegena - 3 dodatkowe wentylki w obudowie... i co???? zwis miałem chyba ze 4 tygodnie wstecz i to z prozaicznego powodu, jak Cd room czytał porysowana płytke i mi się zdawało, ze robi to ciut za wolno wysunałem tackę i wtedy niebieski ekran. Starczyło wcisnac ESC i wszystko wróciło do normy.

 

Gdybym miałodpalic tyle programów na raz na Win XP to musiałbym mieć co najmniej 1,5 Gh procesor i 1 GB ramu, a idiotą nie jestem i nie bedę co pół roku zmieniał komputera tylko dlatego, że ktoś tworzy oprogramowanie (w porozumieniu z producentami sprzetu), któe ma na celu maksymalne wydrenowanie mojego portfela. Szczerze mówiąc to wolę swoje pieniądze wydawać w inny sposób, nie zamierzam dorabiać panów w rodzaju Bill Gates, dlatego preferuję wersje pirackie oprogramowania. Jeśli Microsoft stworzy system tak stabilny jak Linux i o tak małych wymaganiach sprzętowych to wtedy obiecuję - kupię wersje oryginalną. Na dziś PAn Bill nie ma mi nic sensownego do zaoferowania.

Windows 98SE który mam też jest piracki, jak chyba Wingrozy wiekszości z Was i wcale nie mam z tego powodu wyrzytów sumienia. Microsoft nie szanuje konsumentów - konsumenci olewaja Microsoft !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Poza tym mam kumpla który używa kompa tylko jako maszyny do pisania - Word, narzedzia do pracy - programy typu Buchalter, Płatnik; czasem do grania. Od kupna komputera nie przeinstalowywał systemu - bo nie potrafi, i nic się nie dzieje, zero zwisów. Komputer działa mu doskonale praktycznie od półtora roku.

 

Jeszcze sprawa techniczna, Win 98SE ma jadro oparte o DOs nie o Win 95, To włąśnie Win NT opiera się bardziej o Win 95. Dlatego tak Win 95 jak i NT są podobno staboilniejsze od Win 98. Nie wiem jak jest nie porównywałem, ani Nt ani 2000 nie jest mi potrzebne do niczego, może za 6-7 miesięcy przesiade się na XP, ale pod warunkiem, że będzie to ukończony i sprawdzony system, nie mam zamiaru instalowac co miesiac nowych poprawek tylko dlatego, ze panowie od wójka Billa wypuścili bubel.

uzywales winxp wiecej niz 1 dzien?? ze takie herezje glosisz??

[KaT]

Panowie spokojnie!!! I po co zaraz te inwektywy. Jakby malo bylo wojen Intel vs Amd i Ati vs Nvidia to jeszcze moze zaczniecie win98 vs win xp? ;)

 

Ja pracowalem na kazdym systemie Microsofty od 3.11 i uwazam ze XP ( oczywiscie dla zastosowac domowych) jest najlepszy.

 

Komp wylaczalem ostatnio chyba z pol roku temu, a tak to sobie chodzi 24/7 zaciaga z donkeya, liczy UD i od kiedy mam XP zero zwisow!!! jedny wpadki to proby odpalenia softy dosowego, lub jakies badziewne amatorkie softy, lecz i tak w 80% przypadkow da sie to wylaczyc.

 

Myslalem ze kwestia wyzszosci jadra NT nad 95 jest bezdyskusyjna, lecz widze ze niektorzy sie z tym nie zgadzaja.

 

Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec tylko tyle ze na 98 mialem zwiechy dosc czesto, i to nie z winy softu i hardware'u.

Nie wwspominajac juz o probach pracy z odpalonym np donkeyem,UD,10x IE, FTP server, Photoshopem,Officem itp. Na XP to norma i juz przy 256 MB chodzi bardzo dobrze a przy 512 jak teraz i zainstalowanymi ok 40 gb programow i plikiem rejestru ok 100mb chodzi naprawde bardzo dobrze.